Borovvsky
Użytkownik-
Liczba zawartości
12 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Borovvsky
-
Update tematu, dla kogoś kto by też szukał kiedyś na forum coś o metodzie: Kupiony sprzęt: Wędka: Delphin Opium Kołowrotek: Ryobi Virtus Feeder 3000FD Żyłka: Trabucco T-Force XPS Method Feeder 0,255 mm Podpórki: 2x podpórka teleskopowa z metalowymi gwintami Jaxon Nakładki na podpórki: Podpórka Guru Reaper Rest, Podpórka FL Widełka L Koszyczki: 4x Koszyk Method ARC 40g , 4x Koszyk Method ARC 20g Łącznik do koszyczków: Łączniki Koszyka Preston ICS Quick Change Beads S Foremka: Feeder Bait Przynęty: Osmo Mini Larwa Krew, Ringers Orange Chocolate Wafters 10 mm, Cannibal Esca Feeder Wafters 10 mm Pellet: Pellet Skretting 2mm Pudełko na zanętę i Pellet: Pudełko Preston Bait Tub 3 Pint Haczyki: Mikado z przyponem i igłą zadziorowe Bonusy: Ciężarek do gruntowania dna 40g, Szczypce wędkarskie do gumek do pelletu Za cały sprzęcik wyszło około 950 zł +/- Dwa wyjazdy za mną, przyjemność łowienia mega. Piękne leszczyki wyłowione od razu na pierwszej wyprawie. Brania od razu po zarzuceniu, szczytóweczka i wędka bardzo piękna, duży komfort pracy.
-
Co ma piernik do wiatraka. Jeżdżę na ryby 2x w tygodniu, więc raczej nie jest tak źle. A to, że wchodzę w teren, którego nie znam i nie chce wydać 1000 zł w coś co zaraz okażę się, że chujowe i trzeba będzie przekupić to co innego. No chyba że masz mi tak o dać 1000 zł na sprzęcik to ok : P
-
Znalazłem takie: https://allegro.pl/oferta/guru-4-bayonet-hair-rigs-r-12-9lb-8-rigs-13552527706?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=supercena&utm_content=ps&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_wedkarstwo_pla_pmax_ps&ev_campaign_id=19711925671&gclid=CjwKCAjw-7OlBhB8EiwAnoOEk4SHuuC2zBkqsSu6VpXGYfyqAXUcMCFM10DKC1Zlv0AWmAV3_o7ZtBoC8yAQAvD_BwE Ale tu nie wiem czy zadzior czy bez. No i właśnie wszyscy mówią, że guru najlepsze. Nie wiem czy mikado brać czy nie. Na pewno muszą być wytrzymałe. Ale no nie wiem czy po prostu z mikado.
-
A no nie zauważyłem, że te mają 30 + cm przyponu. Jasne, do metody to tak jak mówisz jak najbardziej, o wiele krótsze przypony. Masz może jakieś fajne haczyki, żeby do tych waftersów 10mm pasowały? Myślałem o rozmiarze 12, ale nie wiem czy na początek nie wolałbym gotowców z przyponem i bagnetem, a nie samemu robić
-
https://allegro.pl/oferta/guru-qm1-przypony-z-bagnetem-r-12-0-22mm-8szt-13552517324 Z tej tabelii: Domyślam się, że te u góry będą dobre haczyki jak na waftersy np. Ringers orangechocolate - 10mm. Czy jakies larwy osmo. Ogólnie waftersy 10mm. Wiem, że najlepiej samemu robić przypony z bagnetem, ale jak na moje pierwsze rzuty aby się obyć z tą techniką dobry wybór tych haków z gotowym przyponem z bagnetem? Tylko, tak jak pisaliśmy wyżej, lepiej z zadziorem. Jakaś alternatywa dla tych, żeby był przypon gotowy od razu?
-
Właśnie wróciłem po wizycie w lokalnym wędkarskim, który też tata polecał zawsze i kilka nasunęło się nowych hipotez: 1) Wędka polecana bardzo mocno przez całe koło to Delphin Opium 360 lub 330. Podobno warto dołożyć te 70 zł więcej niż za Jaxon Green Point. 2) Myślałem, że haczyki bezzadziorowe wchodzą w łaski, ale powiedziano mi że: po co mi haczyki bezzadziorowe, jak jestem początkującym to będzie mi spadało o wiele wiele więcej ryb. Pewnie ile wędkarzy tyle tez, ale zaczynam mieć mętlik. 3) Na akademii feedera przeglądam ostatnimi czasy naprawdę dużo filmów, bo myślałem, że rozpoczęcie przygody z feederem jest ciężkie. Myślałem, że najważniejsze jest najpierw dobrze poznać pellety i mieszanki, potem trzeba dobrze wygruntować łowisko, żeby nie łowić pod kątem, tylko na blacie. Tymczasem dzisiaj zostałem lekko mówiąc "wyśmiany", żebym takich głupot nie czytał. Ja myślałem, że trzeba 40g podajnikiem rzucić pare razy, zobaczyć czy są zaczepy, czy są spady czy pochylenia. Powiedziano mi że tak się nie robi. Jedyne co to rzut i klipsowanie na daną odległość. Dodam, że nie wiążę z tą dyscypliną się zawodowo, raczej dla przyjemności, ale feeder wydaje się być przyjemny i ekscytujący, chciałbym w pełni go wykorzystywać. Głównie w tym sezonie na jeziorach PZW, więc też bez olbrzymów. Dlatego nie wiem czy np. takie gruntowanie to głównie na zawody i komercje czy jak?
-
Do tego chciałbym głównie łowić na waftersy. Myślę, że haczyki 10-12, ale chciałbym łowić chyba bezzadziorowo. Pytanie czy jeśli jestem początkującym to będę tracił na bezzadziorowych bardziej 80% ryb czy mniej. Bo słyszałem, że spina się więcej niż z zadziorem (wiadome), ale chciałbym rybę ranić jak najmniej.
-
Zastanawiam się jeszcze co do łącznika i do haczyków. Założenie to łowić przelotowo i głównie na wafftersy - czasem pellet. Do takiego czegoś przydały by się i przypony z bagnetem i z gumką. A jaki łącznik? Z tych coś się wybierze czy jeszcze zupełnie co innego? https://allegro.pl/oferta/laczniki-koszyka-preston-ics-quick-change-beads-s-12899233998 https://allegro.pl/oferta/preston-lacznik-do-szybkiej-wymiany-in-line-13446326095 Jeden jest przelotowy a jeden na stałe? Tego jeszcze rozróżnić chyba nie potrafię i nie wiem, który domówić. Ty napisałeś: Zaczynam mieć mętlik dalej 🤪
-
Super dzięki za odpowiedź. No na pewno to będzie mój pierwszy zestaw do metody i chciałbym żeby był stabilny i wybaczał trochę więcej błędów. Chce się na nim uczyć techniki i wiem, że jeszcze dużo przede mną. W sumie to dopiero w tym roku zaczynam przygodę z wędkarstwem jako takim, więc jestem na początku pięknej przygody. Co do Ja też chyba wysłałem podajniki typu ARC czy ja już oszalałem?
-
Co do tych łączników właśnie, bo chyba jeden wysłałem na stałe, a drugi na przelot. Jak właśnie dobrze tym zarządzać. Raczej bym chciał łowić na przelot, bo słyszałem, że brania są łagodniejsze. Ale za każdym razem z takim łącznikiem jeśli chcemy zmieniać podajnik to musimy żyłkę odcinać. Słyszałem, że jest jakiś system (chyba z prestona), który umożliwia zmianę podajników bez obcinania żyłki. Warto w takie coś iść?
-
Trochę aktualizacji w temacie: Wędki, którymi się zainteresowałem: https://allegro.pl/oferta/wedka-daiwa-n-zon-s-feeder-330cm-60g-13320720964 https://allegro.pl/oferta/flagman-cast-master-feeder-3-30-60-g-cmfm330-13541815017 https://allegro.pl/oferta/wedka-preston-ignition-carp-feeder-11ft-335cm-50-g-13291302234 https://allegro.pl/oferta/wedka-mikado-ultraviolet-method-feeder-3-30-90g-11949279200 https://allegro.pl/oferta/wedka-delphin-magma-m3-duo-feeder-330-390cm-100g-12578990693 https://allegro.pl/oferta/wedka-delphin-opium-feeder-v2-shrink-330-cm-80g-13896371673 https://allegro.pl/oferta/wedka-feeder-jaxon-green-point-40-120-g-330-cm-13585471711 Po opiniach na forum faworytami są Jaxon Green Point i chyba Delphin Opium Feeder. Na youtube widziałem dobre opinie Preston Ignition Carp, ale w internecie mało o tej wędce informacji. Myślę, że najlepszym wyborem jest wędka 3,3 z max cw aby pracować przy podajnikach 20-40gramowych, bo raczej takich będę używać. Pytanie jeśli chciałbym wrzucić 40g podajnik to czy 60cw wystarczy? Raczej chyba lepiej wtedy 90/100 żeby wędka miała? Kołowrotki, które przeglądałem: https://allegro.pl/oferta/kolowrotek-mikado-noctis-lcf-4000-13875863584 https://allegro.pl/oferta/kolowrotek-bydome-power-fighter-pro-5000-12574990728 https://www.szczupak.pl/dragon-metal-guide-i5187.html Żyłka: https://allegro.pl/oferta/zylka-trabucco-t-force-xps-method-feeder-0-25-300m-10868839813 Raczej nie ma co oszczędzać na żyłce, dużo osób poleca Trabucco. Łącznik: https://allegro.pl/oferta/laczniki-koszyka-preston-ics-quick-change-beads-s-12899233998 https://allegro.pl/oferta/preston-lacznik-do-szybkiej-wymiany-in-line-13446326095 Szczegóły są ważne, ale czy któryś jest lepszy czy nie? Podajniki: https://allegro.pl/oferta/4x-koszyk-method-arc-20g-foremka-feeder-bait-13505534776 https://allegro.pl/oferta/4x-koszyk-method-arc-30g-foremka-feeder-bait-13505531288 https://allegro.pl/oferta/4x-koszyk-method-arc-40g-foremka-feeder-bait-13500329051 Zastanawiałem się nad takimi zestawami, najprawdopodobniej na początek zdecydować bym się chciał na 20 i 40, żeby mieć pewne pole manewru. Haczyki z przyponem: https://allegro.pl/oferta/przypon-mf-z-igla-hak-bez-zadziora-nr-12-plecionka-13644755114 Chciałbym przejść na bezzadziorowe haczyki. Aktualnie mało co łowię, gdy poszedłem po pierwsze haczyki do mojego lokalnego wędkarskiego, gdy powiedziałem, że chciałbym haczyki bezzadziorowe na spławik to lekko mówiąc wyśmiał mnie. Łowiąc na metodę (zresztą jak na wszystko) chciałbym jednak bezzadziorowych używać, żeby męczyć rybę jak najmniej (i tak każda ryba trafia do wody po złowieniu). Wiązanie pętelek: https://allegro.pl/oferta/flagman-loop-tyer-do-petelek-z-wypychaczem-ltr2-12802488808 Bajery szmery. Myślę, że bajer, ale może się przydać dla początkującego jakby brakło przyponów i zostały same haczyki. 2x podpórka: https://allegro.pl/oferta/podporka-teleskopowa-60-100cm-gwinty-metalowe-11889450613 Metalowe gwinty, dlatego myślę, że dobry wybór. Podpórka nakładka: https://allegro.pl/oferta/guru-rear-reaper-rest-podporka-13626557805 Nakładka, żeby wędka nie została w jeziorze. Podpórka nakładka: https://allegro.pl/oferta/podporka-widelka-koncowka-nasadka-l-method-feeder-11018990223 Nakładka, żeby wędka nie została w jeziorze. Pellety i zanęty to już na inny post bajka chyba. Dziękuję z góry za każdą odpowiedź. Połamania kijów.
-
Cześć, zaczynam swoją drogę z wędkarstwem, a chyba każdy wie, że początki są najgorsze. Jak człowiek chce tylko wgryźć się lekko w temat to dostaje nagle takiego napływu informacji, że czym więcej zaczyna czytać, tym zaczyna myśleć, że wie mniej. Chociaż blisko mi 30'stki nie dorosłem jeszcze chyba do zabaw spinningowych. Myślę, że na pierwsze przełamanie lodów lepiej zabrać się za wędkarstwo spławikowe + coś jeszcze (no właśnie co) ? Chciałbym dokupić drugą wędkę, aby móc łowić na inną metodę, wraz przy tym bardziej poznać i wejść w temat wędkarstwa. Aktualnie łowię na spławik, ale większość czasu albo jest cisza, albo łowią się malutkie płotki, albo wzdręgi. Broń Boże nie mówię że to źle, bo i takie maluszki dostarczają mi nie lada emocji i przyjemności. Chciałbym jednak uzupełnić mój wachlarz wiedzy i spróbować czegoś więcej. Niestety tutaj zaczynają się schody. Ponieważ jestem w tym temacie zupełnie zielony. Ale może zacznijmy od podstawowych informacje: Głównie celuję chwilowo w jeziora i stawy, większe i małe. Jakie ryby mnie interesują, ciężko powiedzieć. Wszystko co bym mógł holować da mi niezmiernie dużą przyjemność, ale mogła by być to ryba większa już od wspomnianych wcześniej wzdręg czy płotek (kilku centymetrowych). Mogły by być to amury, liny, karpie, karasie czy leszcze. I tutaj chciałbym się właśnie zwrócić o poradę do forumowiczów - co polecacie na drugą wędkę? Obejrzałem trochę filmów na youtube. Na szczęście internet to jedna wielka skarbnica wiedzy. Zacząłem rozważać opcję kupienia zestawu method feeder. Blisko mnie jest też, co chyba warto zaznaczyć, więcej łowisk PZW niż komercyjnych. Zastanawiam się też, bo też takie morały prawione były w dużej ilości filmów, że method feeder jest bardziej praktyczne na łowiskach komercyjnych (no chyba, ze to tylko dlatego, że są tam większe ryby). Jeśli możecie coś poradzić i zaproponować - od 0 do 100% jaki sprzęt musiałbym nabyć aby móc cieszyć się inną metodą byłbym bardzo wdzięczny. Nie chce też sprzętu z najniższej półki. Oczywiście, jeśli coś jest dobre to też nie musimy kupować czegoś podobnego, jedynie pokrytego złotem, żeby wydać więcej. Dla przykładu na wędkę i kołowrotek bliżej mi wydać 500-800 zł niż 200-300. Ważne żeby sprzęt był dobry. Do tego jaka żyłka, i jakie haczyki. + jakieś niezbędne rzeczy - podpórki albo coś. Pozdrawiam, lekko się rozpisałem, mam nadzieję, że ktoś dotrwał do końca i pomoże mi w potrzebie rozjaśnić kilka spraw.