Witam,
przymierzam sie do zakupu nowego feedera na rzekę i już prawie zdecydowałem sie na Sportex Heavy Feeder 4,20. Kijek miałem już w rekach ale tylko w sklepie a takie macanie i machanie na sucho nie wiele daje. Wiem tyle, że jest mocny i dobrze mi leży w rękach. Szukałem w sieci jakiegoś szerszego info na jego temat no i znalazłem tyle co kot napłakał i to w dodatku nie po polsku. Jak wiadomo troszkę on jednak kosztuje i nie chce go kupować prawie w ciemno. Dlatego wolę zapytać jeszcze na forum bo w sklepie to jak w sklepie wiadomo, że im droższy produkt tym bardziej zachwalany przez sprzedawce. Chodzi mi głównie o odległości na jakie można nim rzucić jak i o prace pod większymi obciążeniami. Zastanawia mnie jeszcze to, że przy dość dużym max. ciężarze wyrzutku jakim jest 200g. najtwardsza dołączona do niego szczytówka to 2,5oz. Wydaje sie to być troszkę mało patrząc na wędki innych producentów w podobnej gramaturze. Na marginesie dodam, że moje główne łowisko to kanał Men- Dunaj, a ryby jakie przeważnie w nim łowie to duże płocie, jazie, leszcze, karpie(na ogół takie 3 do 7kg) czasami zakładając trupka czy filecik poluje feederkiem na węgorza lub sandacza. Często zdarza się przyłów kijanki suma. Kołowrotek jaki mam do niego przeznaczony to slammer 560 liveliner. Kij będę kupować w Niemczech
pozdrawiam