Z komercyjnych to znam tylko to w Chrząstawie Wielkiej - jest to zalana kopalnia piachu czy innego gruzu, takie 3 kwadratowe dziury w ziemi zalane wodą.
Niby tam jakiegoś karpia wpuszczają i inne rybki ale nie liczył bym na zbyt wiele, jak nie miałem karty to z 4 razy tam byłem i nic.
Poza tym żadnego klimatu tam nie ma, siedzisz po środku pola i tyle.
Drugie na którym byłem to w Kotowicach, nazywa się bodajże "Rybaczówka" czy jakoś tak.
Jest to starorzecze odry, rybka jest co prawda...leszcze, krąpie ale najwięcej jest byka niestety. Klimat fajny bo to w lesie jest.
Innych niestety nie znam, te które podałem są oczywiście poza wrockiem.