Witam kolegów po kiju ! Wybrałem sie dzisiaj nad Dobrą na 2 godzinne sprawdzenie terenu (10-12 ), jako że bylem nad rzeczką pierwszy raz nie wiedzialem czego sie spodziewać, zabralem ze soba lekki spin do 12g, trochę paprochów, wobków itp. ogolnie przynety pod okonia, klenika, jazia . Niestety nic z tego, pogoda piękna, rzeka płynie ma potencjał, ale zero brań (może jeszcze za wczesnie ) przeszedłem ok. 300m od mostu zakrzowskiego w dół rzeki, 2 progi wodne bardzo zachecajaco wygladaly,głebokosc na ta chwile +/- 40-100 cm . Bądzmy dobrej myśli, ze w sezonie bedzie mozna cos tam połapać. Pozdrawiam Adrian