Skocz do zawartości
tokarex pontony

tomass

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

tomass's Achievements

0

Reputacja

  1. Ja ma ten akumulator. Na razie popływałem na nim jakieś 2 godziny silnikiem Minn kota 34, łódka 3,35, 2 osoby. Pływałem na dość dużej fali - prawie cały czas na 5 biegu. Nie zauważyłem spadku siły. Niestety nie wiem jaki był spadek napięcia bo nie miałem miernika, ale ładował się potem jakieś 2 godziny. Akumulator jest zgrabny, nie za ciężki, szkoda tylko, że nie ma rączki. Mam też taką ładowarkę jak kolega wyżej i akumulator 60Ah ładuje około 15 godzin do max. Do żelówek muszą byc specjalne ładowarki bo ładują mniejszym prądem, a ostatnie 10% to już całkiem małym. Ponadto nie ma ryzyka przeładowania akumulatora - a tego żelówki nie lubią.
  2. Mam taką łódkę 2.8m dł i 1,25m szerokości i wożę ją dokładnie odwrotnie. (Woziłem ją na relingach teraz sprzedałem samochód a nowy nie ma relingów i rozglądam się za bagażnikiem który będzie miał dł belek 130cm.)Zakładając odwrotnie wiatr nie podnosi dziobu łódki do góry tylko opływa go i dociska do samochodu. Przy prędkości 20km/h nie ma to znaczenia ale przy 60km/h nacisk na łódź jest ogromny (oczywiście jest to wtedy plus) Jeżeli będziesz jeździł z tak zamontowaną łódką i odpukać puści ci przedni pas łódka podniesie się do góry:shock: natomiast taka sama sytuacja z odwruconą łódką nie bedzie już tak niebezpieczna bo powietrze które zbiera sie pod łódką największy nacisk będzie miało na tyle i ew. łódka zacznie ci klapać góra dół ale nie wyrwie się z drugiego pasa. A tak na marginesie mogę ci sprzedać mój bagażnik jeżeni masz reling za niewielie pieniądze. Jak coś pisz na prv. Racja. Przerabiam belki i będę ją woził odwrotnie Dzięki za cenne informacje
  3. Coś ty. JA łodzi wcale nie odcinam tylkow wieżdżam do wody i pływam z samochodem pod łódką
  4. Kolego źle zamontowałes łódkę na bagażniku. Odwróc ją o 180 stopni zmniejszy to opór powietrza. Jak będziesz tak ją przewoził to przy niewielkim podmuch powietrza porwie ci łódkę. Zamontowalem ja tak dlatego, że pasuje mi idealnie na belki bagaznika. Odwrotnie musiałbym przedłuzać belki. A co do oporów powietrza mocno się zastanawiałem i nie bardzo wiem dla czego piszesz, że odwrotnie bedzie lepiej. Jeżeli byłaby odwrotnie to miedzy dachem a łódką robiłaby się duza przestrzeń gdzie wpadałoby powietrze. Teraz powietrze ją swobodnie opływa i nigdzie sie nie zawija. Poprzednia łódkę (sporo mniejszą) woziłem najpierw dnem do góry a później jak ją odwróciłem dnem do dołu to zrobiło sie zdecydowanie ciszej i wydawało mi się, że jechało sie lepiej. Teraz jak jechalem z tą łódką to prawie jej nie czułem. Ale może się mylę. A ty masz jakieś doświadczenie z wożeniem łódki na dachu. Podpowiedz coś jeszcze bo może faktycznie masz rację. Z góry dziękuję za info
  5. A ja może nie kupiłem, ale zrobiłem pierwszą próbę sprzetu kupionego zimą, tj.: łódka taka: http://moto.allegro.pl/item334019194_lodz_wios_moto_ewa_ii_3os_330x125_niezatapialna.html do tego silnik minn kota endura 34, dwa akumulator żelowe SBS 60 j Panasonic 65Ah. Najpierw transport - łódka przy wadze 60 kg dotarła nad jeziori na dachu Vectry B Kombi - bez problemu. Co prawda jadąc nie przekraczałem 70 km/h, ale to wystarczy. łódka na wodzie sprawowała się świetnie. Przy dwóch osobach (obciążenie calkowite około 200kg) stabilna - mozna spinningować na stojąco. Silnik pod dużą falę na piątym biegu szedł aż miło. Na spokojnej wodzie na trzecim biegu prędkość ok. Generalnie pierwszy test na duży PLUS. Jestem zadowolony
  6. Może być to: http://www.allegro.pl/item335221151_akumulator_zelowy_sbs_60_zywotnosc_12_lat_gw_.html albo to: http://www.allegro.pl/item327970831_japonski_akumulator_zelowy_panasonic_12v_65ah_.html Ja mam oba, ale jeszcze ani razu nie używałem. Ten pierwszy kupiłem w zestawie z silnikiem Minn kota 34 a drugi kupiłem uzywany za 190 zł z przesyłką. Jeżeli bywasz w Warszawie to tego Panasonica można dostać za jakieś 300 zł przy odbiorze osobistym (tylko nie wiem który sprzedawca - z jakąś kobietą rozmawiałem) Ja wolałem kupić 2 aku po około 60Ah. Jest je łatwiej nosić niż jeden 100-130Ah i lepiej można na łódce umieścić. Jak łódka jest niewielka to takie 40 kg na tyle + człowiek może nieźle łódkę postawić.
  7. Aku samochodowy nie bardzo nadaje się do tego typu użytkowania. One nie trawią czestego rozładowywania i ładowania. Do takiego cyklu pracy są specjalne aku głębokiego rozładowania lub żelowe. Osobiście znam osoby, które pływają na zwykłych akumulatorach i twierdzą, że wszystko jest ok. Myślę, że jak masz jakiś stary aku samochodowy to spróbuj, ale nowego kupować nie ma sensu. Z resztą różnice w cenach nie są już takie kolosalne bo za żelówke o pojemności 65Ah trzeba dać od 300-350 zł.
  8. To jezeli silnik pobiera max 37A to na tym aku przepłyniesz na max obciązeniu do ok. 4 godzin. W praktyce wyjdzie więcej. Ten aku to na pewno dobry wybór. Podejrzewam, że jest dość duzy i waży sporo, ale jeżeli masz duzo miejsca to bedziesz śmigał
  9. Osobiście myśle, że z 100Ah można dużo wyciągnąć. Teoretycznie na 5 biegu przy niesprzyjających warunkach to tylko z dwie godziny popływasz, ale przy normalnym uzytkowaniu i umiarkowanej falce oraz pedkosci silnika 2-3 to z 5-6 godzin posmigasz Ja osobiscie to podobnej łódki kupile 2 zelówki 60 + 65 Ah
  10. Ja kupiłem łódkę o dlugości 3,35 (model jak EWA II z allegro). Łódka wazy około 60 kg. Ja będę ją wozil na dachu Opla Vectra B kombi. Robilismy juz próby zarzucania łódki na dach w 2 oosby i nie widze problemu. Co prawda wygląda na dachu jak wielkie skrzydło, ale do 80km/h myślę, że spokojnie mozna. Do łódki dokupiłem Minn kota 35 + 2 aku żelowe po (60 i 65 aH) I ładowarkę do żelówek. Teraz tylko czekam na pogodę i smigam. Powodzenia dla wszytskich, którzy sa w trakcie kupowania lodzi. Ja swoją wybierałem chyba z 3 m-ce. Jest tego tak dużo, że zgłupieć można
  11. ja parę dni temu kupiłem silnik Minn kota 34 + żelówka SBS 60Ah + ładowarka za 1060 zł. Dodatkowo dokupiłem sobie aku panasonic żelowy 65 Ah. Myslę, że na moje potrzeby będzie idealnie (łódka 3,35 + 2 osoby). Ładowarka do tych aku kosztuje 75 zł (ładuje aku tylko do 90 Ah). Już odliczam dni do pierwszej wyprawy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.