Skocz do zawartości
tokarex pontony

arthol

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez arthol

  1. Jeżeli masz wędki czy kołowrotki tam kupować to lepiej na piwko wydaj tę kasę. W sklepach wędkarskich też można dostać sprzęt dla początkujących w przystępnych cenach i przeważnie jak coś Ci się popsuje to służą pomocą. Wczoraj w Realu byłem w Białymstoku. Jedyne rzeczy nadające się to przynęty w słoikach Dragona typu groch, pszenica, pęczak itp(chociaz nie korzystałem z nich więc pewności nie mam). Były też zanęty Gutkiewicza, jakieś sprężyny, koszyczki(wcale nie jakoś specjalnie tanio), zestawy spławików raczej lichej jakości, jakieś ciężarki i parę innych drobiazgów. Za to na stoisku obok były takie krzesełka składane za niecałe 50 zł z otworem na browar w poręczy. Chyba pojadę sobie kupię takie. Pozdrawiam

  2. Lepsza byłaby Strękowa Góra
    . Tam planuję następną przejażdżkę zwiadowczą :cool: . To już kawałek od Białego ale na pewno się wybiorę po pracy któregoś dnia. Właściwie to dopiero zaczynam poznawać Narew i każdy namiar w okolicach Białegostoku mile widziany. Dzięki kolego za informacje
  3. Witam. Odświeżę trochę temat. Pospacerowałem trochę ze spinningiem ostatnimi czasy. Rezultaty baaardzo marne. Najwięcej czasu spędziłem w Rzędzianach zarówno przed jazem jak i za. Efektem było kilka szczupaczków +- 30 cm:(. Trafił się jeden okoń 33 cm. W zasadzie pomału zaczynam wątpić w większe okazy szczupaka w tych okolicach. Ostatnio zrobiłem sobie przejażdżkę z Tykocina do Kiermus dróżką obok rzeki. Z racji późnych godzin rzuciłem dosłownie kilka razy w paru miejscach (bez rezultatu) ale rzeka wygląda obiecująco. Może bywa ktoś z was w tamtych rejonach i mógłby napisać czego z grubsza można się tam spodziewać. Jak ze szczupakiem, sandaczem, boleniem? Kolejne pytanie to czy warto na tamtejszych starorzeczach posiedzieć ze spławikiem? Zgóry dziękuję i pozdrawiam wszystkich

  4. Witam wszystkich. Dopiero zaczynam przygodę ze spinningiem i zależy mi na znalezieniu w miarę dobrego i bezawaryjnego kołowrotka za przystępną cenę. W sklepie wpadł mi w łapy Mistrall Olympic FSX 2000 z przednim hamulcem. Prezentuje się i pracuje całkiem ok jak na swoją cenę (120 zł). Pogrzebałem trochę w sieci i nie mogę nigdzie znaleźć opinii na tremat kręciołów tej firmy. Może ktoś miał z nimi do czynienia i mógłby się podzielić wrażeniami.

    Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.