ja byłem w czwartek na topoli od strony ujscia i ktos tam był takim starym zielonym VW nie wiem czy to oni ale jak tak to nie połapali za wiele bo ryba nie brała od godziny 18:00 do godziny 6:00 mielismy w trzy osoby 1 leszcza 55cm i płoć 30cm po czym przenieslismy sie za tasmociąg i tam złapalismy 8 szt takich 40-stek. macie racje trzeba cos z tym zrobic i to jak najpredzej a straz to tylko wie jak wystawic mandat jak ktos wjedzie samochodem za daleko a tak to nic nie widzą. ta ryba na 100% trafia do skupu i takie "dupki" zarabiają na nas. niektórzy ludzie poprostu nie znają granic i trzeba im te granice wyznaczyc. powodzenia zdawajcie relacje na bieżąco jak tam jestescie.