Skocz do zawartości
tokarex pontony

phantom

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    204
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez phantom

  1. Widze ze nic cie nie dzieje przy tym temacie.Wczoraj byłem ze znajomym nad Wisełka i poza jednym uderzeniem w popera nie działo sie nic.Około 21-45 znajomemu siadło coś na sporej wielkości gume.Ryba z szybkościa motorówki wybierałą plecionke z kołowrotka płynąc w strone głównego nurtu, próbowalismy ja zatrzymac dokrecajac hamulec lecz nie zrobiło to na niej najmniejszego wrazenia.W koncu plecionka nie wytrzymała i strzeliła w jakimś słabszym miejscu.Pierwszy raz cos podobnego widziałem i nie mam pojęcia co to za ryba mogła być, może ktoś ma jakieś swoje typy

  2. phantom, wczoraj zakupiłem diaflexa zandera 10-45 (nowsza wersja, nie ma karbowanego dolnika), nie sądziłem, że łowienie kijkiem powyżej 20g może być tak przyjemne. Sugerowałem się głównie Twoimi opiniami o tym kijku, toteż bezwiednie mi pomogłeś w wyborze sandaczówki, dank.

    Zobaczysz jaki swietnie spisuje sie ten kijek jesienia, kiedy łowi sie ciężej

  3. @sand gratuluje

    miałem podobne odczucia , lecz po kilku wyprawach zakochałem sie w tym patyku.I co najwazniejsze nie spadła mi z niego ani jedna ryba a z innymi patykami róznie bywało, np z Infinity spadało mi okolo 50% ryb

    Musiałbym zobaczyc w jakie malutkie przelotki wyposażony jest Legen Elite :mrgreen:

  4. Tak z ciekawości. Czym poza wagą różni się Daiwa Shogun Sandacz od Daiwy Shogun 2.80 10/40g.? Domyślam się że chodzi o pracę wędki.

    Czym? Wszystkim, przede wszystkim Zander sprawia wrazenie duzo delikatniejszego kijka niz zwykły Shogun moje pierwsze wrazenie to jakbym łowił kijem kleniowym nie sandaczowym.Bardzo czuły i mimo pierwszego wrazenia ze jest bardzo delikatny okazał sie wystarczająco mocny by smigac nim wahadłami 30gr.

    To jeden z najlepszych kijaszków o ile nie najlepszy na jaki dane mi było łowić

  5. Ja mam takie pytanko , być może ktoś jest posiadaczem czy miał możliwość pobawienia na jakiś targach czy w którymś ze sklepów MORETHANEM SHADSHAKERe 90M 2,70 c.w.10-40?Konkretnie chodzi mi tylko o ten model dedykowany gumie

    Byłbym wdzięczny za kazde info na jego temat

  6. Możenie coś powiedzieć na temat tej wędki?? Zastanawiam się nad jej zakupem

    CORMORAN CORA-Z XENODON Jigger 2,7m 10-35g

    lub Daiwa Infinity Jigger 2,7m 8-35g

    Co prawda nie łowiłem na tego Cormorana ale pobawiłem sie nim w sklepie i szału wielkiego na mnie nie zrobił co nie znaczy ze jest zły raczej.W Spinie kupisz go w dobrej cenie

    http://www.spinn.pl/wedki-spinningowe/xenodon-jig-2-70-35

    Wez może pomyśl o tej nowej Daiwie Team pomimo iz kosztuje oficjalnie prawie 700 zł to kupisz juz ja bez problemu za 600

  7. Dzisiaj oglądałem Diaflexa wprawdzie nie takiego dokładnie jki mnie interesuje , ale kij na sucho prezetuje się bardzo zacnie. Osobiście bardzo mi pasuje i prezętuje się lepiej od np. tu i ówdzie tak zachwalanego Team Dragona. A skoro phantom mówi że że to dobry kij to coś w tym jest. :lol:

    Zbyszek nie ma nawet co porównywac Diaflexa do Team Dragona ,Diaflex to wyzsza pólka porownywalna z HM69

  8. Miał ktoś do czynienia z wędkami Team Daiwa Jigger i mógłby mi coś więcej na ich temat powiedzieć ?

    Interesują mnie takie rzeczy jak jakość wykonania, czułość itd.

    LINK

    Tez myslalem o takim kijku lecz to nowa seria i nie spotkałem sie z nimi jeszcze w sklepach zeby "pomacać" osobiscie.

    Trzeba przyznac ze całkiem ciekawie wygląda i kto wie moze sie w trakcie sezonu na niego zdecyduje, chociaz bardziej byłbym zainteresowany cieższym modelem na gume od 15-50gr

  9. co będzie lepsze Daiwa Ryukon 270 8-35 czy Robinson Diaflex 270 10-40 pod względem wykonania czułosci wytrzymałości. kij ma być na rzekę głównie pod sdzczupaka.

    Miałem okazje połowic i jednym i drugim kijem ale o troche innym c.w. , jak na moj gust to Robinson Diaflex bije na głowe Ryukona który jest wykonany strasznie tandetnie (design to taki Morethan dla ubogich, po kilku wypadach znajomemy zaczeła schodzic matowa farba z blanku)

    Za to Diaflex bardzo porzadnie wykonane kijaszki o swietnej szczytowej akcji , łowie juz 2 gi sezon na taki kijek o innym c.w. i nadal jestem pod jego ogromnym wrażeniem

  10. Maniek

    a może dołożyć troche kasy i pokuśić się na fuijtsu shogun

    Człowieku Fujitsu Shogun to szajs jakich malo, ktos robi w balona cała mase wedkarzy sprzedajac im kije warte góra 150 zł za 600.Mielm 2 takie kije i dzieki bogu udało mi sie je sprzedac, co prawda ze sporą startą ale nie musze wiecej oglądać tego chrustu'

  11. Który kręcioł wybrać?

    Kołowrotek Daiwa Exceler 3000 (chyba to jest na rynek USA) 1 rok gwarancji:

    http://allegro.pl/kolowrotek-daiwa-exceler-1500-2000-2500-3000-supe-i1401476402.html

    Czy może:

    Kołowrotek Daiwa Exceler 3000 E 3 lata gwarancji:

    http://allegro.pl/daiwa-exceler-3000-e-10203-300-promocja-i1413290865.html

    Tomek ja byłem wprost zakochany w Daiwie szczególnie w tym jak pracuja jej kołowrotki .Niestety grube pieniądze które "zainwestowałem" w ten sprzet okazały sie wyrzucone w błoto i przestawiłem sie na tansze i z tego co obserwuje u swoich znajomych duzo mniej awaryjne modele Dragona,Spro czy wogóle mega mocarne Penny kosztujące we większości 1/5 tego co placiłem za Daiwe.

    Tak ze nie napalaj sie na firme bo nie zawsze cena idzie w parze z jakością :sad:

    A z gwarancjami to najczesciej jest tak ze zanim kupisz obiecuja Ci "zołte góry" a jak sie coś stanie to maja Cie centralnie w tyłku i zadna Federacja Konsumentów nie pomoże Ci w wyegzekwowaniu Twoich praw

  12. Shad to stara seria.Jeśli sie na nią zdecydujesz to obejrzyj dobrze w sklepie, co byś nie trafił na kijek z pozamienianymi przelotkami.

    Swoją drogą nie wiem jakim cudem ta wybrakowana partia znalazła sie u nas w kraju i bardzo źle świadczy o dystrybutorze :evil:

  13. Interesuje mnie model Infinity o długości 290 i z tego co zauwazylem na allegro to jest dostępna tylko stara wersja 11794-290. Tylko jak się ma stara wersja do nowej? Czy poza kosmetyka są większe różnice?

    Kupuj stara chłopie bo różnice na jej korzyść nie są tylko kosmetyczne

  14. :

    Podobno nowe Infinity to juz nie to samo. Phantom przerzuciles pare Daiw wiec pewnie masz jakies porownanie?

    Przetestowałem sporo patyków.Niestety nowego Infinity nie miałem okazji połowić ale z tego co słyszełem i widziałem w sklepie to już nie to samo co stare :mrgreen:

  15. Dodatkowo ta seria jest produkowana przez Daiwe.Brak w nim osprzętu Fuji, ale przelotki są Cormorana z wkładkami SIC czyli elegancko.
    Wszystko co Cormoran jest teraz produkowane przez Daiwe . :wink: To spółka 'córka" Daiwy.

    Dokładnie, szkoda bo firma zatraciła swoją tożsamość.

    Pamietam w latach 90tych Cormoran i Dam to było coś, moj stary BlacStar sni mi sie do dziś :mrgreen: .

  16. Nie wiem czy w czymś Ci pomoge ale posiadałem model 2,90 5-40gr.Pewnie wielkich róznic pomiędzy nimi nie bedzie wiec:

    Czy to nie jest przypadkiem model Shad? Teoretycznie ten o który pytam powinien być trochę szybszy. Najłatwiej byłoby iść do sklepu i pomachać. Obecnie z Daiw posiadam PM do 35g, Rykona do 28g i Samuraja do 21g, wszystkie 2,70 - 2,75. Zastanawiam się do czego można porównać pracę tego Infinity.

    -zdecydowanie wiecej ryb mi z niego spadło niż z innych patyków

    Miałem identyczny problem jak się chwilowo przesiadłem z PM na starego Samuraja.

    Tak był to model Shad.

    Łowiłem na Ryukona do 28gr i to zupełnie inny patyk niz Infinity o którym mówimy (to zupełnie inny kaliber).

    Mnie osobiście zaciekawiła nowa seria Daiwy Team w szczególności model 2,70 o c.w. 15-50gr lecz puki co to nowośc i chyba wstrzymam sie z zakupem do jesieni tym bardziej ze i tak łowiłbym na niego dopiero od października

  17. Witam szukam wędki na rzekę Wartę.Łowię tam na kopyta 7,5 cm na główkach 10-15 g i woblery do 10 cm max.Najczęściej 7 cm o agresywnej pracy, stawiające dosyć mocny opór w wodzie.Do wydania mam około 400 zł i mam już jednego faworyta- jest nim Cormoran z nowej serii Black Star- Speed Power do 35 g.Znalazłem jednak interesującą ofertę, która mnie zaciekawiła:

    http://allegro.pl/wedka-daiwa-infinity-q-jigger-spin-2-70m-35g-i1410743996.html

    Czy ktoś zna ten model i czy jest to seria na 2008 czy ta nowa, która była/jest lepsza ? Ewentualnie jeszcze jaką długość ma dolnik w tym modelu?

    Pozdrawiam

    Z tego co widze to nowy model Infinity, dużo gorszy niz starszy.Nie wiem jak nowy model ale stary miał przydługasny dolnik ok 38cm, uniemożliwiało to praktycznie oddanie celnego rzutu z kolan czy też przykucniętej pozycji

    Co do Cormorana to kiedyś produkował świetne kije,niestety to juz wspomnienie (napaliłem sie swego czasu na Xenodona i na szczescie znalazłem taki kijaszek w sklepie, czar prysł w momencie jak wziąłem do do ręki)

  18. Kupiłem ifinity z myślą zakończenia tym kijem sezonu szczupakowego odesłałem kupiłem shoguna i tez kicha a wymieniać wędek do usranej śmierci i czekać że może w końcu przyjdzie dobrze zrobiona daiwa nie mam zamiaru

    Nie wiem to najwyraźniej albo masz pecha albo zmien sklep w którym kupujesz.Tak swoja drogą to te kijki kupiłeś jednym sklepie czy kazdy w innym?

    Przez moje ręce przewineło sie naprawde spkro kijaszków Daiwy i poza tym iż w Infinitach odpadało mocowanie do przynęt to nie spotkałem sie w nich z jakąkolwiek inna niedoróbka.

    Może skoro zawiodłeś sie na Daiwie pomyśl o St. Croix lub jakimś topowym modelu Dragna a dosyć ciekawe i niedrogie kije to Robinson Diaflex

  19. -zdecydowanie wiecej ryb mi z niego spadło niż z innych patyków
    Tak raczej z ciekawości zapytam ,czy stosujesz tzw podwójne zacięcie czy raczej nie masz takiego nawyku.

    Stosuje jeśli mi sie przypomni :mrgreen:

    Tak naprawde to staram sie wyrobic w sobie ten nawyk lecz po przesiadce na Shoguny spadów mam praktycznie jakies 5-10% przy Infinity 50% (oczywiście mówie o gumie)

    Może przyczyna tkwiła gdzie indziej a mianowicie "elektrycznośc" Infinity powodwała przy nawet najdrobniejszym braniu natychmiastowe zaciecie z mojej strony i albo wyrywałem przynęte rybie z pyska albo spadała podczas holu.Teraz staram sie pracowac nad swoją nad pobudliwościa i opóźniac moment zaciecia , nie powiem efekty mam dużo lepsze

  20. Podsumowując skusiłem sie na daiwe jak pomachałem kijem kolegi ale ten to była prawdziwa Daiwa z połowy lat dziewięćdziesiątych i nawet myślałem o wymianie całego mojego sprzętu na tą markę ale po tych jajach jakie miałem z infinity i shogunem teraz patrze na daiwe gorzej niż na jaxona bo jaxon co prawda gorzej wykonuje sprzet ale jest on kilka razy tańszy

    a daiwa wciska sprzet za sporą kasę ale nie warty jej

    Najgorsza Daiwa bedzie i tak lepsza niż najlepszy Sraxon.Jedyne zastosowanie do tego chrustu kupowanego na kilogramy na dalekim wschodzie widze jako podpórka do pomidorów. :mrgreen:

    Na przyszłośc staraj sie oglądać dokładniej to co kupujesz a unikniesz rozczarowań.Jeśli kupujesz z netu i ktoś wciska Ci kit masz prawo o ile dobrze pamietam w ciągu 10 dni zwrócić go bez podania przyczyny(sam odesłalem kilka kiji które mi sie nie spodobały i nikt nie robił z tego tytułu zadnych problemów)

    Moze faktem jest ze Daiwa momentami traktuje nas jako kraj trzeciego świata i wciska niedoróbki jak pewna partia Infinity ale jest to wada ukryta i masz prawo do wymiany na towar pełnowartościowy.

  21. Czy mógłby mi ktoś z grubsza scharakteryzować kij Infinity Q 2.90cm 15-45g.

    Nie wiem czy w czymś Ci pomoge ale posiadałem model 2,90 5-40gr.Pewnie wielkich róznic pomiędzy nimi nie bedzie wiec:

    +kijek o akcji szczytowej

    +bardzo czuły i "elektryczny" (czułem na nim kazde pukniecie gumą o dno a branie sandacza to po prostu poezja)

    +w tym przedziałe cenowym raczej nie znajdziesz równie dobrego kija

    -niestety posiada zbyt długi dolnik jak na mój gust

    -zdecydowanie wiecej ryb mi z niego spadło niż z innych patyków

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.