Skocz do zawartości
tokarex pontony

trzmielu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez trzmielu

  1. W sobotę ponownie wybrałem się nad Olzę. Troszkę chłodno i pogoda niewyraźna. Nad wodą spokój - sam jak palec - to lubię. Nadal niski stan wody, duża przeźroczystość a więc kleniki będą ostrożne... Pierwsza miejscóweczka - kilkunastometrowej długości płań pod czeskim brzegiem:
    Mam pytanie .Na jakim odcinku Olzy łowisz Rafalus?
  2. Właśnie wróciłem z wieczornego spiningowania na Goczałkowicach.Efekt to mały raczek, który wściekle zaatakował moją gumę.A pozatym ani puknięcia.PORAŻKA :evil:.A komarów i meszek miliardy.Nieszło wytrzymać :cry:

  3. wyczytałem również że "Wszystkie odcinki zakazane do połowów wędkarskich zaznaczone są na odwrocie niniejszego zezwolenia.Granice zakazów będą oznaczone znakami w terenie"tego nie sprawdzałem ale przy nalbliższej okazji postaram się to sprawdzić czy takowe się znajdują

  4. Obawiam się ,że nie pomogę w tej kwesti poniewarz mapka jest właśnie z pozwolenia rocznego i jeśli ktoś nie zna tych okolic to nigdy dobrze jej nie zinterpretuje.Adrian73 ma racje bo ja też dokładnie nie wiem od-do którego miejsca dokładnie te zakazy obejmują.Nikt mi tego przy zakupie pozwolenia nie powiedział.Mogę się tylko sugerować moją aczkolwiek jeszcze słabą znajomością terenutego zbiornika.Ale dla kogoś kto wybiera się pierwszy raz to ciężko :cry:

  5. Witam całą BRAĆ WEDKARSKĄ :!: Na forum jestem nowy,mówią na mnie Trzmielu,mieszkam w Jastrzębiu Zdroju,mam 31 lat,próbuje łowić od roku czasu.Mam nadzieję,że się od was dużo fajnych i mądrych rzeczy dowiem a w praktyce i nauczę,a od siebie też coś napewno dożucę.Wszystkich gorąco pozdrawiam i w sezonie 2007 życę złowienia RYBY ŻYCIA :grin:

  6. Ja najpiękniejsze brania sandaczowe miałem właśnie w nocy na jeziorze Międzybrodzkim koło Żywca.Byłem tam z rodzinką na urlopie tydzień czasu oczywiście codziennie na rybkach.Pewnego wieczora gdy z góry Żar spuszczano wodę do jeziora przez elektrownię w ciągu dwudziestu minut miałem cztery sandacze na brzegu-wszystkie w granicach czterdziestki wiec spowrotem do wody.Złowione były na siedmio centymetrowego ripperka -przeźroczysty z brokatem i czerwonym ogonkiem.Dodam że występują tam duże prądy wodne właśnie wieczorami podczas upustu wody z góry i spiętrzenia sięgające pół metra w ciągu dwuch godzin.Co najlepsze kolega na następny dzień "złapał"na plecionce przy zarzucie małego nietoperza któremu pewnie świst plecionki pomylił się z jakimś latającym robaczkiem.Śmiechu było pełno :grin: .

  7. No i stało się kupiłem go bez żadnych tam teges.Chyba będe pierwszy który go przetestuje.Z wyglądu jest masywny i sprawia wrażenie solidnie zrobionego,.Pracuje lekko i narazie wszystko jest OK.Ale praktyka pokarze co to za maszynka,i czy warto było dać za niego 111zł.Narazie jestem mile zaskoczony

  8. Czekam z niecierpliwością ,bo sam mam na niego smaki ,tylko niewiem czemu coś mnie powstrzymuje żeby go kupić.Chyba bardziej przemawia za mną trwałość niż wygląd,chociaż mi się podoba wolałbym się upewnić :lol:.Dlatego licze na pomocną dłoń braci wędkarskiej

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.