Ja ma ten akumulator. Na razie popływałem na nim jakieś 2 godziny silnikiem Minn kota 34, łódka 3,35, 2 osoby. Pływałem na dość dużej fali - prawie cały czas na 5 biegu. Nie zauważyłem spadku siły. Niestety nie wiem jaki był spadek napięcia bo nie miałem miernika, ale ładował się potem jakieś 2 godziny. Akumulator jest zgrabny, nie za ciężki, szkoda tylko, że nie ma rączki.
Mam też taką ładowarkę jak kolega wyżej i akumulator 60Ah ładuje około 15 godzin do max.
Do żelówek muszą byc specjalne ładowarki bo ładują mniejszym prądem, a ostatnie 10% to już całkiem małym. Ponadto nie ma ryzyka przeładowania akumulatora - a tego żelówki nie lubią.