50-taczek
RH w akcji
55 cm
60cm branie ok 30-40m ode mnie w dość silnym nurcie ładnie przyginał badyla
Ryby niewielkie ale cieszą ogromnie po tak długiej letniej przerwie oczywiście pływają dalej
Nie ma czym się chwalić . woda na wiśle tak spadła na moich miejscówkach że masakra. Bolki tłuką ale na takich odległościach że nie sposób ich ściągnąć
Dziękuję za gratulacje dziś też niedużego wyjąłem ok 45-50 cm
DAWID możliwe że to ten sam szalał bo mierzenie i fotka szybko przebiegły dzięki pomocy kajakarza który widząc hol podpłynął okazało się że płynął od punktu zerowego i miał w planach pokonać wisłę do samego ujścia
DAWID tej przykosy na której złowiłem tego bolka już nie ma rozmyło . głęboka ona nie była ale bolki ładne szalały i w tym miejscu było 3 mini przykoski. Teraz jest przykosa po drugiej stronie wisły a dokładnie to w tym miejscu gdzie się opaska kończy niestety nie znam jej głębokości.
Niedawno kupiłem sobie super fasta z myślą o połowie bolenia i kijek fajny akcja szczytowa przy większej rybie przechodzi w pełne ugięcie. Bałem się o uchwyt pod kręciołek że nie będzie zbyt dobrze trzymał kołowrotka ale jest wszystko ok. Boleniowe przynęty ładnie posyła ale jeśli chodzi o łowienie nim klenia okonia jazia to raczej będzie ciężko do tych rybek kijek trochę toporny
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.