-
Liczba zawartości
75 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Neon's Achievements
0
Reputacja
-
Jaki Feeder? - long distance
Neon odpowiedział essewissa → na temat → Gruntówki w tym feedery i pikery
To ja już jestem cały głupi z tego przy 0,22 to bym miał wrażenie, że ona pęknie przy rzucie zanim dobrze zamach zrobię... Ehh tak to jest jak się nie ma żadnego doświadczonego porządnego wędkarza znajomego pod ręką, a wszystkiego się trzeba uczyć z filmów i internetu Stosowałem 0,25-0,28, a łowię małe ryby, ale brałem takie żyłki ze względu na rzuty i koszyczki, żeby nie wydawać 15zł dziennie na koszyczki No nic popróbuję w tym sezonie zapewne znowu troszkę koszyczków pójdzie w wodę, ale może opanuję w końcu to wszystko Dzięki za pomoc, pozdrawiam. -
Jaki Feeder? - long distance
Neon odpowiedział essewissa → na temat → Gruntówki w tym feedery i pikery
Mam prośbę Panowie jeśli moglibyście napisać jakich plecionek oraz żyłek używacie w takich zestawach - chodzi mi o model oraz średnicę Oraz pytanie drugie: Wędka Mitchell Universe Feeder 2 60-120g 3,9m chciałbym tym rzucać na 55-60m. Jaka grubość żyłki głównej ? Chciałbym uniknąć przyponu strzałowego ponieważ mam malutkie przelotki na szczytówce. Jakiej gramatury wybrać i jakiego kształtu koszyczek na wodę stojącą, aby spokojnie uzyskać taki dystans ? Chodzi mi o ten najmniejszy rozmiar koszyczków, tylko z jakim dociążeniem je kupować 30-40g ? Powiem szczerze, że póki co na koszyczku 30g osiągałem bodajże max. ok. 42-50m (liczone obrotami korbki choć pomiar ten nie jest do końca dokładny bo zmienia się średnica szpuli, ale pi razy oko wystarczy) i przy tym często rwał mi się zestaw na żyłce 0,28 oraz o zgrozo 0,35mm... Żyłki 0,28 - Quantum Quattron PT - na młynku Shimano Symetre 2500FI 0,35 - Quantum Quattron PT Salsa - na Okuma Travertine TRB 55 Myślałem, że to ten malutki kołowrotek znacznie obniża długość rzutu jednak założenie Okumy nie przyniosło jakiejś widoczne poprawy zasięgu Wiem, że ten Shimano to mało kołowrotek do Feedera na takie odległości, ale chyba do rzucania ok. 60m nie potrzeba sprzętu LD ? Pozdrawiam -
To samo mógłbym napisać o Quantum Quattron PT Salsa 0,35 po podobnym czasie jej wytrzymałość znacząco spadła właśnie na oko co najmniej 20-30% co szczerze mówiąc mnie zawiodło... Może była zleżała - nie wiem, ale z drugą żyłką Quantuma stało mi się podobnie więc teraz wybiorę inną firmę
-
Ja myślę, że przy braku doświadczenia i takim koszyku to nie złamiesz wędki, ale na 95% potopisz mnóstwo koszyków... Żyłka będzie strzelać przy każdym nieudanym rzucie. Jeśli masz odpowiednio duże przelotki w tym feederze to polecam ok. 0,25 na główną i jakiś solidny przypon strzałowy, ale to teoria po tym jak ostatnio na żyłce 0,22 rwałem koszyczki 30g + zanęta, oraz oliwkę 80g zmieniłem żyłkę na 0,26 póki co nie ma problemów, a i technikę poprawiłem natomiast przy takim obciążeniu jak pisałeś to chyba bez strzałówki się nie obejdzie jeśli to mają być rzuty powyżej 60m.
-
Zwykła rurka silikonowa czyli np. taka jak mięciutka antysplątaniowa tylko o dopasowanej średnicy. W każdym w miarę wyposażonym wędkarskim można kupić różne średnice rurek silikonowych, min. firmy karpiowe robią takie paczki np. po 10 sztuk rurek ok. 5cm itp... Co do zestawów natomiast to takie rurki są np. w komplecie firmy Stonfo gdzie znajduje się komplet elementów potrzebnych do zrobienia zestawu z klipsem "bezpiecznym" i tam są takie krótkie rurki silikonowe, 2m antysplątaniówki, klipsy, krętliki i koraliki - polecam ok. 12zł i mamy elementy na 5 zestawów przelotowych bądź "samozacinających" w zależności jak skonfigurujemy czyli dosyć tanio to wychodzi Pozdrawiam.
-
Ahh to żadna filozofia i nic specjalnego nie do kupienia tam nie ma na szczęście Po prostu zauważ jakie mocowanie ma ciężarek wygląda jak spinka do włosów tak ? Także mocujesz go do pętelki i na to naciągasz po prostu CIASNĄ rurkę silikonową, żeby ciężarek się nie wypiął Ciężarek do którego dałeś link to zwykły ciężarek centryczny mocowany przelotowo nie ma on takiego mocowania jak widać na filmiku, aczkolwiek mam też inne przypuszczenie jak to mogło być zrobione, a nie widać tego na filmie. Jest taki ciężarek jak dałeś link, a na końcu żyłki jest krętlik i agrafka w kształcie spinki, a ciężarek jest wciśnięty w krętlik odpowiedniego rozmiaru - tak się często robi z tym, że w takim przypadku polecam zwykłą agrafką lub taką "karpiową", ale taką na którą nie trzeba naciągać rurki, a ew. można, żeby nie zbierała syfu z dna Trochę namieszałem, ale mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi Pozdrawiam.
-
Dziękuję bardzo za pomoc panowie w takim razie prawdopodobnie taka plecionka wpadnie na szpulę mojego Symetre 2500Fi do DS'a
-
Ja mam takie pytanie bo stosunkowo mało opinii widziałem o plecionce SpiderWire czy ktoś tego używał/testował ? Widziałem to w sklepie i nie mogłem poznać, że to plecionka na pierwszy rzut oka wygląda prawie jak żyłka Wiadomo coś w tym temacie ? Mogę ją mieć w całkiem przyzwoitej cenie ok. 60-70zł bodajże za ok. 100-137m nie pamiętam ile dokładnie jest na szpulce. Zadziwiła mnie jednolitość tej plecionki, tak jak mówię na początku myślałem, że sprzedawca się pomylił i dał mi żyłkę Pozdrawiam i czekam na jakieś opinie
-
Ehh widzę, że już nie można wrzucać fotek nawet na haczyk... Niestety zgadłeś i co do łowiska i co do miejscowych, a co do mułu i głębokości to pewnie zależy od miejsca. Coraz mniej mi się podoba to łowisko ze względu na ilość ludzi i bliskość ścieżki rowerowej, a co za tym idzie dużym nagromadzeniem ludzi... Siądę tam parę razy, trochę ponęcę, może coś złowię nie mam pojęcia jak tam jest z populacją ryby, ale po ilości mięsiarzy/hektar stawiam, że rewelacji nie ma, a większość to malizna, ale chce tam sobie zrobić trening (głównie nęcenia), nastawiam się na inny zbiornik tak docelowo. A co do mnie to jestem wyznawcą c&r i godnego traktowania ryb także bez obaw. Pozdrawiam.
-
Kliknij ten link zobacz filmik i można się sporo nauczyć Ja też jestem nowy to będzie mój pierwszy sezon w polowaniu na karpia, a drugi ogólnie wędkarski... Polecam ogólnie filmy KORDA Art of the state underwater carp fishing bo można się wiele nauczyć i nawet nie słuchając rad, które tam dają samemu wyciągnąć wiele wniosków dzięki kamerce podwodnej... Ja podchodzę do wędkarstwa bardzo elastycznie i nie trzymam się sztywnych standardów typu "przypon musi mieć xx cm, a włos xx mm" podchodzę do tego elastycznie tak samo do rodzajów zanęty, przynęty itd. nie trzymam się sztywnych standardów i będę robił swoje próby z mixem do rakiety, przynętami, zapachami itp... Wędkarstwo to nie ma matematyka tu nie jest tak, że 2+2 = 4 w wędkarstwie nie tylko to co jest najpopularniejsze i polecane przez wszystkich "guru" jest dobre. Przekonałem się o tym łowiąc rok w moim rejonie, kiedy wszystkie "profesjonalne" rady nie zdały egzaminu na mojej wodzie, a łowiąc wbrew niektórym "elementarnym zasadom" łowiłem rybki podczas gdy obok panowie siedzieli i narzekali, że ryb nie ma i nie biorą
-
Galuch wrzuć sobie w youtube hasło : fox guide to rigs i będziesz wiedział o co chodzi.
-
Dziękuję za porady Dudi uwzględnię przy wiązaniu następnych przyponów Rurki są podgrzane normalnie są dużo grubsze Ogólnie znalazłem fajny patent na kurczenie tych rurek bez używania czajnika czyli pary wodnej...(to na fotkach jeszcze robiłem nad parą) Dobra "lokosuszarka" i rurki kurczą się aż miło, ma tą przewagę nad zwykła suszarką do włosów, że daje strumień o mniejszej średnicy - polecam Pozdrawiam.
-
Dla mnie żyłka 14 do spinningu to nieporozumienie, ale jak kto woli Dla mnie 0,18 to minimum, a 0,16 to już byłoby za cienko... Ja bym stawiał na 0,18 i spróbowałbym na małe woblerki do 3cm. Ew. paproszki jak ktoś dobrze nimi operuje to mogą być efekty. Pozdrawiam.
-
Teraz nie polecam... W ogóle nie polecam... Co to za przyjemność spinningować w ścieku. No chyba, że na odcinku za mostem na ul. stalowej czyli jak wypłynie z zalewu i płynie dalej tam są piękne, naturalne miejscówki Jazia i Klenia także tam na te rybki można próbować ze spinningiem ładna okolica, naturalnie w miarę i rzeka z nie uregulowanym brzegiem ładnie się wije... Pozdrawiam
-
W tym roku jak narazie moje wyniki to DNO, w zeszłym roku miałem w miarę dobre wyniki leszcz/krąp, kilka linków, karaś, jazik głównie takie rybki w okolicach Paruszowiec i Orzepowice blisko szkoły, ale w tym roku jeszcze w Orzepowicach się ryba nie ruszyła, a na Paruszowcu jak dzień się trafi, a poza tym ja tam jakoś nie przepadam za spławikiem więc i moje umiejętności w spławiku marne, ale można tam napewno połowić jak się pozna zwyczaje ryb i pływają też naprawdę spore sztuki leszcze +40cm to normalka..., ale tak jak mówię trzeba się wybrać nad wodę, próbować ja specem nie jestem więc wiele nie podpowiem, ale widziałem nad wodą takich co mają tą rzeczkę opanowaną i ciągną ładne ryby... Pozdrawiam.