
Byłem trochę w rozdrożu. Miałem ochotę pojechać na Ślęzę, ale nie dawały mi spokoju te duże odrzańskie klenie. Animacja z satelity wskazywała na deszcz…
Czytaj więcej:Od kilku sezonów uczę się łowić sandacze. Nie będę pisał o łowieniu na woblery, czy silikonowe przynęty. O tym można zapełnić cały dysk komputera.
Czytaj więcej:Wiosna to dla spławikowca czas płoci, jazi i kleni. Choć zmienna pogoda wpływa na zmienny apetyt ryb to i tak właśnie teraz jest szczególna szansa na…
Czytaj więcej:Wielki sukces Piotra Wróblewskiego- członka społeczności haczyk.pl (nick Budek)! Piotr wykazał się równą, wysoką formą przez cały rok.
Czytaj więcej:Mogę październik już podsumować. Początek miesiąca był obiecujący- z upływem czasu efekty coraz słabsze. Chciałem zapunktować solidnymi…
Czytaj więcej:Założę się, że czytając tytuł niniejszego artykułu byłeś pewien, że oto przed Tobą kolejny wykład o tym jak: niemądrze jest nie mieć
Czytaj więcej:Redaktor haczyk.pl Jaceen, należy do tych wędkarzy, którzy łowią skutecznie o każdej porze roku. Opisy wypraw spinningowych na klenie, jazie,
Czytaj więcej:Do wody mam rześkim tempem około 30 minut. Lekarz zalecił umiarkowany wysiłek i dużo spacerów. Jestem posłuszny i tak robię. Do zmierzchu…
Czytaj więcej:Listopad, mroźny, smutny-jesienny miesiąc. Deszcz przeplata się z lekkim słońcem, a nawet śniegiem. Temperatury spadają już poniżej…
Czytaj więcej:Dobiegła końca rywalizacja w I Turze Ligi Ślęzy. Ta unikatowa, koleżeńska rywalizacja przyciągnęła 33 uczestników, którzy przez kilka…
Czytaj więcej:Feeder to najbardziej prymitywna metoda wędkarska. Po prostu zarzucasz zestaw i czekasz. Tak przynajmniej wydaje się niektórym wędkarzom. Ci,
Czytaj więcej:Ten weekend postanowiliśmy z synem poświęcić na łowienie stacjonarne na metodę. Kilometry zaliczone w wzdłuż rzek i jezior Pojezierza…
Czytaj więcej:To jest ryba, którą jestem przekonany- miałem wczoraj na kiju dwa razy. Pierwsze branie po zmroku i po zacięciu wiem, że to nie jest ani sandacz…
Czytaj więcej:Po powrocie z urlopu postanowiliśmy w piękną słoneczną niedzielę posiedzieć przy sygnalizatorach na komercji. Wybór padł na Rogów Legnicki.
Czytaj więcej:Co za dużo to niezdrowo, mówi stare porzekadło. Odnoszę się do niego ponieważ kwiecień i mijający miesiąc maj spędziłem nad kilkunastoma…
Czytaj więcej:Haczyk jest niepodważalnie jednym z najważniejszych elementów zestawu wędkarskiego. Niemal wszyscy wędkarze przywiązują do niego bardzo dużą
Czytaj więcej:Marzec tego roku odwzorował stare pogodowe porzekadło "w marcu jak w garncu". Wiosna wdarła się impetem i rozgościła za dnia, aczkolwiek nocą,
Czytaj więcej:W końcu jesień pokazała swoje drugie oblicze. Wiatr dudni w koronach drzew, jesienna słota za oknami. Temperatura też skoczyła kilka stopni w…
Czytaj więcej:”Warto spróbować wędkowania nocnego. Możemy wtedy trafić na bardzo intensywne żerowanie ryb”. Jest to cytat z książki Adama Sikory pod…
Czytaj więcej:Z lodem nie ma żartów, piszę to jako nie wędkarz a strażak PSP, który zimą ma do czynienia z akcjami ratunkowymi wędkarzy pod którymi…
Czytaj więcej:Zima wreszcie nadeszła. Nasze wody pokrywają się coraz grubszym lodem- warto pomyśleć o łowieniu spod lodu. Pamiętajcie o bezpieczeństwie!!!
Czytaj więcej:Redaktor Jaceen to nie tylko doskonały spinningista- od jakiegoś czasu zakochał się również w muchówce. Tym razem zaprosił sympatyków…
Czytaj więcej:Bornholm, duńska wyspa w południowo-zachodniej części Bałtyku, zamieszkiwana przez 41 tys. mieszkańców. Takie i inne informacje można…
Czytaj więcej:Zimą zapadła decyzja że tegoroczne wakacje spędzę właśnie nad tym jeziorem. Długo się zastanawiałem czy nastawiać się na łowienie karpi,
Czytaj więcej:Królestwo szczupaków - taki właśnie epitet przewija się w rozmowach najczęściej, kiedy mówi się o rejonie archipelagu Blekinge.
Czytaj więcej:Cormoran Corcast dlatego, gdyż ma jedną z największych szpul, jest lekki i go lubię. Pomimo wielu zalet, jedną z wad starego Corcasta jest…
Czytaj więcej:Seria pontonów Rib ZCB to propozycja zarówno dla osób chcących delektować się komfortowym i szybkim pływaniem, jak i zainteresowanych…
Czytaj więcej:Kiedyś, gdy byliśmy młodziutkimi adeptami wędkarstwa, prawdopodobnie ktoś, dziadek, tato, wujek, dokonał tego wyboru za nas. Ba, nawet nam ten…
Czytaj więcej:Poszukiwane wędkarskiego złotego środka jest tak samo intrygujące jak samo łowienie ryb. Co roku producenci sprzętu wędkarskiego zasypują nas…
Czytaj więcej:Przygotowanie dobrego planu na wędkowanie jest nie mniej istotne dla powodzenia zimowej wyprawy na kropki, co odpowiednie dobranie elementów zestawu spinningowego, który ze sobą nad łowisko zabierzemy.
Równie dużo uwagi co przynętom, wędziskom czy kołowrotkom, powinniśmy poświęcać opracowaniu taktyki. Od określenia sposobu prezentacji przynęt, poprzez wyznaczenie optymalnego czasu jaki na wędkowanie poświęcimy, aż po ustalenie kierunku poruszania się nad rzeką pstrągową.
Iść pod prąd
Ryby bowiem, choćbyśmy mieli najlepszy sprzęt, nie złowimy, jeśli jej przedtem nie wytropimy i nie zaskoczymy. Bo tylko takiego, nie zdającego sobie sprawy z naszej obecności pstrąga, mamy szansę skusić do brania.
Główna zasada, jaką wędkując respektuję, brzmi zatem: im mniej widoczny jestem dla mojego przeciwnika - płochliwego i, rzekłbym, wszystko widzącego - tym lepiej. I dlatego najczęściej poruszam się idąc w kierunku źródła rzeki. Stawiam się tym samym w komfortowej dla każdego wędkarza sytuacji, w której mam doskonały podgląd na łowisko, widzę jak na dłoni wszystkie potencjalne miejscówki, a przy tym mam pewność, że - co najważniejsze - nie będę zauważony przez rybę! Co jednak nie jest jednoznaczne z tym, że łowię prowadząc przynętę jedynie z prądem (a co dla wielu, nie wiem czemu, tożsame jest).
A gdy już znajdę miejsce...
Bowiem gdy już owy rejon, które chcę obłowić wypatrzę, to pomimo iż mam go w zasięgu rzutu, to wcale nie przechodzę od razu do wędkowania. O nie! Zanim to zrobię oceniam możliwości, jakie miejscówka mi oferuje. I dopiero gdy wszelkie za i przeciw przeanalizuję, przechodzę do sedna sprawy: rzucam w kierunku źródła rzeki i prowadzę przynętę z nurtem lub w poprzek niego, albo też obchodzę obrane miejsce z dala od brzegu, ustawiam się powyżej potencjalnej kryjówki pstrąga i posyłam ją w dół. W obu przypadkach ograniczam się do jak najwolniejszej i najspokojniejszej prezentacji (nawet w przypadku łowienia z prądem - wówczas pozwalam przynęcie być niesioną tylko siłą nurtu). A o tym, dlaczego warto w tak wolnym tempie prowadzić gumę czy woblera zimą, przeczytasz tu: Wpływ niskiej temperatury na żerowanie ryb- czyli przynęty na zimowego pstrąga
Czas
Zachęcam Was do całodziennych, zimowych wędrówek w górę pstrągowych rzek. Pomimo, a może właśnie z powodu małej aktywności ryb, które żerują teraz rzadko - niekiedy jedynie przez kilka minut dziennie - Ty bądź nad wodą jak najczęściej i jak najdłużej. Bo im więcej czasu na wędkowanie poświęcisz, tym większą masz szansę na wstrzelenie się w najdogodniejszy do wędkowania czas: w okres żerowania ryb.
Połamania!
Dawid Sokołowski