lukis1115

Pierwszy kilkudniowy wypad na rybki zakończony 2 rybkami 11kg i 11,5 kg;)

Madman jeziorko prywatne , nie mylic ze stawem hodowlanym ;D aczkolwiek bez wiekszej presji wedkarskiej , w pieknej okolicy ze praktycznie lowie siedzac w lesie

8,3kg. piekne rozpoczecie sezonu karpiowego

1. Jak brzmi nick założyciela haczyk.pl? Odpowiedź: tomik 2. Gdzie odbędzie się IX Ogólnopolski Zlot Sympatyków haczyk.pl? Odpowiedź: łowisko Oleśnikowa Dolina 3. Wymień minimum jedną nazwę woblera dostępnego w sklepiku haczyk.pl. Odpowiedź: Wobler Dąbrowski - "Całuśna Lola" 4. Wymień minimum trzy rozmiary średnic w jakich dostępne są plecionki Mikado Nihonto Fine Braid. Odpowiedź: 0.16 , 0.20 , 0.18 5. Wymień nazwy minimum dwóch drapieżników, które można zobaczyć na stronie www.dayfishing.pl Odpowiedź: Szczupak , sandacz , okoń Biorę udział w losowaniu profesjonalnej wyprawy spinningowej z przewodnikiem (Mazowsze): TAK

Pierwszy amur w zyciu kilka razy w tym roku lowilismy z kolega typowo na karpia na kulki proteinowe i za kazdym razem co innego sie lapalo ( okon , leszcz , amur). ten zlowiony na pop up truskawka . 2.5kg;)

Taki właśnie pasiaczek zrobił mi prima aprilis i skusił się na kulkę pop-up truskawka-ryba 36cm

ten sam kołowrotek tylko x2. teraz czas na kijki i sygnalizatory bran...

Witam wszystkich wędkarzy. Mam pytanko odnośnie kołowrotka Daiwa Laguna 4000-5Bi , którego mogę jeszcze kupić za 89zł z 2-letnią gwarancją. Czy nada się ten kołowrotek do łowienia karpi z gruntu? Jest w naprawdę dobrej cenie i dzięki temu mógłbym sobie pozwolić zaoszczędzić więcej pieniędzy na resztę planowanych wydatków. Jeżeli miał ktoś styczność z tym kołowrotkiem to proszę o opinie na temat zalet i jego wad. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

w tym sezonie nauczyłem się jednej rzeczy - jeżeli chcemy złapać większego szczupaczka nie bójmy się dużych gum... wcześniej łowiłem na gumki 5-7 cm i zdarzały się jakieś kilówki i pełno pistoletów teraz najmniejsza jaką używam to 9cm a największa 15cm i naprawdę te mniejsze też biorą na te 15stki które nie są aż takie duże w moim przekonaniu. w maju złowione 21 sztuk gdzie w zeszłym sezonie tyle nie nałapałem.

Wkońcu nadeszła i moja chwila Szczupaczek 86cm i 4kg wagi nie spodziewałem się takiego wyniku gdyż tak naprawdę powalczył dopiero w końcowej fazie holu. piękna przygoda i motywacja do dalszego "koczowania" nad wodą pozdrawiam i życzę takich oraz większych okazów ps. musiał być bardzo głodny bo rzucił się na kopytko w granicach 9cm kolor żółto-czarny. Uploaded with ImageShack.us

Zdjęcia pierwsza kilówka w tym roku 2 podobne jeszcze zlowione i wszystkie dalej plywaja. Niestety brakuje w tym roku szczescia bo juz kilkukrotnie zerwana rybka zycia w roznych okolicznosciach. pozdrawiam

oplacily sie wkoncu puste wyjazdy 1 branie potezny odjazd , slychac tylko swist wybieranej zylki z hamulca i niestety zaczep a rybka poszla dalej przez trzcinki jak torpeda. potem bylo juz tylko lepiej - kilowy leszczyk , piekna wzdrega , jakies ploteczki i maly linek 37cm. niestety leszczyk byl na tyle trafiony ze zabralem go do domu i dalem ciotce linka tez zabralem i wzdrege ale te zostaly wpuszczone do mojego blotka gdzie kiedys wydra wszystko wytepila wiec moze tym razem sie uchowaja niby maly linek ale slicznie powalczyl pozdrawiam

dzisiaj bylem zanecic swoja miejscowke bo niespodziewanie okazalo sie ze jutro jade na rybki. mam nadzieje ze bede mogl jutro wrzucic jakies fotki i zdac jakas relacje z polowu wielkiego lina a moze wkoncu i pierwszego w tym roku Karpia przez duze K ;P

2.5 h na rybach - wiatr , zimno , wiatr i jeszcze raz wiatr wiec postanowilismy sie zawinac. co tylko biore wolne i jade z szefem na ryby to musi byc taka straszna pogoda? no trudno poki co w tym roku rybki w zawodach ze mna wychodza na spore prowadzenie ;]

7h na wodzie i tylko 4 brania ... eh. spiety piekny linek , zerwany haczyk i zaczepy...a na sam koniec +- 70cm karp pozegnal sie ze mna przeplywajac tuz kolo pomostu. nie mam ostatnio sil na te miski , ktore albo rwa mi sprzet albo tylko bawia sie przyneta.

postaram sie wyciagnac jeszcze wiekszego niz ten bo wiem ze takie sa ... teraz niestety praca itd moze w niedziele rano jezeli nie bedzie padac wyskocze . powodzonka zycze

ten trafil mi sie jakies 3-4 tyg temu slicznie walczyl , wzial na kuku z bialym robalem z gruntu.

wczoraj 4.5 h nad jeziorkiem typowo linowym i zlapane 3 leszcze jeden rocznik takie po 1.2kg. no i niestety 2 razy porwany sprzet...raz bo ryba tak mi poszla w zarosla ze zaczepy straszne trafilem . a 2ga ryba wziela na najslabszy zestaw jaki mialem (stary kij , kolowrotek bez regulacji hamulca itp) to jak mnie pociagla nie zdazylem nic zrobic tylko porwala zylke 7kg...

Polecam jezioro w Niesiołowicach (gmina Stężyca) u Sołtysa , nie mylic z Czarnym u Niemca. sporo szczupaka , karp zarybiany od 97.r , pozwolenie za 2 wedki na grunt + spin badz zywiec 20zl. ost wyciagniety Karpik 15kg ponadto lin, sandacz, ploc, okon, leszcz, amur, wegorz.

Dzisiaj od 6 rano do 13 atakowalismy z kumplem na szczupaczka. Rezultaty ja - 5 szczuplych w okolicach wymiaru , kolega - 6 szczuplych tez w okolicach wymiaru. 9 wrocilo do wody. łowisko w Niesiolowicach ( gmina Stężyca) u Sołtysa. polecam

moje nowe gumki na szczupaczka;) najbardziej jestem ciekaw efektow po tych zielonych zarówiastych kolorach;]