Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'porady' .
-
Cześć wszystkim. Jestem początkującym "graczem", kupiłem jakis sprzęt sugerując się filmami na youtube i różnymi informacjami jakie znalazlem. Napisałem na innym forum zapytanie o to jaki sprzęt i na co, ale co by się nie rozpisywać, wrzucę wam link do tematu. Nie na wszystkie pytania otrzymałem odpowiedź, a nie chce mi sie też powtarzać. Ogólnie rozumiem, że jakiś kołowrotek czy wędka może sie do czegoś nie nadawać, ale fajnie by było jakby mi ktoś wyjaśnił dlaczego, lub czy w ogóle jest sens, a jeśli nie to dlaczego (wedke i kolowrotek podalem dla przykładu, zapraszam do zapoznania sie z tematem) Za wszystkie porady z góry dziękuje :) https://forumwedkarskie.pl/topic/7101-spinning-zan%C4%99ta-taknie-kilka-pyta%C5%84/
-
O szczupaku i metodach łowienia napisano wiele, ja jednak chciałbym zwrócić uwagę na kilka istotnych elementów. Wzrok szczupaka osobiście uważam za drugorzędną sprawę (nie jestem w tym odosobniony), głównym zmysłem jest linia boczna która odbiera wszelkie bodźce zewnętrzne i tym możemy tłumaczyć łowność wszelkich blach (wachadłówki, obrotówki) które swoją pracą wytwarzają fale hydroakustyczne skłaniające go do ataku. To samo odnosi się do gum machających lub wirujących swoimi ogonkami, wszelkiego rodzaju twistery kopyta itp. Następnym ważnym zmysłem u szczupaka jest węch który jest u tej ryby bardzo dobrze rozwinięty i rybkę wyczuwa z daleka. dlatego też tak skuteczne jest łowienie na martwą rybkę. Węch w połączeniu z linią boczną to bardzo silna broń szczupaka,wzrok jest po prostu organem pomocniczym.Nasz drapieżnik o którym mowa pobudzony do ataku jest w stanie zaatakować przynętę prowadzoną nawet 1,5 do 2m. od niego nawet jej nie widząc. Osobiście widziałem (nurkując w jednym z naszych jezior) atak szczupaka po lini parabolicznej zza zatopionego drzewa-nie miał prawa widzieć swojej ofiary, a jedna ją dopadł. pozdrawiam spinning to jest to
-
Witam zamierzam wybrać się na Sumy , wędkować będę na Wiśle w okolicach Tczewa. Moja wiedza na temat połowów suma jest znikoma czy mógł by mi ktoś doradzić jakie miejscówki wybierać i jakich przynęt używać.? Łowić będę raczej z gruntu. Z góry dziękuję i pozdrawiam
-
Zębaty jet rybą terytorialną tzn. poluje z zasadzki w swoim terytorium (nie jest to jednak żelazną regułą), tak że chcąc łowić szczupaka trzeba często zmieniać miejscówkę. Nawet co parę minut (łowiąc na żywca) a ze spinningiem to normalne że po prostu chodzi się wzdłuż lini brzegowej, obrzucając co ciekawsze miejscówki. Wiosną nasze zębacze lubią przebywać w strefie brzegowej z uwagi na duże ilości drobnicy i innej ryb stanowiących łatwy łup, o tej porze roku wody przybrzeżne to istna stołówka- znaczne ilości ikry,świeżego narybku za którym przychodzi mały okoń również chętnie atakowany przez szczupłego. Latem kiedy już nabiorą sił po tarle, płyną na na swoje stanowiska gdzie zaczynają normalne żerowanie ( wtedy można znaleźć je praktycznie wszędzie). W tym okresie osobiście preferuję nie duże przynęty max. 7 cm.( Łowię na spinnig), wszelkie twistery,kopytka itp.., używam również blach - wirówki i małe wahadłówki. Jesienią natomiast, kiedy roślinność opada na dno, woda staje się coraz bardziej chłodna i szczupaki schodzą w głębsze partie wód, zaczynam używać dużych i ciężkich przynęt- błystki alga,gnom,kalewa, mors, oraz gumy pow.7 cm. Jesienią duże szczupaki są leniwe i za drobnicą już nie bardzo chcą ganiać. spinning to jest to
-
W przyszłą niedziele mam zawody "Jaź 2016". Znacie jakieś zanęty które zwabia jazia moje stanowisko? Jakieś porady dotyczące połowu tej ryby. Wiem ze na groch można je łowić. Może ma ktoś jakieś doświadczenie z ta ryba, są to zawody gruntowe.
-
Ja swoje gumy wzbogacam o trwały zapach, co jest bardzo istotne ponieważ ryba ma bardzo rozwinięty zmysł powonienia.Większość popularnych gum pachnie po prostu gumą (pomijając gumy zanurzone w atraktorze) co nie jest zbyt atrakcyjne dla ryb. To naprawdę działa. prosty patent na poprawę skuteczności gumy
-
Przed wyjazdem do Niemiec, warto zaopatrzyć się w tłumaczenie polskiej karty wędkarskiej, ponieważ polskie karty wędkarskie nie są tu honorowane. Jeżeli nie masz w Niemczech stałego zameldowania wystarczy iść do urzędu miejskiego (Rathaus) zprzetłumaczoną kartą wędkarską i wykupić licencję turystyczną. Następnie wystarczy wykupić w najbliższym sklepie wędkarskim kartę gościnną (gaste karte) na określone wody i można spokojnie łowić rybki. Gorzej sytuacja wygląda jeżeli tu pracujesz i posiadasz zameldowanie, tutaj wymaga się kursu wędkarskiego ok. 3-mce i egzaminu (o którym różnie ludzie mówią) , co niesie ze sobą spore koszta, czas i wymaga znajomości j. niemieckiego.Są jednak stowarzyszenia (angel ferajna) gdzie można zdobyć niemiecką kartę wędkarską(fischereischein) na podstawie polskiej przetłumaczonej karty wędkarskiej. W dolnej saksoni i południowej westfali jest to NWA, Warto jest jednak pochodzić i popytać ponieważ nie jest niemożliwym zdobycie niemieckich uprawnień wędkarskich. W przeciwnym razie pozostają nam łowiska komercyjne których jest tu bardzo dużo, nie mniej są trochę kosztowne. Pozdrawiam i mam nadzieję że trochę pomogłem. spinning i już-nic dodać nic ująć
-
- 1
-
- wędkarstwo
- porady
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: