Byłem tam wczoraj (05.04) od 8 do 14-ej. To moja pierwsza wizyta nad wodą koła. Ogólnie jestem pozytywnie nastawiony choć wyjazd nie był zbyt owocny (wzdręga 22cm i płoć 28cm). Fakt nad wodą brakuje trochę np. drzew czy krzaków, żeby wyglądało bardziej "dziko" ale myślę, że to jeszcze będzie zrobione:) Sam jestem członkiem koła i na pewno przyłożę do tego rękę jeśli będzie organizowana akcja:) Wczoraj byłem świadkiem zarybiania. Był karp bo później pięknie się spławiał ale co jeszcze to nie widziałem. Mnie osobiście cieszy, że dojazd jest bardzo dobry(asfalt) praktycznie nad samą wodę. Ja zawsze taszczę dużo gratów bo nie mogę się zdecydować co wziąć więc tym bardziej jest super:)
Reasumując : jest jeszcze sporo do zrobienia ale na pewno będzie bardzo dobrze:)