Witam Pana,
Bardzo dziękuję za informacje i bardzo bezpośrednie wyrażenie Pana opinii - o którą zresztą nie prosiłam
Zapewniam, że nie mam zamiaru robić czegokolwiek nielegalnie i niezgodnie z przepisami danego łowiska.
Niestety takich przepisów nie udało znaleźć mi się w internecie, dlatego zwróciłam się do Panów (i Pań również ) - wędkarzy znających ten zbiornik.
Opłacając prawo do połowu na pewno zapoznamy się z regulaminem, którego zamierzamy przestrzegać, ale niestety nie mając dostępu do niego w tej chwili nie mam szansy wiedzieć na co się przygotować i liczyłam na forumowe wsparcie wędkarzy...
Także zapewniam, że nie będzie takiej potrzeby aby fatygował się Pan zgłosić wykroczenie komukolwiek, bo nie zamierzam go popełniać, wiec uważam, że kulturalnie byłoby po prostu odpowiedzieć - co byłoby mi bardzo pomocne - że zgodnie z panującymi na łowisku przepisami kempingowanie i dłuższe pobytu są niedozwolone.
Natomiast Pana odpowiedź skłania mnie do zastanawiania się czy warto wybrać się nad Goczałkowickie, gdyż mam wrażenie że nie spotkamy tam przyjaźnie i otwarcie nastawionych wędkarzy, którzy nie traktują wszystkich ryb w jeziorze jak przeznaczonych dla siebie, a "kolegów" łowiących obok jako potencjalną konkurencje...
Wierze jednak, że spotkam się tam z większą sympatią, którą sami staramy się okazywać przyjezdnym wędkarzom nad jeziorem Międzybrodzkim...
Pozdrawiam wszytskich sympatycznych wędkarzy