samum

Knurow zarybili wiec jest tam masa ludzi. Ja narazie czas spedzam na Januszkowicach. Wiekszosc rybek laduje w wodzie mimo ze to karpiki po ok. 1,5-6 kg. Jutro znowu jade pobawic sie delikatnym zestawem, a co niech rybki tez maja szanse Dzis otwieraja Rogi po zarybieniu , pewnie ze wzgledu na mala powierzchnie nie bedzie gdzie usiasc.

Szczerze mowiac jeszcze 2 lata wstecz mozna bylo polapac, teraz sporadycznie wezmie wiekszy karas lub lin. Za duzo klusownikow.

ponawiam pytanie bo w przyszly weekend bede na plawkach , wiec wyskoczylbym na slupsko

jedzie ktos na weekend?

Tam trzeba zasiasc na kilka dni by miec dobre efekty.

Jedzie teraz ktos na weekend? jesli tak to w ktore miejsce i jak was rozpoznac? Z soboty na niedziele znajomy mial karpia ponad 8kg i wegorza 114 cm

uwazaj na karasie, maja wrzody. podskocze w sobote zobaczyc czy cos bierze

tragedia przez weekend mieli 4 karpie szczuplego i kilka dubli a ludzi masa

dzis ze wzgledu na ograniczone srodki pieniezne zakupilem 2 wedki konger carbomaxx feder 360/90 , kolowrotek Okuma Travertine FD 30 Baitfeeder TRB-30 , kolowrotek mistrall admunson 3000 , torba wedkarska i pokrowiec na siatke winner , siatke"bez zapachowa" wiadro skladane zanentowe i fotel f5r elektrostatyka. warto bylo w to inwestowac?

prawdopodobnie w przyszlym tygodniu zrobie jeszcze jakis wypad to dam ci znac. moze razem sie wybierzemy.

No to ja mam chyba "pecha" kazdy wypad na Slupsko zaliczam do wspanialych. Wracam wypoczety, zrelaksowany i z rybka. Nawet zona zlowila tam juz 4 karpie po 2-3,5 kg,a jest poczatkujaca. Ja w tym roku na 4 wypady mialem 2 karpie 7 linow szczupaka , karasi cale mnustwo i malego suma. Polubilem ten zbiornik.

Witam. Na Pławkach miernota, same małe leszczyki albo okonki. Dwa dni z rzedu byłem na Słubsku ryba brała między 6 a 10. Rezultat to 5 karpi 2 liny kilka płoci i masa karasi nio i przytrafił sie sum mały taki ok 25 cm. karpie i liny Takie po 32- 48 cm , a plotki ok 30 cm.

Zgadza sie , że 3 rok jak go zalali . Przedtem było tam kilka mniejszych, które połączono. Więc rybki miały się gdzie uchować.

witam po dluuugiej nieobecnosci. Jestem pod wrażeniem tego zbiornika, jak piszecie w wiekszosci miejsc nie bierze, a tu co rzut to branie. W czwartek miałem 4,5 kg karpia , ok 30 karasi miedzy 25 a 45 cm i 12 linów ok 30-35 cm. Większość wróciła do wody , ale kilka skonsumowała żonka . Nie było wyprawy by nic nie złapać. Pozdrawiam.

Ma ktos ochote jutro(22 maj) sie wybrac? Mżliwość zostania na noc.