MatiQ

Cześć, bardzo często tu zaglądam na forum, ale nikt nic nie pisze. Łukasz byłem na Wiśle w tą niedzielę z federkami, ale jak i na kanale bez bran tak i na odcinku przy elektrowni bez bran.

Brak aktywnych łowiących na Rzęsie?

Nikt z Was na Rzęsie już nie łowi?

WItam, i mi udało się złowić swojego pierwszego w życiu wymiarowego suma, widząc po okazach powyżej mój jest raczej przedszkolakiem, ale ciesze się mega, woda PZW na trupka w nocy. Pozdrawiam!

Witam, był już ktoś w tym roku na Pławniowicach? Jak tam z głębokością zbiornika od strony Niewiesza?

Trafiłeś w dziesiątkę, mili gospodarze, mamy dwa domki od 29go do 2go, cena super, byliśmy na rekonesansie do wody raptem kilka metrów, wyposażenie domków też bardzo dobre, dzięki wielkie

łowił ktoś ostatnio na kanale? czy wiśle przy wpływie soły? pytam, bo jutro wybieram się na nocke

Jak sytuacja na Przeczycach, łowił ktoś już?

Nocka na kanale z 4go na 5go czerwca, mizernie, dwa leszcze ponad 40cm, kilka dużooo mniejszych, na bata złowić żywca graniczy z cudem, wpadł mały amurek.. w nocy na trupka echo, jedynie co słychać to jeżdżace cięzarówki z piaskiem nad głową, auto rano nie do poznania Stan wody niski, ryba chodziła po górze jak szalona. Pozdro

Jak sytuacja na Dworach? ktoś łowił, ktoś coś słyszał?

Ja ładnie połowiłem? To mało powiedziane, od lat takiego dobrego dnia nad wodą nie miałem

Witam, na wstępie chciałbym przeprosić jeśli jest już gdzieś taki temat - ale wypada co nie co odświeżyć, a może te informacje nie przydadzą się tylko mi. Mianowicie zbliża się majówka i w raz z znajomymi chciałbym pojechać gdzieś na domek letniskowy znajdujący się nad jeziorem/stawem w województwie Śląskim, ktoś coś poleca, a może słyszał? Pozdro

Też wczoraj byłem na niedzielnym spacerze, od strony plaży, wędkarzy nie było, a kusi jechać, oj kusi..

Rozpoczął już ktoś sezon na Kuźnicy?

Trzy dni na P4, zaowocowało sumikiem 50/55cm na martwą płotkę z gruntu, wierzyć lub nie, został wypuszczony, zdjęcia nie wstawie, bo regulamin tego zabrania Ogólnie słabo, pogoda zmienna, bo deszczowo, burzowo wiatrzysko czasem też przywaliło, ale w tych warunkach też nic nie brało Chociaż grzyby się pokazały w okół jeziora, haha