Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

carlo

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez carlo

  1. Za to każdy ma agregat prądotwórczy
    a gniazdko i kabel nie wystarczy??? nie wiem bo kompletnie nie znam sie na pradzie ..

    btw. ostatnio wbilem szpadel w kompostnik i pukalem 5 min ulamanym trzonkiem od miotly w trzonek od szpadla, niestety bez efektow a robakow jest tam sporo , nie wiem gdzie popelnilem blad. Mimo niepowodzenia obstaje przy tradycyjnych metodach polowania :wink:

  2. Ja też się chyba wybiorę na tutejszy "morski" odpowiednik rosówek - robale co na plażach żyją czyli lug worms

    http://www.totalseaangler.com/lugworm.html

    podobno doskonałe na przynętę - więc nie ma rady trzeba będzie spróbować.

    Zwykłe rosówki (przynajmniej tutaj) już śmigają w najlepsze - znajomi robili dzisiaj wiosenne porządki w ogrodzie, kopali rabatki itp i co i rusz natrafiali na dorodną rosówkę. A może poczciwa rosówa okaże się killerem na tutejsze ryby :roll:

    dobrze, że nie jadłem jak otworzyłem linke, te robale sa sliczne normalnie :???: ale najwazniejsze by byly skuteczne :mrgreen:

    ps. połamania kija ..... na rybie oczywiście :wink:

  3. Witam, trochę odgrzeję ten temat, filmik na temat tego spławika jak działa jest do pobrania tutaj

    http://amurnet.w.interia.pl/images/splawik.mpg

    Filmik wygląda obiecująco, ale .... jest ktoś kto może potwierdzić jego skuteczność ? Czy DamioBear nie jest odosobnionym przypadkiem ? Nie chce testować tego na własnej skórze, w końcu to nie kosztuje mało.

    p.s. filmik działa mi w przegladarce IE, w FF juz nie

    /edit

    jeśli link nie działa po kliknięciu to należy go skopiować i wkleić na pasek adresu przeglądarki

  4. Witam, jako, że jestem nowy na forum chciałem się przywitać. WITAM !!!

    Co do zbierania rosówek to moje doświadczenie jest takie, rosówki zbieram po deszczu i po zachodzie słońca na trawniku przy bloku lub między klatkami, im mocniej padało tym więcej wychodzi na wierzch i łatwiej je złapać gdyż są mniej ostrożne. W porach suchych jest ich zdecydowanie mniej, są szybsze, ostrożniejsze i reagują ucieczką na mocne światło. Co do absolutnej ciszy to tu zgodzić się do końca nie mogę.

    pamiętaj tylko o absolutnej ciszy.

    Zauważyłem, że płoszą je drgania i szelest, przy czym spokojnie można rozmawiać z kumplem. Należy bardziej uważać aby takiego robala delikatnie podejść nie tąpając i nie łamiąc patyków.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.