Shogun co widzą sandacze to niewiem ale mogę Ci napisać co ja widziałem.Niedawno dostałem kamerę podwodną. Do tej pory urzyłem jej dwa razy na zalewie sulejowskim i zegrzyńskim . Na sulejowie w toni dużo glonów , na dnie 4 metry księzycowy krajobraz , widoczność ok. 1-2 m , dużo mułu i glonów na patykach . Natomiast na zegrzyńskim na 8 m. widoczność 0 pomimo włączenia doświetlenia. Ekran rozjaśniał się dopiero przy 3-4m .Wydaje mi się że u sandaczy w znacznym stopniu odgrywa rolę ta jak u szczupłego linnia boczna ale te mętne oczy też napewno coś znaczą .
Kamerę chcę sprawdzić dopiero zimą w przejrzystej mazurskiej wodzie.Chcę popądglądać duże okonie bo wiem gdzie są i miałem z nimi bliskie spotkania ,ale ciekawi mnie jak tam one sobie żyją na tych 10-12 m.POZD.Jans