[Łowisko poręba 2 koło Zawiercia]

Chyba muszę odpowiedzieć bo mieszkam 50 m od tego zbiornika Shogun może to potwierdzić . Właściwie jest tu wszystko tylko nie wszystko da się łowić skutecznie, dużo drobnicy ale ładny lin czy karp też się trafi . sporo płotki zdrowej bez tasiemca i oby tak dalej było karaś też bywa i to ładny. Na jesieni było zarybienie więc jest szansa bo jeszcze nie wszystko wyłapano. Skuteczny jest czerwony ,pinka i bułka . Znajomy łowi tylko na bułkę i kukurydzę i wiosną zawsze ma efekty. Stary bywalec tego stawu twiedzi i chyba się z nim zgodzę że jak kwitnie śliwa i cała reszta drzew owocowych to lepiej iść na piwo i tu się zgadza , brania sporadyczne i niemrawe. Przed zakwitem było dużo lepiej niż teraz. Zbiornik jest płytki i mozno zamulony max gł to ok 2m.

Prośba miejscowego nie zanęcać jak zawodnicy czyli 17 kg zanęty do wody bo po miesiącu woda już zakwita a tam gdzie wiosną zawyczaj robią zawody nie ma szansy na rybę bo to wszystko gnije na dnie. Ewentualnie zapraszam do mnie osobiście to powiem co i gdzie, drugi dom po prawej stronie za mostem

[Dla "NOWYCH" - przedstaw się :)]

Witam wszystkich, jako że po roku nie bywania na rybach wracam znowu do tego dodatkowego pożeracza czasu aczkolwiek to przyjemny pożeracz jest liczę na pomoc i wyrozumiałość przy ewentualnych wpadkach na formum A ,że kolegoa Sogun_zag mnie zaszczepił polowaniem na sandacze to sam sobie winien jak mu będę tyłek zawracał i ładował się na ponton he he. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.