Polecam artykuł w " Głos Ziemi Cieszyńskiej" na temat śmieci na jeziorze ma być sprzątanie tylko po co jak znowu za miesiąc będzie tak samo, byłem wczoraj na zatoce od strony Wisły i już obok śmieci z zeszłego roku bezczelnie na stanowiskach rolki z żyłek, worki z zanęty itp dodatkowo auta zaparkowane nad samą wodą a potem się wszyscy dziwią że miejscowi wzywają policję, naprawdę zostało parę miejsc gdzie można zostawić samochód to trzeba jeszcze spalić, w zeszłym roku tak było w Wiśle gdzie teraz jest zakaz a nawet obok zabity deską wjazd bo w zeszłym roku ktoś narobił totalnego chlewu.