Henryk-Hum

Pewnie, że sie podzielę, wiele tych przynęt itp. opracowanych właśnie przeze mnie znalazło zastosowanie w wielu firmach i cieszą się naprawdę dużą popularnością, nazw firm nie podam bo to już by była jakaś swego rodzaju reklama. A tak swoją drogą to każdy jest zawodowcem tylko wśród innych wędkarzy tego nie dostrzega i wcale nie uważam sie za jakiegoś bossa. Chciałem tylko zaznaczyć fakty Pozdrowienia

Dzień Dobry! Nazywam się Henryk Humrówiła (czyt.Humrówiła). Mam 47 lat, wędkuje od ok.35 lat. Moją pasją jest wędkarstwo spławikowe. "na ryby" jeżdżę po całej Polsce, a nawet za granicą- ale to tylko kiedy otrzymam zaproszenie na zawody od organizatorów). Moja rekordowa Rybka to 57kg - Sum złowiony w Bennohaus. Na swoim koncie mam kilka miejsc na podium w wygranych zawodach powiatowych i krajowych( mniejszych rangą nie zaznaczyłem). W Swoim życiu opracowałem kilkanaście zanęt, przynęt, ochotek spławików i sztucznych przynęt ( oczywiście wszystkie w.w są niezawodne) np. przez kilkanaście lat układałem przynętę ogórkową. Ogóra trzeba odpowiednio doprawić i przez ściśle określony czas gotować. Na tą przynętę każdy Amur, karp i lin nie weźmie.