Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Tołdi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Tołdi

  1. Po miesięcznej przerwie w końcu udało się wyskoczyć na rybki. Miałem wolny poniedziałek, dziś do roboty na noc, więc kilka dni wcześniej telefon do szwagra i jesteśmy omówieni - z poniedziałku na wtorek jedziemy na noc. Miejsce - zalew Brody. Cel - sandacz. Jednak okazało się, że szwagier nie dostał urlopu. Nie rezygnujemy, stwierdzamy, że posiedzimy do północy. W końcu przychodzi poniedziałek - od rano zimno, wieje i leje. Krótka narada - decyzja jedziemy, zarzucimy i będziemy obserwować wędki z samochodu. Po 17 wyruszmy z domu. Deszcz przestał. Dojeżdżamy nad wodę i oczywiście miejscówki gdzie da się podjechać pod samą wodę zajęte. Jedziemy dalej. Rozkładamy sprzęt. Przed 20 pierwsze branie. Styropian odjechał jakieś 3 metry, niestety później sandacz się rozmyślił. Gdzieś godzinę później to samo u szwagra. Mało tego wszystkiego przeszedł 10 minutowy deszczyk - krótki, ale wystarczył, żeby wszystko przemokło. O północy jesteśmy w domy. Wyjazd mało udany, ale po miesięcznej przerwie i tak było miło posiedzieć nad wodą.

  2. To może będę zadawał konkretne pytania, które najbardziej nie dają mi spokoju. Jak wiadomo mamy gliny dociążające i rozpraszające. Czy jedną i drugą dajemy razem do jednej zanęty? (do tej pory tak robiłem), czy też dzielimy zanętę na pół i do jednej części zanęty dajemy glinę dociążającą, a do drugiej rozpraszającą?

    Czy glina wiążąca i dociążająca to jedno i to samo?

  3. Co do zakazu nęcenia - zakaz obowiązuje, ale i tak większość nęci. Ostrzegam jednak, że w tym roku ładują surowe mandaty. Od kilku osób słyszałem, że wystarczy mieć założony koszyczek zanętowy i płaci się 100 zł - od wędki.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.