Skocz do zawartości
tokarex pontony

Kia

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Kia

  1. Powiem jeszcze tylko że jest to mój drugi sandacz złapany w życiu a pierwszy wziął chwilę przed tą mamuśką ;)

    Jak to powiedziałem Piotrkowi życiówka, ale teraz trzeba postawić sobie poprzeczkę wyżej i pewnie kilka lat zajmie mi złapanie czegoś większego i piękniejszego ;)

    pozdrawiam

    Krzysiek

  2. Witam,

    Chciałem zgłosić sandałka złapanego w niedzielę.

    sandacz1_mala.jpg

    Gatunek ryby: Sandacz

    -długość w cm: 81cm, 5,30kg

    -data połowu: 2009.11.15

    -godzina połowu: 8:10

    -łowisko: Zbiornik zaporowy Kozłowa Góra

    -przynęta: płoć

    -opis połowu: mglisty poranek, 12 st. bezwietrzny.

    Złapany na żywca na spławik.

    Dodam tylko że jest to mój drugi sandacz złapany w życiu a pierwszy został złapany tego samego dnia ;)

    pozdrawiam

    Krzysiek

  3. Witajcie.

    Dziś Piotrek wyciągnął mnie po raz pierwszy w życiu na Kozłową Górę.

    Efekt:

    4 sandałki od 45 do 47 cm (oczywiście wróciły bezpiecznie do wody), szczupak 47 cm (wrócił do wody) szczupak 53 cm i sandał 81 cm i 5,30 kg.

    Mieliśmy też sporo brań niezaciętych wystarczy że powiem że siedzieliśmy od 7 do 14 a o godzinie 12 już nie mieliśmy żywców (a na początku mieliśmy 22 płotki) tylko jakieś zmaltretowane trupki.

    Pod koniec miłe zaskoczenie kontrola (notabene pierwsza którą miałem w tym sezonie), więc połów został potwierdzony ;)

    W najbliższym czasie postaram się wstawić fotkę sandała.

    pozdro

    Krzysiek

  4. Witajcie,

    no nasz wspólny wyjazd z Piotrem można uznać za całkiem udany, tym bardziej czytając to co piszą inni ;)

    Złowiliśmy karpia 40 cm, leszcze 42, 27, 26, 26, 25, 22 cm i węgorza 60 cm.

    Oprócz tego było kilka brań i ryb które się spięły.

    Dlatego pomimo pogody wyjazd można zaliczyć do całkiem udanych.

    Wędkarze obok nas wyciągnęli na żywca 2 sandałki po ok 50 cm.

    pozdrawiam i do zobaczenia

    Krzysiek

  5. Krzysiek zrobiłeś wycieczkę po Dziećkach

    Wodę poznałeś radość wiosłowania na tym zbiorniku którą łudź ci dali jaki nr

    Może się wreszcie razem wybierzemy - nie to żebym namawiał

    PS.

    Mogę nawet powiosłować tylko gorzej z kotwicami ciężkie klamory

    Jak wiało w piątek to na dwóch kotwicach płynąłem taka fala była.

    Ano fajna wycieczka ;)

    łódź dali mi z nr 15. Straszna łajba...

    W stosunku do tego łódki na Paprocanach to nówki sztuki. Wiosłuje się znacznie łatwiej i przyjemniej.

    Co do wspólnego wyjazdu to nie ma problemu proponuję najbliższą niedzielę bo w sobotę będę w Warszawie na studiach ;)

    A o kotwicach na Dziećkach to już wogóle nie wspominam ;D

    Żeby jeszcze tylko ryby chciały brać ;)

    pozdrawiam

    Krzysiek

  6. Witajcie,

    ja w sobotę byłem na Paprocanach i efekt był ;)

    2 szczupaczki 43 i 45 cm i okonie 20 i 25 cm.

    Oczywiście wszystkie rybki wróciły spowrotem do wody.

    Łowiłem na spining z łódki.

    pozdrawiam

    Krzysiek

  7. Witajcie,

    ja na Dziećkach spędziłem na spiningowaniu w piątek około 11 godzin i nic (poza mega odciskami na łapach od wiosłowania pod wiatr) ;(.

    Następnego dnia postanowiłem się wybrać na Paprocany i efekt znacznie lepszy - 2 szczupaczki 43 i 45 cm i dwa okonie 20 i 25 cm.

    Wszystko wylądowało spowrotem w wodzie.

    Myślę że na razie w glębszych zbiornikach woda nadal jest za zimna, a paprocany są dużo płytsze i woda nagrzewa się znacznie szybciej.

    pozdrawiam

    Krzysiek

  8. Witajcie,

    No Panowie sezon szczupakowy czas zacząć ;)

    Jutro zamierzam uderzyć do rybaczówki około godziny 3 i mam nadziejęże uda mi sięwynająć jakies pływadełko, a nie pocauję klamkę.

    Jutro będę spiningował a w sobote jadę z Piotrkiem na żywca ;)

    pozdrawiam i do zobaczenia nad jeziorem.

    Krzysiek

  9. Hej,

    no ja się piszę, tylko okazało się iż dawno nie łowiłem że najpierw muszę jechać do Warszawy wyrobić nową kartę wędkarską - zrobię to w tym tygodniu, potem rejestracja w kole Chorzowskim i na ryby.

    Co do Dziećkowic kupcie Wędkarski Świat nr 5/2009 i tam na stronie 36 macie artykuł o Dziećkach ;)

    pozdrawiam wszystkim

    i do zobaczenia już niedługo

    Krzysiek

  10. Rybaczówka w czwartek rano była jeszcze zamknięta na 4 spusty ;)

    Jeżdżę tam dosyć często za sprawą pracy - przedstawiciel handlowy, i jak tylko mam możliwość podjechać nad Dziećki to właśnie o robię.

    Myślę że otworzą Rybaczówkę pod koniec kwietnia.

    pozdrawiam

    Krzysiek

  11. Polecam Wędkarski Świat TEAM - SAMOL w Gliwicach

    na ul. Rybnickiej 153 (wylot z Gliwic w kierunku A4 i Knurowa)

    Jest to sklep detaliczny i hurtownia, mają naprawdę duuuży wybór wszelkiego sprzętu.

    Najlepiej do nich podjechać i zobaczyć samemu

    pozdrawiam

    Krzysztof Kowalczyk

  12. Witajcie,

    koledzy mam pytanie dotyczące wyboru wędziska spiningowego głownie na sandałki i szczupaki, oraz większe okonie. Do połowu z brzegu i z łódki - głównie blachy ewentualnie jakieś większe gumy i woblerki. Używam albo plecionki albo żyłki.

    Mam na oku dwa wędziska:

    ABU GARCIA Ruby Crest 902, Carbon, przelortki LTS, 2,70m c.w. 15-40g,

    http://www.allegro.pl/item511708595_wedka_abu_garcia_ruby_crest_spin_270_15_40_gr.html

    lub

    BERKLEY Lightning, IM6 Carbon, przelotki SS304, 2,70m c.w. 15-40g.

    http://www.allegro.pl/item511712894_berkley_lightning_spin_270_15_40_gr_wysoka_jakos.html

    możecie powiedzieć coś o tych dwóch kijkach?

    Macaliście któryś i jeżeli tak to jakie są wasze wrażenia?

    pozdrawiam

    Krzysiek

  13. Witam,

    Mam na imię Krzysiek i mam 28 lat.

    Mieszkam w Chorzowie, od urodzenia do zeszłego roku mieszkałem w Warszawie, ale moją już obecna żona ściągnęła mnie na Śląsk.

    Wędkuje od 14 roku życia, w sumie to na wszystkie metody.

    Ostatnio po długiej przerwie - około 3 lat zamierzam ponownie zacząć wędkowanie.

    Zamierzam zająć się głównie spinningiem - jestem w trakcie rozglądania się za kijem i kołowrotkiem - kij 2,7 m c.w. 10-45g, czyli większe okonie, sandałki i szczupaki.

    Ogólnie to mam różny asortyment sprzętu - od długiej wędki zawodniczej, przez karpiówkę, odległościówkę, feederka, poprzez proste spinningi.

    Kiedyś jako 15-16 latek startowałem nawet z sukcesami w zawodach wędkarskich - spławikowych.

    Byłem przyzwyczajony do łowienia na wodach stojących, lub przepływowych ale chcę się teraz nauczyć także "czytania" rzek.

    Mam nadzieję że uda mi się tu spotkać osoby z okolic z którymi będę mógł wybierać się na łowy, które mi czasem poradzą, gdzie, jak i kiedy łowić.

    Moje inne zainteresowania to kynologia - hodowla psów, sporty ekstremalne - głownie kolarstwo górskie.

    Studiowałem weterynarię, teraz kończę zootechnikę ;D

    pozdrawiam Was serdecznie

    Krzysiek

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.