count_martin3z

Team Dragon Silver Edition to wędziska z wyższej półki, Mikado niewiele ma wędzisk, które mogą dorównać TDSEdition. Porównywanie Thytana z Team Dragon S. Edition to nieporozumienie. Count_martin3z - wystawianie opinii jakiejkolwiek firmie na podstawie doświadczenia wynikającego z posiadania i użytkowania 1 wędziska z najtańszej półki jest niewłaściwe i nie ma nic wspólnego z opiniowaniem. Po prostu wprowadzasz ludzi w błąd. Nie bierz tego tak bardzo do siebie i nie obrażaj się. Taka jest prawda i reguła - chcesz opiniować, to trzeba przerzucić trochę sprzętu, aby mieć własne doświadczenie i porównanie. Przecież tak samo jest z łowieniem ryb - ten ma doświadczenie z łowieniem karasi, kto złowił 4 worki 30-dekowych karasiątek i 5-10 szt. kilówek i cięższych, a nie tylko 4 worki 30-dekowych karasiątek. pozdrawiam Romcio, a gdzie ja porównuję Silver Edition? Czytałeś moje wypowiedzi z poprzedniej strony? Mam się zacytować? Nawet nie wiem jak te wędki wyglądają... Poza tym, absolutnie się z Tobą nie zgodzę, że wprowadzam ludzi w błąd. Idąc tym tropem, każda opinia może być wprowadzeniem w błąd, bo ile ludzi tyle subiektywnych odczuć. Mi topicowa wędka nie przypasowała po drugim wędkowaniu i raczej mogę napisać, że wg mnie jest kiepska. Jak widzisz są ludzie, którym ona pasuje i piszą o tym- ja też mogę powiedzieć, że wprowadzają ludzi w błąd. Dla mnie jest po prostu słaba i po 50 wyjazdach z nią i wędkowaniu, wydaje mi się, że śmiało mogę o tym powiedzieć. To, że nie posiadam jej 5 lat o niczym nie świadczy. Nie obrażam się. Liczą się tylko argumenty

Hola, ale rozmawiamy i quiver'rze czy feeder'rze?

Nie, bo nie używałem wędek z tej serii. Natomiast, jeśli między nimi są duże podobieństwa, to istnieje możliwość, że też są kiepskie. Mam drugiego pickera Mikado NSC, który bije Dragona w każdym calu. IMO mógłby mieć jedną, sztywniejszą szczytówkę.

Raczej mowa o pickerze w tym wątku Ale zgodzę się, bo cały sezon go używałem i nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z tego kija.

Podejrzewam, że od maja koleżanka już zdążyła przetestować kij

Spoko Piwko nad wodą postawisz i nie będzie waśni Co do wędki. Niestety... Dodatkowo plastykowa zakrętka puszcza przy mocniejszym skręceniu. Trzeba coś wymyśleć, bo inaczej przy wyrzucie nawet lata. Natomiast poza tym, dobry sprzęt...

O, tak? No weź... Prócz krótkiego opisu i podkreśleniem na MINUS ów problem, gdzie widzisz, że coś polecam? No weź...

A koledzy może powiedzą, na które kołowrotki z wolnym biegiem do 350zł są godne uwagi, a które trzeba omijać z daleka wg firm?

Mam dokładnie taką samą wędkę... Mocny kij, bardzo nawet bym powiedział... Odkąd ją mam, wędkuję na szczytówce średniej. Czasem bardzo delikatnego brania nie zauważę, ale jak założysz najdelikatniejszą szczytówkę będzie ok. Kupiłem ją z zamiarem wędkowania na Odrze, na białą rybę, na sandacza. Jeśli jednak miałbym wybierać na mniejsze rybki, to bym brał coś do 80g. Nie mniej jednak zapas mi odpowiada. Jedyny wielki minus tej wędki jak dla mnie to regulowane mocowanie kołowrotka. Nie miałem kija w ręku przed zakupem stąd to zdziwienie. Ciężko jest zamocować standardowo kołowrotek żeby nie był ruchomy. Wspomogłem się taśmami, ale wydaje mi się, że za tą cenę mogli się postarać lepiej...

Staw, to ten, który widać z drogi. Dojechać na to miejsce? Wybacz, ale tam są takie zawijasy, że jadać 2 raz pobłądziłem Nie wiem jak Ci to powiedzieć, w każdym razie jak staniesz na brzegu od strony drogi, to po drugiej stronie po lewej stronie Co do brań. Jak przyjechaliśmy o 16 to brały małe płotki, krąpiki, ukleje (zdarzały się takie po 15cm ) Większe ryby zaczęły się po zmroku. Wędkowałem do 12 w nocy z kompletem karpii. Leszcze brały jeszcze do rana jak mi kuzyn mówił, gdyż on siedział. Brały praktycznie tylko na białe, kukurydzę. Na czerwonego były skubania, ale żadnego większego brania. Amura wyciągnąłem w sumie na cały hak białych. Wydaje mi się, że wtedy to nie była reguła, bo nie było faworyzowanej przez ryby przynęty. Po prostu żerowały na płytszej, cieplejszej wodzie i to wszystko Jadę tam dzisiaj z głupia franc, bo miałem do Mściwojowa jechać. Mam trochę sprzętu do sprawdzenia...

jareksm2 W momencie kiedy pisałeś tego posta byliśmy dwa razy. Sporo karpi do 2kg połapaliśmy i leszczy od 40cm-50cm. Amur też się trafił. Faktycznie, staw wygląda na zaniedbany. W miejscu gdzie byliśmy, nie dało się rzucić dalej niż 30m. bo sama trawa na dnie i pełno zaczepów. Był to czas ocieplenia po zimnym kwietniu, więc się nam poszczęściło, bo większe ryby na płytszą wodę wyszły żerować. W tej chwili nie wiem jaka sytuacja.

Też byłem ostatnio dwa razy... Pierwszym razem prawie na samym końcu tzn. dokąd droga prowadzi... Złapałem ładnego lina i dwa okonki. Kolega obok z pontonem złapał prawie 10 kg karpia. Tutaj raków było mniej. Drugi raz, zaraz koło chatek drewnianych. Wtedy kiedy tak fest wiało. Brań ryb kilka + 20kg raków Jadę w tą sobotę również, ale raczej na piknik z rodziną. Coś skrobnę jak wrócę.

Mam zamówione Pewnie w weekend przetestuje na jakimś "bezrybiu", to opiszę... EDIT: Jaką długość chcesz tego pickera, bo 2,9m w takiej cenie nie kupisz raczej...

jak masz rentgen w oczach to zobaczysz czego oczekujesz od kołowrotka? napewno potrzebujesz kołowrotka typu match z d dużym przełożeniem? Na upartego nie- szczerze mówiąc. Nie zaszkodzi go mieć ze względu na uniwersalność. Nie będzie do pickera, nada się do np. feedera, zwykłej gruntówki. Wychodzę z założenia, że jeśli jest i o jeść nie prosi, to nie zaszkodzi mieć Tym bardziej, że w tym wypadku przełożenie nie wypływa na pogorszenie innych cech tego kręcioła. Zresztą wiesz jak to jest... Zawsze chce się mieć odrobinę lepsze od tego na co nas naprawdę stać i szukasz grala, którego nie znajdziesz, bo zawsze będzie lepsze

Łoj gdzie bym się domyślił. Czytałem go od początku, ale nie do końca wczoraj. Jak search mi pokazał 102 wątków po wpisanych słowach, to podziękowałem Dzięki za objaśnienie wszystkim Jestem wdzięczny. A teraz jak poznać będąc w sklepie jak te łożyska są obsadzone itp? Nie będę pytał sprzedawcy, bo popatrzy na mnie jak na jełopa podejrzewam. Jest jakiś super uniwersalny sposób? Taki wiecie... Tajemny i dla wtajemniczonych only

Fajny, fajny... Kurcze, bardzo fajny. Przełożenie 6,1:1 by mnie satysfakcjonowało choć gorsze od Mitchela, hamulec z przodu dodatkowo na plus. Gdyby nie ta cena... Jeszcze mam czas Pomyślę. Mówisz, że się sprawdza? Możesz ciutkę więcej opisać? P.S. Nie mogę poradzić sobie z searchem, a nurtuje mnie pytanie: "Ilość łożysk w kołowrotku i ich wpływ na pracę" tzn. że im więcej czy mniej to lepiej? Może ktoś to objaśnić w dwóch zdaniach?

Właśnie siedzę i od dwóch dni czytam o Avomatch 4000RD. Naprawdę chwalą te kołowrotki, nawet za granicą. Można już je poniżej 200zł kupić i ja się chyba skuszę. Tak się zastanawiam czy ino do pickera 270cm nie za duży będzie, choć w testach piszą, że nie jest wielki wbrew temu 4000