Witam. Mam pewien problem. Dostałem niedawno feedera z korkową rękojeścią od wujka. Feeder ma już kilka lat, i wyciągnięto na niego sporo ładnych ryb, m.in. amura 12kg. Zauważyłem po rozłożeniu że górna część dolnika, tzn. ta nad kołowrotkiem (czyli te gdzie łączy się kijkiem), że delikatnie ten dolnik przy machaniu się jakby rusza. A co jeszcze jak dojdzie zestaw? Czy jest się czego obawiać, że może się złamać ? Jak temu zapobiec ?
PS. Jeszcze małe co nieco zauważyłem. Otóż gdy w ręku mam pierwszą część feedera za cholerę się nie obkręca ten dolnik (czyli w ogóle się nie rusza, ani w prawo, ani w lewo). Gdy zaś całą wędkę rozłożę, wtedy przy energicznym machaniu właśnie delikatnie ten dolnik drga i się rusza. Może to zmienia sytuację. Pozdrawiam