


diablor
Użytkownik-
Liczba zawartości
35 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez diablor
-
woyteksz jesteś pewien że to były amury a nie jesiotry? Ja jeżdżę na to łowisko od 5 lat i jeszcze amura tam nie złapałem, choć widziałem że są a ze stanowiska 26 i 27 jak piszesz to dobrze tam biorą właśnie jesiotry sam złowiłem z 26 takiego 13 kg
-
witam, ja byłem w poniedziałek, ogólnie jeśli chodzi o łapanie na kulki to brania były kiepskie, przez cały dzień złapany tylko 1 karp, waga 15,5kg
-
aha czyli na kukurydze brały, ja łapałem tylko na kulki, no troszke powiem dziwi mnie to, a jakie mieliście stanowisko?
-
m0nkey byłem dziś i złapałem tylko 1 karpia o wadze 2,2 kg, ogólnie było kiepściutko dziś z karpiami, jesiotry tylko brały, chyba było troszke za gorąco, bo aż sobie plecy przypaliłem
-
ja wybieram się jutro na dzień, w środe wyjeżdżam do krakowa, po powrocie wyjazd na wakacje także następny mój wypad pewnie dopiero w sierpniu
-
ostatnie moje dwa wypady spędziłem na stanowisku nr 36
-
witam ponownie tak jak pisałem byłem wczoraj na łowisku złapanych bodajże 6 karpi w przedziale od 1,7kg do 5,5kg następny wypad będzie prawdopodobnie całodobowy wtedy może uda się zapolować na coś większego
-
loloxl a kiedy się wybierasz na łowisko? ja jeżdże na to łowisko od 4 lat, mniej więcej 2 razy w miesiącu łapie tylko z gruntu, przez 2 lata łapałem bardziej właśnie na robaki, kuku i efekty były mizerne od poprzedniego sezonu przerzuciłem się tylko na kulki i efekty są zdecydowanie lepsze, od tego roku z każdym wyjazdem jest coraz lepiej, jeżdże tylko na jednodniowe zasiadki dzienne, i nie miałem jeszcze w tym roku takiego dnia gdzie nie złapałem żadnej ryby, a co lepsze z każdym wyjazdem pobijam swój PB jutro się wybieram i licze na karpia dwucyfrowego, jesiotra już mam z dwucyfrówką
-
O ładny wynik, a na co łapaliście i z których pomostów?, ja łapie tylko na kulki
-
witam, byłem wczoraj na łowisku, od rana do 16, złapane 3 karpie w tym dwa takie około 3 kg, a trzeci 7,7kg, miałem jeszcze ładne branie większego osobnika ale niestety spiął się. A jak tam sytuacja u innych?
-
witam, jak tam po zawodach sobotnich? ktoś z forumowiczów brał udział? może opisze jak było jak jest ogólnie z rybami, jutro się wybieram na cały dzień
-
To łowisko ma to do siebie, że ryba nie zawsze bierze, nie jest to typowy basen o głębokości 1,5 metra o rozmiarze 50 x 50 metrów, tylko wyrobisko pożwirowe, gdzie woda sięga nawet do 15 metrów głębokości. Z moich doświadczeń chyba wnioskuje że ryby tam są bardzo wyczulone na czynniki atmosferyczne, typu ciśnienie itp. Odnośnie stanowisk 51 i 52 nie wypowiem się bo nie łapałem jeszcze z tej strony łowiska. Pytałeś się wcześniej z jakiego pomostu złapałem tego jesiotra, byłem na nr 26. Prawdopodobnie wybiore się tam po weekendzie
-
ja właśnie wróciłem, niestety musiałem wcześniej dziś skończyć, ale moim łupem padł jesiotr 13 kg, i dwa karpie, nie miały więcej niż 2,5 kg. Łowiłem tylko na kulki, różne kombinacje, pojedyncze i bałwanki.
-
witaj, widze że jesteś z Żyrardowa, rozumiem że rezerwowałeś sobie pomost na niedziele, bo jeśli nie, to żebyś nie jechał spory kawałek drogi i nie będzie wolnego pomostu.
-
Witam, czy moze ktos byl ostatnio na łowisku? jak z rybą, chce wspołpracowac czy nie zabardzo?
-
witam, ja byłem ze szwagrem w niedziele, łowiliśmy z gruntu ( hmm o ile można tak stwierdzić ) nie mieliśmy ani jednego brania
-
witam, jak tam upływa majówka nad wodą, ktoś był? jak wyniki?
-
ja byłem dziś łapałem głównie na kulki z rana wycholowałem 6,5 kg karpia, później mniejszego, nie ważyłem go ale jak ktoś łapał na robaki to rzeczywiście dziś też brały ładnie
-
m0nkey a na które stanowiska siadacie?
-
to zdaj relacje jak było odrazu po powrocie, bo ja możliwe że w czwartek się wybiore
-
witam czy ktoś był ostatnio? przez 4 dni słońce dobrze operowało, woda pewnie złapała pare stopni więcej, czy coś się może ruszyło?
-
ja byłem dziś na stanowisku 29, tu też jest płytsza woda
-
Mario a na którym stanowisku byłeś?
-
witam, ja też właśnie wczoraj dzwoniłem na łowisko ale mimo wszystko dziś byłem na okoniu, no i niestety karpie jeszcze chyba śpią początkowo miałem rzucone dwie karpiówki, na jednej kulka a na drugiej kukurydza na włosie niestety po 6 godzinach nie było chętnego, więc zamieniłem jedną karpiówke na feedera, po czym złapał się jaź, ale przez następne 2 godziny nic konkretnego się nie działo, ale jak pogoda będzie taka jak dziś przez następne dwa tygodnie to na długi weekend majowy karpie powinny już ładnie chodzić
-
myśle że przez weekend ktoś napisze jak wygląda sytuacja z wodą i z rybami, bo także prawdopodobnie w poniedziałek bym się wybrał