Tak siedzę i dumam i dumam co wpisać w "Temat"... Pytanie będzie dotyczyło kołowrotka, który będzie w zestawie z kijem Dragona z serii Millenium 2,05m i cw 18-42. Na kołowrotku będzie miała być nawinięta plecionka 0,17 "wściekły pomarańcz", a cały zestaw ma być używany na łódce pod która będzie do 20m wody co oczywiście będzie wymuszać odpowiedni ciężar przynęt (do 40g). Obecnie mam kołowrotek Saenger Iron Claw Serenity 4000 (nie wiem jak się wstawia linki) http://www.saenger-tts.de/kataloge/Hauptkatalog%202009/02%20Rollen/Default.html i po pierwszych ochach i achach poszedł do naprawy gwarancyjnej bo wysiadła (przestała się obracać) mu rolka prowadząca linkę. W zależności od tego czy naprawią usterkę w serwisie i czy wyjdzie ona w przyszłości, czyli pewnie jeszcze w tym sezonie będę się zastanawiał nad kolejnym kołowrotkiem. Tym razem wolę, żeby to był zakup na lata... tak jak to było w przypadku Shimano Stradic'a FD 3000, którego mam od 1998 roku i dopiero teraz poszedł do "gruntownego remontu" więc szukam czegoś podobnej klasy. Mam też Stradic'a FI 3000 i 4000, ale te znalazły trochę lżejsze zastosowanie - 3000 z żyłka 0,20mm, a 4000 z plecionką 0,15 ale przynęty maks do ~25g. Więc co Koledzy polecacie? Uprzedzając pytanie ile mogę przeznaczyć na kołowrotek to.. w sumie to nie wiem, ale powiedzmy, że max to ~1000zł, ale to absolutna ostateczność bo wolę wydać znacznie mniej . Oczywiście w rachubę wchodzą również zakupy za granicą, bo śledząc posty widziałem, ze ludzie też tam kupują choć $ niezbyt korzystny. Wprawdzie moje Stradic'ki FI są za dolce, ale się trochę przejechałem na zakupie i słono przepłaciłem, ale tak to się zdarza jak się komuś niezorientowanemu takie zakupy zleca. Nie jestem przyzwyczajony do jedynej i słusznej marki więc która firma, który model...?
P.S Jeżeli temat był już poruszany to proszę o linka.