Ja używam tych samych streamerów co na głowacice w sezonie zimowym na Popradzie bądź Dunajcu, generalnie kwestia doboru sprzętu ma tutaj decydujące znaczenie, nie zgodzę się, że na głębokości powyżej 3 metrów nie połowisz, wszystko to kwestia doboru sznura Najlepsze wg mnie są streamery dwuczęściowe poruszają się naturalniej. Znam gościa z Warszawy , co łowi na streamery sandacze i sumy na Odrze i Wiśle. Dla mnie wędkarstwo muchowe, szczególnie streamer maja w sobie pewną magię której nie ma podczas łowienia na spining, techniki zarzucania, prowadzenia przynęty, oraz moment brania są niesamowite, dużo bardziej odczuwalne, z racji delikatniejszego wędziska, dlatego zakochałem się w wędkarstwie muchowym