Marcin_lca

Hej. Wiem, że to głównie galeria przynęt, ale skoro już tak dobrze opisałeś swój sposób na woblery to może dołączę pytanie. Skąd wiesz, zanim zaniesiesz przynęty nad wodę, że dobrze zrobiłeś , czy wyważyłeś wobka. Ja je wrzucam do wody. Sprawdzam czy równo się zanurzyły. Czy równo ster wkleiłem. Na co jeszcze zwrócić uwagę? Nie mam wanny a w brodziku nie zrobię im testów pływania. Może odpowiedź nie tylko mi się przyda. Pozdrawiam

Ja też łowię w lidze w 2016 1. Gucek 2. Jacolan 3. Płatek88. 4. Marienty 5. peekol 6. Ventus 7. DAZ 8. Rumbler 9. Carloss83 10. jaceen 11. mefis_7 12. andrutone 13. PPu88 14. Booryss 15. bacyk 16.jaroslav 17. gapcio111 18. Tollos 19. Wędkarzyk1 20. Bojder 21. Rado (Odys80) 22. Marcin_Lca

Dziękuję za rywalizację. Żałuję że nie byłem na ostatnim spotkaniu. Chętnie dołączę do rozgrywki w 2016 roku. Co powiecie na dodatkowe klasyfikacje? Największy kleń. Największy okoń? Największy pstrąg (złowił ktoś pstrąga) ? I pomysł lekko szalony: najlepsze zdjęcie ? Dajcie znać i do zobaczenia nad wodą.

Jaceen, z czego robisz odnóża? Mam od Ciebie sprezentowanego robaka, ale nie mogę dojść co to za materiał; wygląda jak czarna linka, na żyłkę za miękkie, nie bardzo rozciągliwe.. zgubiłem się Robale tradycyjnie mistrzowskie.

Kolejne 27pkt, tym razem kleń zaatakował woblerka. 1. jacolan 2. jaceen .................26 pkt; 27 pkt 3. bjpol 4. peekol ................. 37 pkt, 27 pkt 5. Marienty .............. 30 pkt 6. Płatek88 .............. 27 pkt, 28 pkt, 29 pkt 7. GuCeK 8. mza .................... 30 pkt 9. carloss83 10. bacyk 11. gryzon 12. Rumbler 13. Ventus 14. boseib 15. andrutone 16. tollos 17. Marcin_lca ...........27pkt, 27pkt 18. kamionki 19. maniu394 20. lechur1 21. PPu88 22. Booseib 23. rintindump 24. michalvcf 25. kuras .................. 39 pkt 26. Boralus 27. DAZ 28. Bucekk 29. Wędkarzyk1 30. Booryss ......28 pkt 31. domo285 32. mefis_7 ............... 27 pkt 33. przemass71 ......... 38 pkt 34. gapcio111 35. Ivan123 36. krznow

W kwesti zróżnicowana rybostanu Ślęzy zgłaszam 27cm okonia. Wybaczcie słabe zdjęcie, było już ciemno. LŚ II-2015 (16 maj - 06 grudzień) 1. jacolan 2. jaceen .................26pkt; 27pkt 3. bjpol 4. peekol 5. Marienty .............. 30 pkt 6. Płatek88 .............. 27 pkt, 28pkt, 29 pkt 7. GuCeK 8. mza .................... 30 pkt 9. carloss83 10. bacyk 11. gryzon 12. Rumbler 13. Ventus 14. boseib 15. andrutone 16. tollos 17. Marcin_lca ...........27 pkt 18. kamionki 19. maniu394 20. lechur1 21. PPu88 22. Booseib 23. rintindump 24. michalvcf 25. kuras ... 39 pkt 26. Boralus 27. DAZ 28. Bucekk 29. Wędkarzyk1 30. Booryss 31. domo285 32. mefis_7 ............... 27pkt 33. przemass71 34. gapcio111 35. Ivan123 36. krznow

Na pierwszej rundzie LS zero, a na pierwszej wyprawie po lidze ładny kleń 30cm Dla mnie ważny szczególnie bo złowiony na własnoręcznie zrobioną ważkę

Dziękuję za spotkanie. Dzięki za szybki kurs obsługi muchówki. No i Jacenowi za prezenty. W drugiej rundzie Wam pokażę

Postaram się być w następną niedzielę.

Dobry wieczór. Czy coś się zmieniło w kwestii Kaczawy? Święta idą... czy i gdzie się wybrać w okolicach Legnicy?

Jestem chyba lepszym majsterkowiczem niż spinningistą, więc obiecuję wspierać:

Zawsze podobało mi się robienie much. Na razie trenuje na owadach: Pozazdrościłem Jacenowi jego ważek: W pudełku brakowało mi typowych małych woblerów: A to jakaś improwizacja:

Machałem dziś komuś na Ślęzy w okolicy zamku Topacz czyli liga ruszyła. Jak dziś wieszałem przynęty na drzewach i testowałem stopami temperaturę wody. Do zobaczenia następnym razem.

Jakieś szczególne miejsce na Karkonowskiej?

Widziałem ważkę ze sterem przymocowanym na płasko do korpusu (nie prostopadle) więc zapewne chodzi ona tylko po powierzchni. Boje się że atak może nastąpić na ogon owada, który jest nieuzbrojony. Moje ważki są z balsy, długość 45mm, ważą około 1,5 grama, w środku jest 1gramowa śrucina. Pracuję jeszcze nad konikami; te powyżej to prototypy Mi, osobiście brakuje doświadczenia w kwestii sterów; mogą być trapezowe, zaokrąglone, bardziej kwadratowe.... jaki to ma wpływ na pracę przynęty... Jutro idę na Ślęzę "wodować" moje wyroby.