Skocz do zawartości
tokarex pontony

michalk137

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Wlkp.

michalk137's Achievements

0

Reputacja

  1. Cześć mam pytanie.Jeżeli jest wśród wędkarzy elektryk i miał chęć,to proszę o odpowiedz. Mam silnik elektryczny 4kw zasilanie 220\380.Jaką trzeba zastosować cewkę [ile mfaradów]aby pracował na prądzie 230.za błędy przepraszam jestem laikiem w tym temacie.
  2. michalk137

    Koniec PZW ?

    W mojej miejscowości wielu zrezygnowało z członkostwa i wykupiło zezwolenie na prywatne jeziora.Można na nich łowić bez karty.Opłata na jedno jezioro kosztuje 50 zł na cały sezon.
  3. Ja tak jak wszyscy życzę wszystkiego naj i abyśmy dożyli do następnego końca świata
  4. Słyszałem o prawie,które zabrania przenoszenia ryb z jednego akwenu do innego.Wynika z tego niezbicie ,że można stosować żywca jako przynętę z wody na której aktualnie łowimy.Tym sposobem transport żywca sam się rozwiązuje.
  5. Prawda,każda przynęta wymaga odpowiedniej techniki prowadzenia aby osiągnąć zamierzony skutek.Ja jednak bez specjalnego wysiłku najwięcej szczupaków złowiłem na wahadłówkę ALGA.Jest to moja ,przysłowiowa tajna broń.
  6. michalk137

    Rejestr Połowu Ryb

    Moja metoda jest prosta. Każdą złapaną rybę wymiarową wrzucam do siatki. Gdy skończę wędkowanie wybieram sobie jedną rybkę,którą zabieram do domu,i tę wpisuję do rejestru, a pozostałe wypuszczam.Co się tyczy miejsca połowu,to nie jest problem,bo chyba każdy wcześniej wie gdzie będzie łowił.Chyba że ten ktoś działa chaotycznie,to na pewno będzie miał problem z prowadzeniem rejestru.Pozdrawiam wszystkich,nie tylko tych trzeźwo myślących.
  7. Czasami pomagała mi taka metoda,wiązałem do żyłki krętlik,następnie mocowałem go do czegoś stałego,np nad wodą to było drzewo,następnie rozwijałem całą żyłkę,napinałem i nawijałem od nowa.Zawsze pomagało pod warunkiem względnie dobrego kołowrotka.Zawsze warto spróbować.Pozdrawiam.
  8. Jastrowie jest tak piękne i aby nie było pomijane jako trzeci wędkarz pozdrawiam wszystkich Wielkopolan a w związku z kończącym się rokiem życzę udanych połowów w nowym 2010 roku.
  9. Oczywiście też jadę nad wodę dla przyjemności obcowania z naturą.Nie wyobrażam sobie abym nie zabrał sobie od czasu do czasu jakiejś fajnej rybki na grilla czy czy na przyrządzenie w innej postaci.Absolutnie nie mam z tego powodu żadnych problemów i dopóki to nie będzie zakazane będę miał czyste sumienie.Nie jestem fanatykiem.
  10. Choć to dla mnie coś nowego także przyłączam się do życzeń z okazji Święta Wędkarza Życzę wiele miłych godzin spędzonych nad wodą,oraz łowienia samych okazów. http://haczyk.pl/forum/images/smiles/icon_rolleyes.gif
  11. Jestem z Jastrowia,w Nadarzycach łowiłem jeszcze gdy były to tereny poligonu wojsk radzieckich. Wtedy to było eldorado. Obecnie już tam nie wędkuję,bardziej cenię sobie spokój,niż łowienie.Rzeka Gwda jest tak urokliwa że czasami podziwiając jej piękno zapominam,że przyjechałem na ryby.Jest to rzeka,która zadowoli najbardziej wybrednego wędkarza.Z wytyczonymi odcinkami górskimi,z dopływami w całości jako wody górskie jest trudna do poznania przez wiele lat wędkowania.Zbiorniki zaporowe w miejscowościach;Podgaje,Jastrowie,Tarnówka,Dobrzyca zadowolą wędkarzy łowiących z brzegu jak i z łódki.Pozdrawiam życzę przyjemnego pobytu nad Gwdą.
  12. Odczytałem posty w temacie lina.Wzasadzie z wszystkim się zgadzam.Chciałem jedynie dodać że swoje największe liny złowiłem metodą z opadu.Stosuję drgającą szczytówkę-zakładam 1 gr spławik,żyłkę o-12 i haczyk8.Łowię najczęściej na kukurydzę.Owszem przy tej metodzie łowię inne gatunki,jak leszcz,płoć,jednak gdy weźmie lin to dopiero jest zabawa.Ta metodą miałem liny o wadze 2,5 kg.Wszystkim życzę takiego przeżycia.Już nie mogę się doczekać kiedy pojadę na liny.Nęcić zaczynam od początku kwietnia Pozdrawiam.
  13. michalk137

    Koszyczki

    Proszę o opisanie sprężynę o (chyba to nazwa regionalna) cumel,(czytaj kumel) .Jakie to ma zastosowanie,gdzie,na jakie ryby i do jakiego sprzętu używać.Będę wdzięczny za odpowiedz.
  14. Cześć wszystkim wędkarzy. Mam na imię Michał.Wędkuję już od ponad czterdziestu lat. Mieszkam w okolicy przepięknej rzeki Gwdy na pograniczu dwóch województw.Kocham wędkarstwo rzeczne.Jednak ze względu na zdrowie oraz wiek(59 lat) zamieniłem na wędkarstwo jeziorowe. Mam takie wrażenie jak bym zamienił auto na rower.Ma to swoje uroki,ale dopiero zaczynam je dostrzegać.Mam wiele problemów i chciałbym o nich pogadać z kimś,kto ma większe doświadczenie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.