Skocz do zawartości
Dragon

PILCE


madi

Rekomendowane odpowiedzi

venom92, dzięki za info, ale dlaczego jest bródna woda? Przecież to wody stojące. sa juz przebieram nogami i nie mogę się doczekać pierwszego zarzucenia wędki. jareksm2, oczywiście dam Ci znać :). Pozdrawiam wszystkich Pilcomaniaków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
venom92, dzięki za info, ale dlaczego jest bródna woda? Przecież to wody stojące. sa juz przebieram nogami i nie mogę się doczekać pierwszego zarzucenia wędki. jareksm2, oczywiście dam Ci znać :). Pozdrawiam wszystkich Pilcomaniaków

Brudna pewnie dlatego ,że stawy przez stawy przepływa potok "Ożarówka" a ta pewnie niesie brudna wodę. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

venom92, dzięki za info.

Już nie mogę wysiedzieć w domu, a tu w remont się wpakowałem.

zero brań

A jaką metodą łowiłeś? na otwartych od lodu przestrzeniach czy jeszcze na lodzie?

na otwortej wodzie na spina z kolegami próbowałem ale żaden okoń nie wziął

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem strumień wpływa do ósemki a następnie do siódemki i znika :D ? albo wpływa do piątki ? Woda płynie też z dwójki przez droge do 3d stamtąd do czwórki a następnie do 13-stek :) swoją drogą bobry porobiły tam fajne rozlewiska :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilczyk Nie przez wszystkie przepływa ale akurat te o których wspomniał venom92 są połączone i przepływ między nimi jest.No i przepływ też jest z 2 do 3d przez wyrwe w drodze o czym wspomniał technops. Brudna woda też może być efektem działalności kopalni ,ale tego nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Coś cieniutko w temacie....... :razz:

Wiem, wiem to dopiero początek sezonu. Ja wyskoczyłem w sobotę. Ciepły piękny dzionek, a woda jakby martwa. Pojechałem w swoje zeszłoroczne wiosenne miejsce i się nie zawiodłem. Spławy ryb dość częste, lecz większość to drobnica. Na haczyk powędrowała sztuczna ochotka z pinką. Brania miałem około godz. 11.00-12.30, później ustały. Efektem połowu było 5 lub sześć płoci wymiaru dłoni :razz: i 2 większe.

Brania super-delikatne. Metoda DS.

za to wędkarzy dość sporo. Widziałem nawet kemping. chyba ktoś został na nockę.

Pozdro dla PILCOMANIAKÓW. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LeChifre, pozwól że zachowam je dal siebie. Nie bierz tego osobiście, ale jest zbyt duża presja. W każdym razie - szukaj miejsc mniej uczęszczanych. Bo takich których nikt nie zna na pilcach po prostu nie ma.

może kiedyś się spotkamy nad wodą, więc wymienimy spostrzeżenia. Pozdro.

Proponuje pospacerować bez wędki i obserwować wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam koledzy. Krótki opis rekonesansku w Pilcach.

Ogólnie ludzi sporo.Wybrałem się ze znajomym ze jedną spławikówką.

Delikatny zestaw i niedużo śmierdzącej zanęty zalanej boosterem o zapachu krewetka-ryba.

Efekt: płoć 25 cm, kilka wzdręg ok 20 cm, masa ukleji (ale jak na ukleje to grzmoty ok 15-17 cm), jeden kleń, dwa okonki i chyba tyle. Wdziałem tarło szczupaczka - coś pięknego, obserwowałem z odległości kilku metrów i szybko się zmyłem, żeby nie przeszkadzać zakochanym ... ;-) . Mam nadzieje, że bidaki wytrą się bez "pomocy" kłusoli - BO RĘCE i NOGI POŁAMIĘ JAK DORWĘ!!! ;)

Jak u was chłopaki coście połowili ?

Pozdrawiam

Salmiak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja wrzucę krótki info.: w sobotę kilkanaście krasnopiórek (rozmiarów dłoni - max 18cm), i chyba z 4 leszczaki. Ogólnie wypad udany - dużo brań - lecz sama drobnica. Tradycyjnie na wiosnę w tak słoneczne dni obławiam płycizny. Miałem nadzieję że podejdzie coś większego. Żałuję że tak wcześnie się zwinąłem, ponieważ wieczorem nastąpiło wyraźne ożywienie w wodzie. Brania były o wile mocniejsze. Jedno zerwałem, opór dość mocy. Nie wiem co we mnie wstąpiło :oops: i postanowiłem jechać "nach hause" z postanowieniem że w niedziele zacznę od początku - co też uczyniłem. jednak dzisiaj zupełnie nie ta woda - cisza, brania sporadyczne - znowu sama malizna. :cry:

Za tydzień będzie lepiej.

Pozdro Panowie - no i Panie :wink:

(acha, wracając z Pilc, wstąpiłem z ciekawości na Ścinawkę - i tu zong :shock: pełno kłusoli w biały dzień, puściły mi nerwy i od wymiany słów doszło do lekkiej szarpaniny z gościem - (ponad 60 lat), który łowił centralnie na spławik z czerwonym na haku. Doszło do zniszczenia targowego sprzętu wędkarskiego :razz:, na nieszczęście gościa - jego sprzętu. Problem w tym, że zostawiłem samochód w wiosce i musiałem się szybko ulotnić. (wartość opon 4x4 przewyższa wartość jego sprzętu ale jego jeba.....a duma ucierpiała.) Pierwszy i ostatni raz pojechałem w te okolice.)

A tak poza tym czekam do następnego weekendu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wdziałem tarło szczupaczka - coś pięknego, obserwowałem z odległości kilku metrów i szybko się zmyłem, żeby nie przeszkadzać zakochanym ... ;-) . Mam nadzieje, że bidaki wytrą się bez "pomocy" kłusoli - BO RĘCE i NOGI POŁAMIĘ JAK DORWĘ!!! ;)

Salmiak

panie gdzie to tyle szczupakow jest?? w tamtym sezonie marnie braly na jesien, ale moze na zlych stawach polawialem

duze sztuki czy takie pistolety sie tarly??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiełb napisał:

"panie gdzie to tyle szczupakow jest?? w tamtym sezonie marnie braly na jesien, ale moze na zlych stawach polawialem

duze sztuki czy takie pistolety sie tarly??"

Szczupaki żadne kolosy - do 50 cm. Kilka parek miałem okazję namierzyć.

Miejsce Pilce- przykro mi ale więcej nie mogę powiedzieć.

Dwa dni temu koło domu widziałem dwa podbiały pospolite czyli "kwiaty szczupaka" , myslę sobie tarło już jest na bank, a tu wczoraj taka niespodzianka, super !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z postanowieniem że w niedziele zacznę od początku - co też uczyniłem. jednak dzisiaj zupełnie nie ta woda - cisza, brania sporadyczne - znowu sama malizna. :cry:

Miałem podobnie w niedziele, cisza, a jak coś to malizna. Duży wiatr był, na żwirach 'jedynce' po południu wywiało i została tylko jedna osoba. W zasadzie szybko się zerwałem.

P.S. brawo za odwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj 2h na spining przepływanka miedzy 8 a 7 kilkanascie ladnych okoni miedzy 22 a 26 kilkadziesiat ponizej 18 cm z mleczem, glowka 2 i 3 czerwona gumka 3cm z brokatem zlotym

i 1 klen 35 cm

pogoda niedopisala bo wialo i padalo i ta roslinnosc denna co 3 rzut to zaczep

okonki pieknie atakowaly alivio az sie trzesło o bran

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(acha, wracając z Pilc, wstąpiłem z ciekawości na Ścinawkę - i tu zong :shock: pełno kłusoli w biały dzień, puściły mi nerwy i od wymiany słów doszło do lekkiej szarpaniny z gościem - (ponad 60 lat), który łowił centralnie na spławik z czerwonym na haku. Doszło do zniszczenia targowego sprzętu wędkarskiego :razz:, na nieszczęście gościa - jego sprzętu.

Opowiadałem dzisiaj o tym w kole jak oplacalem karte, byli w szoku :mrgreen::mrgreen::mrgreen: Pojechałem w tą pogode na ścinawke. Nie da się łowić rzucam w strone wody, a wobler leci do za mnie w drzewa lol :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.