Użytkownicy o użytkownikach, czyli kłótnie i spory na forum

[lord adam39]

no i rzeście pika zezłościli i nad wodą pewnie siedzi uczcie sie od niego bo on miszcz polszkiego

[andi64]

miszcz

piona ci sie należy

[andi64]

polszkiego

a za to sześciona

[artech]

się te kreski mogą zacząć wydłużać jak tak dalej pójdzie

Tomuś nawet nie wiesz jak mnie korciło, ograniczyłem się jednak do małej ingerencji w dwa posty Ale jak dalej ten temat będzie zmieżał w tym samym kierunku to źle się to skończy. To że Pike, wyraził swoje zdanie nie podobające się większości nie znaczy że macie na niego robić nagonkę i wyśmiewać jego wszystkie wypowiedzi. Nie tędy droga panowie, jeszcze raz apeluję, i będę to robił do znudzenia więcej asertywności http://pl.wikipedia.org/wiki/Asertywno%C5%9B%C4%87 , http://www.sciaga.pl/tekst/13735-14-asertywnosc

[Gość Pike]

rzeście pika zezłościli i nad wodą pewnie siedzi

Witam. Niebardzo wiem czym(?). Pozdrawiam serdecznie.

[Gość bogdan39]

Czyli Artech popierasz ponizanie innych a innych bronisz przed tym.

No jako Moderator masz ciekawe podejscie.

U mnie na Scianie wisza dzidy nie szable.

Smiech mnie bierze ze jestescie tacy slepi.

Jak se gosciu z was wszystkich jaja robi.

Ja se nato nie pozwole.

Tak najlepiej zamknijcie to a szlachcic bo tak odebrałem z jego posta w innym temacie,niech poniewiera reszta.

A ze odezwało sie wiele osób na nie to oczymś świadczy.

Jesli wiec chcecie to głaskajcie sobie tego pieska ale trzymajcie na łancuchu.

Tyle w tym temacie.

[P]

Nie tędy droga panowie, jeszcze raz apeluję, i będę to robił do znudzenia więcej asertywności http://pl.wikipedia.org/wiki/Asertywno%C5%9B%C4%87 , http://www.sciaga.pl/tekst/13735-14-asertywnosc

Eeeee mysle ze asertywnosc nie ma tu nic do rzeczy

Bogdan poczul sie ponizony

Mial prawo jasno i wyraznie to napisac

A ty Artech chyba niepotrzebnie podgrzewasz atmosfere i cisnienie niektorym tym tekstem o asertywnosci

Dajcie sie wypowiedziec drugiej stronie czyli Pikowi i najlpeije jak by Bogdan i Pike wyjasnili to miedzy soba a nie tylko pelno postronnych obserwatorow bedzie sie wpisywac i tez podgrzewac atmosfere

Pozdr

[Tomaszek]

Myślę że wypowiedź artecha w równym stopniu tyczyła się Pikea co i innych.

[MagnuM]

Pike, a za co sie żes do mnie przyczepił??! Powiedziałem swoje zdanie, a ty od razu komentarz. bogdan39, popieram Ciebie!

[Gość Bartosz]

Ludzie, zamknijcie ten temat bo nikt już tu nic sensownego nie napisze! Boguś nie unoś się tak. Pike powiedział co o tym myśli, teraz Ty powiedziałeś i jesteście kwita!

To że Pike, wyraził swoje zdanie nie podobające się większości nie znaczy że macie na niego robić nagonkę i wyśmiewać jego wszystkie wypowiedzi. Nie tędy droga panowie, jeszcze raz apeluję, i będę to robił do znudzenia więcej asertywności

Otóż to

[Gość Pike]

Pike powiedział co o tym myśli

Cześć Bartosz. Mówiłem o tekście nie osobie, ale ta głupia polonistka, która cymbałom stawiała piątki, a inteligentniejszym od niej tróje, nie nauczyła prostych rozróżnień.

nie znaczy że macie na niego robić nagonkę

Niech robią na zdrowie.

wyśmiewać jego wszystkie wypowiedzi

Po pierwsze: śmiech, to zdrowie. Po drugie: jak nie będą wyśmiewać, to się nie ujawnią i jeszcze do nich coś napiszę... Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.

[Tomaszek]

Po drugie: jak nie będą wyśmiewać, to się nie ujawnią i jeszcze do nich coś napiszę...

No, no, no - właśnie - do mnie np. Pike już nie pisze...

...prawda Pike?

..."czarna lista Pikea".....

[Gość bogdan39]

Ostatni tekst Pikea mówi sam za siebie .Dziekuje do widzenia.

Tomaszek spróbuj ponownie cos tam poprawiono.

[Tomaszek]

http://www.glumbert.com/media/dolphin

życzę dobrego odbioru.

bogdan39, przeca ja ten link wkleiłem kilka postów wyżej (przed zadymą z Pikem) w tym temacie.

[Gość bogdan39]

Sam widzisz jak mnie rozwalił az mi dzidy ze sciany pospadały

sorki.

Wykreslił bym to ale mamy 15min wprowadzone.

[tomek1]

Sam widzisz jak mnie rozwalił az mi dzidy ze sciany pospadały

sorki.

Mam nadzieję, że powoli emocje zostaną uspokojone Twój post zresztą na to wskazuje

[artech]

Myślę że wypowiedź artecha w równym stopniu tyczyła się Pikea co i innych.

Dokładnie to miałem na myśli

Czyli Artech popierasz ponizanie innych a innych bronisz przed tym.

Nie popieram żadnego poniżania. Zadaj sobię troszeczkę trudu i przeczytaj to co napisałem ze zrozumieniem i definicje do których podałem linki także.

Eeeee mysle ze asertywnosc nie ma tu nic do rzeczy

A ja sądzę, że ma i to bardzo wiele.

Bogdan poczul sie ponizony

Mial prawo jasno i wyraznie to napisac

Nie powiedziałem że nie ma praw wyrazić swojego zdania wręcz przeciwnie, chodziło mi jedynie o sposób wyrażenia tego zdania, co zresztą dobitnie napisałem.

A ty Artech chyba niepotrzebnie podgrzewasz atmosfere i cisnienie niektorym tym tekstem o asertywnosci

A komu??

Poza tym uważam, że jeżeli dwóch użytkowników ma jakieś osobiste zatargi to mogą rozwiązać je na priv lub w innym, do tego stworzonym temacie bez zbędnego zaśmiecania forum. Wycieczki osobiste na forum publicznym są, według mnie niewskazane.

[Gość bogdan39]

Tak na koniec zadaj se troszeczke trudu i przeczytaj co pisze Pike ze zrozumieniem. Bo jak widze to ja nagle staje sie katem.

Myslę ze mozna zakończyc ta sprawe wiadomo juz jakie sa opcje i układ kolorów.

Gdy emocje juz opadły a po bitwie został kurz .

Chyba pasi tu posprzatać.Noi

juz historyczny zwrot .

A wracajac do tematu.

[artech]

wiadomo juz jakie sa opcje i układ kolorów.

Bogdan chyba przesadzasz, wszędzie wietrzysz spisek.

[Gość Pike]

że jeżeli dwóch użytkowników ma jakieś osobiste zatargi

Przepraszam, nie odzywam się, bo mój stosunek do tekstu wyraziłem, a na temat osoby nie wypowiadałem się nie wypowiadam i nie będę wypowiadał; do osoby nie piszę i nie będę pisał. Podejrzenie, że zachodzi tu cokolwiek "osobistego", jest kuriozalne - z osobą nie łączy mnie ani sympatia ani wrogość ani nic innego, bo to osoba należąca do innego porządku.

Jeśli ktoś napisze, że 2x2=5 albo 2x2=4, a ja napiszę, że tekst jest poprawny, beznadziejny, absurdalny, zachwycający czy godny Nobla, to mam rację, nie mam racji, mój stosunek jest taki lub owaki, ale piszę o tekście, nie o osobie - to naprawdę takie trudne do zrozumienia? Powtarzam: ja wiem, że te polonistki były głupie, zmuszały do uczenia się głupot, ale tyle to mogły wpoić. Pozdrawiam

PS

Ktoś tam pisał, że połowa nie rozumie moich wypowiedzi. Ponieważ mam dobre zdanie o ludzkiej inteligencji w ogóle, domniemywam, iż to nieprawda. W innym razie korciłoby mnie by zapytać czy rzeczona "połowa" rozumie prognozę pogody . Moje teksty są wręcz łopatologiczne, albo raczej były, bo dalsze pisanie takich w tym miejscu nie ma sensu.

[Gość Pike]

PS

To o polonistce nie dotyczyło Ciebie, Artech, lecz "moich adwersarzy", że tak ich nazwę. Piszę szybko, więc nie zauważyłem, jak to morze zabrzmieć . Dlatego nie dotyczyło Ciebie, że wypowiadałeś się w trybie przypuszczającym: "jeśli"; inni - oznajmującym. Pozdrawiam

[Tomaszek]

do osoby nie piszę i nie będę pisał.

Biorąc pod uwagę Twoje dotychczasowe posty widać jasno że masz na myśli _określone_ osoby a nazywanie ich adwersarzami (choć szybko uzupełnione komentarzem) nie pozostawia wątpliwości co do osobistego charakteru Twoich wypowiedzi. Tak więc podejżenie owo jest nie tyle kuriozalne co uzasadnione.

Chcę Ci też wskazać, że wszystkie osoby na haczyk.pl należą do tego samego porządku, choćby przez fakt rejestracji i zaakceptowania regulaminu. Dlatego sztuczne wprowadzanie wydumanych podziałów jest conajmniej krzywdzące. Z góry również chciałem Cię powstrzymać przed umieszczaniem długiego i prawdopodobnie mętnego, elaboratu o różnych, współistniejących, równoległych a może nawet przecinających się porządkach.

[artech]

Wysiadam

[maniek]

Dla przypomnienia niektóre osoby łamią punkt 3 regulaminu jeśli odbieganie od tematu będzie trwało ,to niestety będą ostrzezenia ,nie zamykam tematu bo nie oto chodzi ,ale prosze o powrót do tematu właściwego.I bez dalszych wyjaśnień.

[trini]

przepraszam, że się wtrącę...

Pike, żeby wytykać komuś coś tekstami o polonistce, bądź wypowiadać się o układaniu pasujących tytułów do tekstu należałoby pod względem gramatyki i ortografii (w tym wypadku ortografii) samemu być bez skazy wiesz?

Piszę szybko, więc nie zauważyłem, jak to morze zabrzmieć

no chyba, że to słowo

morze

tyczyło się wielkiej zielonej falującej wody, ale nie sądzę

dziekuję, to wszystko co mam do powiedzenia w temacie

Co do tematu - bo do niego wracam...

obejrzałam to co było w linkach...

No okropne zgadzam się - drastyczne i obrzydliwe...

Ale tak ten świat jest zbudowany, i choć ciężko się z tym pogodzić, mam wrażenie, że to są normalne praktyki w niektórych krajach, o ile coś takiego może być normalne...