Ja też jeździłem za małolata i jeżdżę teraz. Bardzo chwalę sobie tą wodę (dużo sandacza,ładny okoń,czasami szczupak,zdarza się sum).Ja wędki zabieram i łowię,bo umiem.W zeszłym sezonie 53 sandacze, 14 szczupaków, 2 sumy,okoni nie liczę, na emeryturze nie jestem.Jeżdżę jak mam czas i wolne od pracy.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.