Witka! Mam na imię Marcin, wiek- dobrze po 30-tce i prawie tyle samo z kijem w łapie. Moja ulubiona metoda to surf-casting, ale czasami zdarza się tez szczupakowanie lub zasiadka z feeder'kiem. Jeśli chodzi o jakieś okazy to u mnie z tym cieniutko, gdyż ważniejszy dla mnie jest jakikolwiek kontakt z ryba i ilość złowionych gatunków niż długie polowanie na rybę życia i powrót do domu "o kiju".
Pozdro
mahoney