Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

CHOMIK1980

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    71
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez CHOMIK1980

  1. Jak kolega kocur napisal zdecydowanie surowa,żyłka 0.24 w zupełności ci starczy.

    Takie obciążenie nie jest ci potrzebne w zupełności wystarczy od15-40gr w zależności od warunków i na jaką odległość chcesz posłać zestaw.

    Ja używam 15gr na zamulonych miejscach jak łapie z łódki i 35gr z brzegu.

  2. Plecionka się nie nadaje na węgorze ze względu na to że jego drobne ząbki swietnie ją rozwarstwiają po dłuższym holu,fakt na małych egzemplarzach może od razu tego nie widać ale na większych sztukach +1.5kg wiąże się to często z utratą ryby.

    A w ogóle po co ją stosować..jest droższa od żyłki,bardziej sie plącze a dla węgorka nawet gruba 0.35mm nie przeszkodzi w braniu.

  3. Jeśli chcesz rybne lowisko gdzieś na uboczu z bazą noclegową,mało presją wędkarsko i wypożyczeniem łódki to takiego miejsca u nas nie znajdziesz.

    Co innego jak byś chciał rybne jezioro gdzieeeś na uboczu gdzie łódki mają tylko nieliczni miejscowi gdzie do okoła tylko pola i las to owszem coś by się znalazło ,osobiście na takich sam łapie.Ale jak juz chcesz z wypozyczeniem to mogę ci polecić m.in

    Wpisz w google;

    łowisko specjalne wersminia

  4. Węgorz nie jest z byt wymagającą rybą jeśli chodzi o grubość, kolor żyłki itp. wiec praktycznie każda będzie dobra byle tonąca,ja osobiście używam żyłek karpiowych najprzeróżniejszych firm-grubość 0,25mm i taki sam przypon.

  5. Kolego z takimi pieniędzmi nie baw sie w seryjne wędki zamów coś z pracowni ja polecam Xrods mam osobiście od nich wędkę do delikatnego połowu sandaczy i dużych okoni na blanku Batsoona coś pięknego czuła ,super szybka i niesamowicie przy tym mocna.

    Będziesz miał wędkę jaką sobie zechcesz do koloru do wyboru.

  6. Łowie węgorki prawie wyłacznie w dzień w mocno zamulonych zatokach ,jedynie wiosną zmieniam miejsca w poblizu trącego się białorybu ,bo węgorek przepada za ikra.

    Przynętą jest najczesciej spora ploć lub średni ok 12cm krąpik.

    Zestawy zazwyczaj bez splawika z rurką antysplataniową z ciężarkiem lub koszyczkiem z kawałkami ryb, żylka glówna 0,25mm przypon zazwyczaj grubszy 0.30- latwiej się wyjmuje średniaki takie do 1.2kg za żyłkę do łódki i po klopocie.

  7. -najszybciej zabić wegorzą przy pomocy uządzenia jakie zaprezentował jaxon,lub przez w bicie noża w tylną część głowy tak aby przerwać kręgosłub

    -węgorze z połkniętym haczykiem można śmiało wypuszczać ,wiele razy mi sie zdarzyło ze węgorz wypluwał haczyk który pózniej znajdywałem w siatce

    -nigdy nie próbujcie wyjmować głęboko polkniętego haczyka dla wegorka bo mija to się z celem lepiej odciąc żyłkę wyjdzie to lepiej dla dwojga stron węgorka nie bedziesz meczyl a sam unikniesz przypadkowego skaleczenia i kontaktu z jego krwią która jest toksyczna

    -wegorza najlepiej przetrzeć piachem lub sola naciac delikatnie skurkę w okół glowy i ja zdjąc(łatwo idzie)chyba że chcesz go uwędzic to skury się nie zdejmuje

    -przy wędzeniu asekuracyjnie nacinam kawalek ogona zeby wszystkie toksyny skapały przy wedeniu

    -w czasię patroszenia wegorza uwazaj żeby nie uszkodzić woreczka żółciowego bo w tedy bedzie nie zbyt smaczny

    Węgorki łapię już od paru ładnych lat (ok 150-180 wyjętych sztuk)więc trochę wiem na ich temat

    ALE TA ZAPALKA W TYŁKU :lol:

    :lol: AŻ Z CIEKAWOŚCI JĄ WYPRÓBUJE POD KONIEC KWIETNIA

  8. O tej porze wegorka szukaj raczej blisko brzegu przy trzcinie,a najlepiej tam gdzie trze sie plotka, na jedną wedeczke filecik na drugą rosówka bądż żabka (pamietaj za zaby są pod ochrona z wyjątkiem żaby zielonej ktora jest chroniona tylko w okresie godów czyli teraz jak sie nie myle)

  9. Kolega był w tą niedziele lin bierze bardzo dobrze złapał 4 sztuki 2 pow. 1kg i 2 mniejsze inni też podobno mieli liny.Mowie tu oczywiście o mazurskim na wysokosci Mamerek (na bunkrach) Ps. Roko 40 nie masz przybadkiem na f. klenia Sepopol i Bartoszyc ksywki Riko bo przez pomyłke do niego napisałem i nie wiem czy to ty czy nie.Pozdrawiam i powodzenia na zawodach.

  10. Roko40 ja łapalem głównie na biale robaczki 2,3 sztuki na jednego bylo mniej bran, wieksze plocie zazwyczaj lapalem ok 0,5 m od dna przy samym dnie bylo slabo jako zanety używałem plociowej Gutkiewicza i dodawalem do niej startego kopru wloskiego (najlepiej brały z tym zapachem) często plotki na mazurskim sie ploszyly to w tedy trzeba ich szukac wyrzutką pod drugim brzegiem ,od paru dni dobrze bierze tam linek a raczej lin.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.