Bylem dzisiaj na Poraju i musze wam powiedziec, ze bylem swiadkiem takiego debilizmu, ze az mi cisnienie poskoczylo...
Siedzial gosc z synkiem nocke, ja wpadlem tak cos okolo 7-8 rano.Nawalili 120 leszczykow jakie to teraz biora najczesciej na Poraju.Siata wypchana jak ja pier... i do domu to wszystko, no myslalem ze mnie ..... szczeli...Rozumiem zabrac ryby, wybrac tam pare wiekszych sztuk i szluz, ale bez przesady, ani tego nie zje, no co z tym zrobi?Sasiada obdaruje? Nie zrozumiem nigdy takich ludzi...