Kupiłem kobiecie na pierwszy kołowrotek wersje am, chyba róznią się tylko liczbą łożysk i kolorystyką. Może i nie jest tragicznie ale jak na kołowrotek po może 20 godzinach pedałowania przy małych obrotówkach mogłby chodzić lepiej. Na te chwile tylko jakieś dziwne dźwięki - szuranie, czasem coś stuknie, ale technicznie ok. Jeśli komuś nie przeszkadzają dziwne odgłosy to myśle, że można zaryzykować te 40zł.
PS Kobieta odkąd łowi na ten kołowrotek złowiła tylko liścia, więc może rybom przeszkadzają dźwięki wydobywające się z tej machiny. Ew uciekają ze śmiechem jak widzą wędkarza z takim sprzętem.