Taki żywot wędkarza
A wyjścia prawdopodobnie nie będzie
no i Dupa ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo wyplyniecie przelozone na niedziele:P
Zapytaj szypra/armatora. Jutro już musi wiedzieć czy wyjdzie w sobotę.
Prognoza wygląda nieźle
http://www.augustyna.pl/prognozy/wladyslawowo.php
Wiem jutro beda wiadomości czy płyniemy czy nie w sobote tylko to czekanie poprostu dobija pogode juz obserwuje od poniedzialku jak wyplyne zdam relacje z kolejnej wyprawy na admirale:D
25.03 Wstawiliśmy się na kutrze o godz.6 o 7 mieliśmy startować lecz był mały poślizg czekaliśmy aż wiatr bedzie troche lżejszy o 8 Wyszliśmy w morze na łowisko płyneliśmy ok 2 godz na pierwszym lowisku szału nie bylo pojedyńcze boleczki ogolnie średnio ale Olek jeszcze raz udowodnił że zna sie na rzeczy koło 14 dryf na który wszyscy czekali poprostu marzenie. Ci co nie necili i nie zazywali awiomarinu w płynie to połowili dobrze. O Olku nie musze duzo pisać bo udowodnił jeszcze raz ze zasluguje na swojo renome obsługa na kutrze pierszwa klasa a sama łajba wygodna duża messa jest miejsce dla wszystkich zeby sie schować relingi nie są za wysoko wiec wedkuje sie wygodnie i co najważniejsze jednostka jest szybka
Witam juz po dziewiczym rejsie no i powiem szczerze bakcyl załapany juz planuje kolejna wyprawę dorszyk gryzł dobrze pogoda super powrót do Władysławowa pewny
Na Admirale i Admirale II sprzęt mają raczej spoko. Dasz radę połowić tymi kijkami. Sam osobiście nie łowiłem tym sprzętem, ale widziałem jak chłopacy je mieli. Tylko radzę mieć swoje pilkery. Pozdrawiam.
pilkery mam juz kupione teraz tylko czekam z niecierpliwoscia na wyjazd
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.