 (336_280 pix).jpg)


zory2004
Użytkownik-
Liczba zawartości
19 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez zory2004
-
na jeziorze w poludnie w niedziele karpiarze sie rozbijali.tak pozatym ja z kumplami odnosnie goczalek......i tak mam wielki sentyment ,bo tez kocham to jezioro ,ale ......musze sie otworzyc na inne zbiorniki ,dlatego oplacilem pzw. tsak jak pisalem , nie wykluczone ze wykupie terminowe pozwolenioe na goczalki..... polamania
-
bylem w niedziele na jeziorze. za mostem w wisle małej. bran praktycznie zero. ja testowałem nowy sprzet na karpia.kumple złapali wzdregę i leszcza . nic poza tym.fala dosc duza .w poludnie sie uspokoilo. przejezdzając kolo kanału o 06:00 auto na aucie. podobno brała płoć i karaś sie ruszył. mimo wszystko wypad uwazam za udany pomimo braku brań.test sprzetu wypadł znakomicie. mysle ze to ostatni wypad na goczalki w tym roku ,gdyz w tym roku opłacam pzw i ruszam na gzel,papierok i porębę. niestety goczalkowice jak na taki zbiornik i takie koszta to zbiornik bardzo zaniedbany.sentyment i tak pozostanie bo tam stawiałm pierwsze kroki , pierwsze nocki ......było super. może sie wybiorę ale wykupując zezwolenie terminowe (jednodniowe) . zobaczymy jak będzie. mysle ze po pierwszym wypadzie na Gzel założę nowy wątek i opisze co i jak sie działo . >>>połamania.
-
masz moze mapke ? jak mozesz nanies tam ta miejscówke.ew daj drogę jak tam dojechać od mostku na wisle w kierunku łąki a jak i czym necic?
-
witam ,co tam na jeziorze slychac? wybieram sie w niedziele na karpia...zobaczymy jaki bedzie efekt. mam plan postawic zestaw ok 200 m od brzegu. macie sprawdzony smak kulek na ta pore i temperature wody? jak myslicie donecic suchą ?? macie jakas fajna miejscówke ,gdzie karp chodzi?? dajcie jaka rade? polamania...
-
to chyba niedawno ......moze tam sie pojawie:) a co z naszym zapoznaniem na rybkach?? he? gdzie jzdzisz nad wode?
-
niestety bylem wteddy w pracy wiec zabrze odpadło. ale sklepem w ktorym przewaznie kupuje to sum w rybniku. a gdzie na sikroskiego jest jakis wedkarski sklep??? nie kojaze? jesli chodzi o karpie to dopiero chce zacząć . mam na swoim koncie 12,5 kg karpia ale to na hodowlanym w bąkowie.zreszta polecam ten zbiornik do potestowania sprzetu Diaflex a ty gdzie jezdzisz nad wode? ja na goczalkowice ,czasami na psiarnie bo to blisko posiedziec przy linie .....moze jakis wypad i wymiana doswiadczen? he?
-
witam a ja musze sie dzisiaj pochwalić ze szykuję sprzęt na sezon 2011.oczywiscie na goczalki:) dzisiejsze zakupy:) kij mikado sensei 3,90 3 lbs 3 skladowy ( juz mam taki jeden i jest rewelacyjny) kołowrotek mikado blue carp xs9000 nawinąłem 550 m daiva shinobi 0,31 tripod jaxona z duraluminium proca jaxon swinger jaxon iluminated do tego pierdolki takie jak przypony z wlosiem agrafki ciezarki i inne. kupilem tez fajna skrzyneczke mikado tandem baits kulki proteinowe smierdziuchy:) wydalem prawie 800 zł i jestem zadowolony z zakupow. mam nadzieje ze wszystko pieknie sie sprawdzi nad wodą. w tym roku zaczynam przygode z karpiami i wieksza rybą. zobaczymy jak mi bedzie szła nauka. mysle ze po niedzeli bedzie ladna pogoda i skrece zestaw i poogladam go nad wodą , przetestuje:) a jak wy z przygotowaniem na goczalki??? ja musze jeszcze kupic jeden sygnalizator .mam mikado z 4 przyciskami ( rewelacja) i nie umie dostac drugiego takiego samego.... jesli ktos byl nad wodą to napiszcie jak tam lód? i jak wasze doswiadczenia z karpiem na tym zbiorniku??? macie jakies sprawdzone miejscówki???
-
witam kiedy można zacząć próbować połowić karpia? jest sens teraz w marcu próbowac? czy na jeziorze bierze karp w marcu? ktoś ma jakies doswiadczenie?
-
ja uzywalem.ale oficjalnie to nie jest lowienie tylko necenie ,wiec chyba przejdzie bez zgrzytow:) macie moze jaka konkretna mapke jeziorka bo na zezwoleniu nie da sie rozeznac.interesuje mnie rejon od kanalu (od strumienia) w kierunku laki.....zaraz przy ujsciu z kanalu do jeziora to jaka to jest czesc jeziora? wczoraj widzialem tablice zaklaz polowu ryb ......a ludzie lowili.....jadac od strumienia po prawej stronie wisla ,kanal i jezioro ,troszke dalej i tak staw po lewej stronie (prywatny) i tam po prawej stronie idzie sie ze 200 m i tam sa miejscowki ...tam mozna lowic???? przy drodze jest znak zakaz polowu ryb,,,,,moze chodzi o zakaz bez posiadaczy zezwolen? jutro z rana jade na goczaly
-
a gdzie lowiliscie?? u mnie do poludnia tylko skubania a od 14 konkretne brania ,ale drobnica 4 leszcze i 2 plotki jedna dosc duza.woda zamulona dalej.jest ciutke lepiej...
-
wlasnie wybieram sie na goczalkowice od strony wisly malej.mam tam kilka miejscowek.podobno bierze leszczyk i sandacz:) zobaczymy jak bedzie.napewno zdam relacje.
-
jest sens jechac w sobote nad jezioro???
-
witajcie bylem wczoraj poogladac nad jeziorko .od stronywisly i dalej w kierunku laki. udalo sie wejsc nawet nad brzeg...a raczej to co go przypominalo.stan wody naprawde wyzszy o ok 1,5 metra.bylem na plazy ostatnio tydzien temu i zapamietalem sobie drzewo ktore bylo teraz do polowy pod woda.heneralnie sa miejsca gdzie sie da lowic,ale czy efektywnie???? woda zamulona ,duzo krzakow ,zaczepow.mienie chyba z miesiac ,lub dwa zanim sie uspokoi. dlatego postanowilem jechac dzisiaj nad moj lokalny stawik gdzie.....bran nie bylo ......coz ... mialem czas na przeglad sprzetu:) jesli ktos pojedzie nad jeziorko na wedkowanie to niech napisze czy cos ruszylo.pozdr
-
bylem wczoraj tak na chwile w strumieniu i chcialem dojechac do jeziora,ale.........byla blokada,cos pompowali i droga zamknoieta,kierowali jakims objazdem ale tam nie ryzykowalem bo byly bajora.strumien....szok.boisko jakies tam zalane,plac zabaw zalany ale wody kilka metrow!szczerze mowiac szok i masakra.domy pozalewane........bardzo mi smutno sie zrobilo.widzac wisle przy mosteczku doznalem szoku.strasznie mocno przybrala i ma ogromny nurt! mysle ze woda juz opada i najgorsze juz za nimi. zastanawiam sie czy jechac w sobote nad jezioro?czy bedzie gdzie stanac nad brzegiem,czy wogole jest ten brzeg.ma ktos takie informacje? co z ryba sie dzieje?
-
moze to przypadek z brakiem bran:) jak sytuacja w goczkach? jest wogole jakis dojazd do wisly malej od strony strumienia? czy wszystko zalane? jest sens wogole tam podjechac zobaczyc jak to wyglada? w czechach na obecna chwile sytuacja wraca do normy.dzisiejsza noic w polsce byla dosc nieciekawa .wisla przerwala waly(podobno) macie jakies wiesci....to pytanie do miejscowych >>>goczalkowice,strumien,łąka,wisla mala....
-
czesc jak tam sytuacja powodziowa na i przy zbiorniku? slyszalem ze maja dalej wode spuszczac ,czyli beda lokalne podtopienia?! jak to tam wyglada? jest wogole dojazd jakis? tak powoli do mnie dochodzi ze chyba sobota na rybkach nie wypali:( dzisiaj jest wtorek ,a gdzie tam czwartek.podobno bedzie padac do czwartku_) jest tutaj ktos z miejscowych? jak sytuacja? jesli chodzi o "zatoke" to tak nazywamy czesc jeziorka zaraz po wyplywie z kanalu (no moze ciutke dalej:) porzadek?! hmmmm jak bylem w sobote to niedaleko mojego stanowiska byly 2 duze wory z odpadami,i ze 4 kupy odpadow pod drzewami,do tego 2 snieeete karaski alkiem duze na brzegu zle odhaczone i uszkodzone. oczywiscie staralem sie troszke zabrac tych smieci z miejsca wedkowania .zawsze to mniej o jeden worek.szkoda ze nie ma koszy na smieci przy drodze .tyle ze znajac nasze polskie chamstwo ,to zaraz by rozkradli:) oki pozdrawiam i zpraszam do dyskusji.
-
no wlasnie .ja tez bylem na jakims smietniku.to jest straszne co sie dzieje.na brzegu dwa karski calkiem duze ,padniete.butelki,puszki,syf kila i mogila.osobiscie jak dorwe takiego gada powiesze za jaja. jedzie ktos w sobote i niedziele?oczywiscie jak bedzie pogoda? ja dodam tylko ze jestem poczatkujacym wedkarzem,ale calkiem dobrze jak na poczatek sobie radze.pierwszy raz jak bylem na goczalkowicach to lowilem na bata w kanale.efekt ok 17 ploci:) nie duzych ......ale byly.potem tylko gruntowe lowienie.cos pieknego takie wedkowanie. gdzie macie swoje miejscowki?
-
byłem w sobote na zatoce.bran malo.podobno spuszczali wode wiec ryby nie wiedzialy co sie dzieje i swirowaly.lekkie branka tylko rano,sporadyczne w poludnie. kolega wyciagnal leszczyka 48cm ,ja wyciagnalem 43 cm tak pozatym nie widac zadnego karasia .ogolnie jestem zadowolony bo zas byl kontakt z przyroda,nio i testowalem sobie nowe wedzisko i w sumie caly sprzet. jak to mowia ,jezdzimy na ryby a nie po ryby:) polamania kija. jak nie bedzie padac to jade w sobote za tydzien lub w niedziele.
-
jak tam rybka bierze w zatoce? byl ktos ostatnio? macie jakies sprawdzone miejscowki? mysle ze temat ruszy.pozdrawiam