 (336_280 pix).jpg "Dragon")
ttommekk20
-
Liczba zawartości
16 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez ttommekk20
-
-
Witam,
Na Warcie w moich rejonach dzieje się . Woda zmienia swój co kilka dni i ryba wędruje. w miarę możliwości na spinning wychodząc w wieczornych porach nie idzie się nie nudzić .
Temat umarł ale z każdym dniem można go odrodzić
Tylko chętni
-
Nie wiem ale od poniedziałku dnia 28,05,12r. woda zamieniła się prawie w kolor rudo-brązowy. Momentami to było widać w oczach jak barwa się zmieniała. Z tego co wiem to przez działoszyn też szła tego koloru więc przyczyna leży wyżej. Ciekawostka czy kopalnia nie płucze czegoś i po płukance kruszywa nie wraca to do Warty.
Na dzień dzisiejszy troche ustabilizowała się ale to nie ta rzeka jak na koniec Maja kiedy już wskakiwało się dawno do prawie czystej wody. Zamiast powinniśmy szukać kleni pod nawisami drzew to zastanawiamy sie czemu "kakao" płynie
-
A kto szuka korzyści w postaci rybiego mięsa. Chcąc się "nażreć" ryb to ide sobie na staw co mam na działce i długo nie musze czekać. a co to tego że płacimy średnio 200 zł na karte to po to żeby tylko można legalnie z wędką nad wodą siedzieć? Ja by najmniej nie ukrywam tego że co jakiś czas z jedną rybką do domu wróce a nie jak większość co udziela się na forum, ciągle wypuszcza itp. Moja większość wypraw co wyskocze nad wodę to by połapać a jak najdzie mnie ochota na rybkę to grzech? Wszyscy Święci na forum
-
Płocie wróciły do wody a jazik nie miał tyle szczęścia.
Z tego co tu obserwuje na forum to zaraz pierwsze pytanie czy wróciły do wody.
Moje krótkie zdanie : Kto płaci to chce mieć coś dla siebie, do interesu nie można ciągle dokładać.
Wczorajszy wypad pod koniec dnia nad wodę:
47cm 1,35 kg
http://img17.imageshack.us/img17/8994/zdjcie3ax.jpg
Drugi chyba ładniejszy wygrał w walce i zszedł z haka.
-
Wczorajszy wypad nad Warte, po zachodzie słońca brano 47 cm , waga 1,35 kg.
-
zdjęcie może nie rewelacja ale konieczność była użyć lampy bo pora dnie nie pozwalała na zwykłe zdjęcie.
-
Nie było czasu na pomiary, fotka, buziak i papa, bo kolejne spławiały się. Metoda przepływanka, pinka.
Wczorajszy wieczór zaszczycił kolejnym jazikiem między płociami które grasowały w nurcie.
-
To nic dziwnego że łapią na potęgę.
a oto fotki z piątku z okolić Krzeczowa
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ce9f1060336a157.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bbf9581e92b35281.html
bo widzę iż temat umarł po zimie.
-
Słyszałem o tym , mam pytanko czy znajduje sie tam jakiś prógl, czy ryba swobodnie wędruje w górny bieg rzeki?
-
Wielgos85, jest w kole w okręgu Kaliskim, opłaca w kole w Wieruszowie tam jest porozumienie na Dolnośląskie.
-
dawidek, Pisałbyś sensownie a nie głupoty pleciesz. A zrobiłeś wogóle coś w kierunku twoich "szarpaków". Przejdź sie rzeką kilka razy po parę kilometrów to będziesz miał większe wyobrażenie o rybostanie w wodzie a tylko w sieciach i na hakach "szarpaków".
A tak wogóle piszesz do Patrycja, żeby nie opisywała miejscówek, gdzie jej opis jest ogólny. Rób dalej tak, nie opisuj nic, Po co wogóle forum.
-
-
Wczorajszy wypad - godzina połowu 20.00 - 21.00 wynik szczupak 50,
Dwa dni temu szpupak po 20.00 godzinie 65 cm. waga 2.15 kg.
Z obserwacji rzeki tylko jedno wyłożenie na środku, ani uklejek i reszty drobnicy nie widać na lustrze wody.
Jeszcze trochę a bedzie można rzekę Wartę nazwać Martwą .
Pozdrawiam,
-
Witam.Byłem pierwszy raz na Odrze koło Mikolina zaraz przed progiem tuż przed jak wpada Nysa Kłodzka do Odry. Z soboty na niedziele.Złapałem 2 leszcze jeden 48cm,drugi 52cm. i reszta to maluszki od 35-45. Można tam połapać większe sztuki przed progiem jak siedziałem?Czy za progiem na w dole rzeki?
Warta 16 km od Wielunia
w Łódzkie
Napisano
Czym tu się chwalić, połowy są i nie raz ciekawe, brzany, świnki, klenie , teraz najlepsza pora.
Dla pesymistycznie nastawionych podam link odsyłający do zdjęcia z naszego portalu na " fb " i gdzie znajduję się zamieszczone zdjęcie kolegi po kiju z królewską brzaną
Królewska Brzana
Więcej optymizmu
Pozdrawiam