Czaki, byłeś na nocce? Jak wyniki? Ja w tamtym sezonie trochę czasu tam spędziłem głównie łowiąc leszcze, krąpie, trafiały się też karasie i płotki. Co do zanęty to nic specjalnego nie stosowałem. Coś na leszcze i koniecznie do tego melasa. Na haku kanapka gnojak z białym, biały, pinka, rzadziej kuku. Tyle co do białej ryby. Według mnie jest to świetne łowisko drapieżników. Ja głównie ze spinem biegałem. Z rana bolenie biją jak szalone, co chwila słychać chlupot wody. W tamtym roku kilka razy zdarzyło się, że bolka na kuku z gruntu wyciągali Fajnie można też szczupłego i okonka połowić. Tyle z moich doświadczeń. Ale jakby nie patrzeć stare koryto połączone z Odrą więc jak dobrze podnęcisz to zwabisz każdą rybkę