Na początku chciałem się przywitać jako nowy użytkownik tego forum... Mamy wczesną wiosnę temperatury zaczynają sięgać ok 20stopni postanowiłem nęcić dłużej w 1 miejscu
1 dzień zanęta sypka + białe (2 płocie)
2 konopie gotowane (kukurydza konserwowa po parę ziarenek do koszyczka) (3 płocie)
3 konopie + pęczak (kukurydza konserwowa po parę ziarenek do koszyczka) (nic jedno branie ale była pełnia więc pewnie dlatego)
4 konopie + twarda kukurydza (kukurydza konserwowa po parę ziarenek do koszyczka) (7 płoci i okoń )
5 dzień twarda kukurydza + pelecik (kukurydza konserwowa po parę ziarenek do koszyczka) ( 7 płoci )
Jak na razie nie podszedł karp ani leszcz (przynajmniej ja nie złowiłem) dodam że nęcę rakietą o stałych porach. Pytanie czy jest sens w tym łowisku siedzieć dalej i nęcić czy lepiej poszukać innego stanowiska ? Dodam że nie sypię dużo z racji tego że mamy wiosnę i woda jeszcze zimna ok 0,5kg może ciut więcej Jakieś porady ?
Edyta
Edytuję bo chciałem wyjaśnić kukurydza twarda to nie surowa , moczona i gotowana wiem że surowa szkodzi więc dla jasności wole to dopisać