ogro
-
Liczba zawartości
85 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez ogro
-
-
Troszeczkę sie przeciągło, ale...
-
A ja kupiłem sobie motorek Aprilia RX 50, i teraz niebedzie kiedy na rybki jeździć...
ale postaram się w sobote jechać
rano wrzuce fotki maszyny
-
oczywiście ze moze być,,,
-
ciekawe czy u mnie by brały na taką dużą...
musze gdzieś taką wymajstrować -
o kurcze, ładne byki
będziesz to gotował??? i czy to idzie na zanęte czy do łowienia??? -
maniek, podziel sie wiadomością, gdzie kupiłeś ten sygnalizator
moje po prostu przy nim wymiękają... -
fotki, chłopoki, fotki dawać!!!
-
kupiłem sobie dzisiaj karte pamięci do aparatu Kingstona 512 mb, bo wiecej mi niewczyta
-
dzisiaj w nocy przeszły testy, i moge je śmiało polecic
Dzisiaj kupiłem latarke "czołówkę"
-
http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=41475#41475 ja mam dwa, i działają luks
-
Ja za ten pierwszy (linea effe wave carp) dałem 55 złotych 2 lata temu.
A za ten nowy ( larus ) dałem 40 złotych.
Ten starszy działa super, a ten nowy, jak narazie po "testach karteczkowych" wygląda ze bedzie działał jeszcze lepiej
:mrgreen: Obydwie maszynki mają regulacje barwy dzwięku, i głośności, i wyjście na centralke. Zasilanie z popularnej bateri 9 Volt
-
ja dzisiaj zakupiłem drugi elektroniczny sygnalizator brań, gracke do niego, 2 paczki swietlików i zyłke...
-
nie no 90 km to juz wystarczająco
przecież to nie ciągnik, tylko samochód pozdrawiam p.s. no i mam nadzieje, ze dasz się przejechać...
-
a to moje drobne zakupy
jakość licha, bo robiona fotka telefonem. -
rono mi sie wydaje ze juz na spining by było lepiej...
i ja tydzień temu testowałem szczupaka od 4.30 rano do 13.00 i najlepsze brania były około godziny 8-9. i tylko przy pochmurnej pogodzie, jak jest słonko, no to troche gorzej, ale tez sie da coś złapać
pozdrawiam -
Kupiełem sobie, a właściwie, to tata mi kupił
okularki "polaroidy" i kołowroteczek . . Okularki kosztowały 50 złotych, a kołowrotek 60
z wolnym biegiem, na moje karpiki wystarczy -
panowie, a co to jest ten DS
dosyć jestem obeznany z wszystkim, tylko o tym jescze niesłyszalem... -
wracając do tematu... rozmawiałem z przypadkowo spotkanym wędkarzem na temat tego przypadku, ten jak tylko zaczołem mówić od razu zapytał czy niechodzi przypadkiem o pana ......... Sam stwierdził ze z niego (tu cytuje) "kupę hama i pijaka". w roku ubiegłym do stróżowania miał przydzielone tamte stawy ale się niesprawdził i w tym sezonie juz tam " na stałe" nie jest. Hmmm... czy pilnują za darmo... słyszałem z bardzo wiarygodnych źródeł, ze dostają 500 zł miesięcznie...
-
Tak, kołaczyce leżą w okolicach Jasła.
-
Ja kilka razy jusz chciałem sobie podnęcić łowisko, ale zawsze brakło czasu.... W jakich miesiącach, miejscach, i w jakiech porach dnia polecacie łowienie amura na żwirowni??? Jak dużo "wywalać" śliwek podczas nęcenia??? Czy śliwki trzeba jakoś przygotowywać ( bez kostek np.?)? ile dni nęcić i w jakich porach dnia??? i w końcu co na haczyk : śliwke??
-
No a jak miałem na to zareagować??? kolega złapał rybki, i chciał se ją wziąć na kolacjie to ją zabił. Jasne chyba.
-
Metalowy pręt czyli poprostu pałka do uśmiercania ryb, wykonana własnoręcznie. karaś po dostaniu w łeb miał w\w drgawki, i rozwalonom czahe. Karaś miał poprostu niezwykle mocny łeb.
Sam kiedyś widziałem jak kolega zabił karpia zwykłym kawałkiem PATYKA !!! Co wy na to???
-
Oj jest to możliwe hehe
-
Tak jest to łowisko specjalne, regulamin jest na odwrocie licencji, i pisze ze rybe zatrymaną uważa się rybe któraą wędkarz umieścił w śiatce, lub uśmierćił. Na inne ryby typu kleń, szczupak pała wystarczała, a że karaś odzyskał ducha........
musze gdzieś taką wymajstrować 
będziesz to gotował??? i czy to idzie na zanęte czy do łowienia???
moje po prostu przy nim wymiękają... 
dosyć jestem obeznany z wszystkim, tylko o tym jescze niesłyszalem...
Czy strażnik miał takie prawo???
w PZW
Napisano
"za rybę zatrzymaną uważa się rybę którą wędkarz uśmiercił, lub umieścił w siatce"
tyle powiem ze miałem racje