Witam
Wydaje mi się, że wiem coś na temat tych siatek. Niedawno wybrałem sie na staw nr 1 na nockę, gdy dojechałem na miejsce około 18 zauważyłem dość duży "obóz" wczasowiczów, poszedłem od razu po info na temat wyników Okazało się, że chłopaki pływali pontonem z błystką i podczas jednego z rzutów o coś zahaczyli.. gdy już namordowali się żeby wyciągnąć to coś, na pontonie pojawiła się siatka z około trzydziestką 70cm jesiotrow!!! Zadzwonili po straż i panowie po przyjeździe rybki odplątali(oczywiście te żywe)i wypuścili a siatkę skonfiskowali.. Tyle wiem bo widziałem strażaków jak wracali z nad wody... Pozdro