furgon

Tzn nie wygląda to tak, że rusza się kołowrotek. Śruba w uchwycie zachowuje się jak by był zerwany gwint. Nie da się dokręcić kręciołka.

Gdyby nie te problemy z uchwytem zdecydowanie kupił bym jeszcze raz. Co do żywca to podczas ostatniego wędkowania myślałem o tym samym i zamierzam spróbować. Myślę że powinno być ok.

Nie spojrzałem na datę, chyba trochę odgrzałem. Co do wędki to jest bardzo ładnie wykończona, jak na mój gust, oczywiści. Tak jak pisałem o dolniku, jak dla mnie jest trochę przydługawy, jak w daiwie. Wędkuje głównie na muchę ale chciałem mieć taką wędkę trochę na spławik, trochę na grunt. Czasami lobię posiedzieć na zydelku W mojej ocenie jest to bardziej lekka gruntówka jak mocna odległościówka, akcja Moderate Fast. Bardzo pewny hol ryby. Co do cw to chyba nie zbliżę się do maksymalnego, ale uważam że jest trochę zawyżony. Ja w chwili obecnej skłaniam się bardziej w stronę tradycyjnej odległościówki i chyba trochę krótszej, więc jak się zbiorę i oddam do reklamacji to nowa z reklamacji pojawi się na allegro. edit ps widzę że wrócił ubiegłoroczny dylemat

Co do Daiwa Theory Power Float 420cm 10-50g to jesienią kupiłem taką wędkę z zepsutym uchwytem kołowrotka, nie dało się go dokręcić. Wędkę wymieniono na egzemplarz, który ma dokładnie taką samą wadę tyle że się ujawniła po kilku miesiącach. Jeszcze nie reklamowałem. Fajny kij, ale mnie te długie dolniki w daiwach jakoś nie przekonują

Ale to jedynie 50 zł. Ja muszę zapłacić za Katowicki Był ktoś może na siamoszycach, cale skute lodem czy można gdzieś z brzegu porzucać.

Witam A co sądzicie o wędkach quantuma. Ma w swojej ofercie kilka bardzo fajnych kijaszków i w bardzo przystępnych cenach.

Witam Pomimo tego, że już po pstrągu i teraz na pobliską rzeczkę to tylko z muchom wyruszam przy ostatniej wizycie w miejscowym sklepie wędkarskim poprzymierzałem sobie kilka kijków spiningowych - i, i się zakochałem. Wpadły mi w ręce dwie wędki firmy quantum jedna coś ok 3-12 jig i kolejna 5-20. Jak dla mnie poezja estetyki, śliczne kijaszki i takie zgrabniusie że....Kocham wędeczki o takim cieniusim blanku - śliczne. Jedyna dziwna rzecz to trochę niespotykany (przeze mnie) uchwyt kołowrotka, śruba kręci się wraz z uchwytem. na 100 % w wiosennych finansach ujmę taki kij. Jak Wam nie szkoda czasu na dyskusje o catanach alivio czy innych kongerach

Witam Właśnie wróciłem z siamek (spining). Jedno pobicie, zacięte, ok 2 min holu i puścił wolfram jaxona (na owijce) grrrrrrrrrrrrrrr. Masakra. Jak ktoś wyciągnie jakąś bestie z woblerkiem rapali w paszczy to mój

Co do catany to podzielam zdanie Damian21. Posiadam catane 2500fa i przy obrotówce 3 kołowrotek terkocze. Z paprochami, małymi wahadłówkami czy małymi obrotówkami jest ok. Moje wrażenie po dwóch miesiącach użytkowania nie jest dobre. Moja catanka trafi na spławiczek a na spining planuje Exage. Co do ceny to zapewniam że można ją nabyć poniżej 100pln. Grisha, uważam że 4000 to trochę duża maszyna jak na lekki spining.

Jeżeli w piątek spiningowałeś to spotkałeś się ze mną Co do zbiornika do jestem tam kilka razy w tygodniu, tylko spining. Zawsze jest trochę zabawy, zazwyczaj ze szczupakami ok 30 cm, i okoniem. Wczoraj trafił się okonik 31 cm a to już fajna rybka.

Witam Mam na imię Michał i wracam do wędkarstwa po 13 - letniej przerwie. Ulubiona metoda to spining.