mam podobny problem. mam staw 42x 20 metrow, gleboki w wiekszosci na 2,5 m. a wiec staw ten kiedys byl bajorem. 5 lat temu zostal poglebiony do max 3 m. dno bylo z gliny i zwiru. po pewnym czasie uleglo zamuleniu. posiada wplyw i odplyw. znjduje sie w niewelkim lasku 200 m od mojego domu (widze go z okien). sa tam liny wpuscilem ok 10 szt 40 cm po wykopaniu (regularnie sie tra), plotki, rok po wykopaniu wpuscilem ok 250 karpi od 5 do 10 cm. ostatniego zlowilem 2 lata temu i mial prawie 40 cm. w tamtym sezonie wpuscilem 5 amurów po ok 60cm, 10 karasi srebrzystych po ok 30 cm. wrzucilem tam rowniez suma 40 cm rok temu i szczupaka 60 cm. wrzesniu wpuscilem 130 karpi od 10 do 25 cm. problem w tym, ze nie moge zlowic od 2 lat nic +35cm. szczegolnie chodzi mi o karpie. wczesniej trafialem liny i karpie. teraz zacinam liny do 20 cm, plotki do 15 cm i sporadycznie malego karasia. prosze o rady jak ugryzc na tym stawie cos wiekszego