Skocz do zawartości
tokarex pontony

Pieczywo jako baza zanętowa


maryaChi

Rekomendowane odpowiedzi

Temat chciałbym poświęcić tartemu/mielonemu pieczywu. Noszę się z zamiarem wykorzystywania starego chleba, które regularnie gdzieś tam w domu się wala właśnie jako zanęty. Pytanie dotyczy sposobu przygotowania.

Pamiętam, jak ojciec nęcił dawno temu namoczonym chlebem. W tej chwili jakoś nie jestem w stanie sobie takiej zanęty wyobrazić, wolałbym takie pieczywo mieć w formie tartej bułki. Czy zwykły młynek do kawy poradzi sobie ze zmieleniem chleba?

No i pytanie do praktyków zanętowych. W jakiej formie, stosunku ilościowym stosujecie tego typu komponenty w swoich mieszankach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
Noszę się z zamiarem wykorzystywania starego chleba, które regularnie gdzieś tam w domu się wala właśnie jako zanęty. Pytanie dotyczy sposobu przygotowania.

Pamiętam, jak ojciec nęcił dawno temu namoczonym chlebem. W tej chwili jakoś nie jestem w stanie sobie takiej zanęty wyobrazić

maryaChi, spokojnie sobie wyobraź :wink: Wędkarze czasem niepotrzebnie kombinują tam gdzie już wszystko zostało wymyślone 100 lat temu :wink:

Na grube białe ryby moczony suchy chleb lub bułki jest dla mnie podstawowym składnikiem bazowym zanęty. W praktyce nie stosuję go tylko do zanęty płociowej, która ma pracować w górę.

Przygotowanie wygląda tak, że suchy chleb (nie może być pleśni!) moczysz w zimnej wodzie aż się zrobi miękki. Potem wyciskasz w rękach ile się da. Wrzucasz do wiadra, rozdrabniasz rękami do jednolitej drobnej masy. Teraz jest czas na atraktory, słodziki (gniecione- nie żałuj :wink: ). Dokładnie wymieszać.

Teraz składniki suche, w praktyce w tym momencie dodaję sprawdzoną zanętę kupną, ukierunkowaną pod dany gatunek ryby. Dodaję stopniowo i mieszam aż uzyskam odpowiednią konsystencję.

Po jakimś czasie tak jak przy rozrabianiu samej suchej zanęty trzeba sprawdzić konsystencję i skorygować. Tyle, że w tym przypadku są możliwe korekty w obie strony w zależności od zastosowanego pieczywa.

Nie wyobrażam sobie zanęty na średnie karpiki, grube karasie i leszcze bez moczonego pieczywa. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ciekawe ciekawe. Jeśli chodzi i moczenie suchego chleba, dokładnie to samo robił mój ojciec jak pamiętam. Jesień i wczesna wiosna to będą pewnie już u mnie jedynie drobne ryby (płocie głównie), nie licząc drapieżnika. Dlatego rozdrobnienie będzie ważne.

Kontaktowałem się z bratem (miał swojego czasu bzika na punkcie własnych mieszanek). Twierdzi, że młynek powinien sobie z chlebem lekko poradzić, byle nie był firmy "Tesco".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maryaChi, pamiętam z dzieciństwa że mieliśmy w domu maszynkę ręczną do bułki tartej. Może da się gdzieś dostać na allegro :roll: Wiem też, że zwykła maszynka do mięsa też daje radę. Materiał wejściowy musi być w odpowiednio małych kawałkach i suchy na kość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam z czasów dzieciństwa filmy Johna Wilsona, każdy znałem praktycznie na pamięć. W odcinku o łowieniu kleni i płoci na drgającą szczytówkę stosował na zanęte zmiksowany na papkę chleb. Mieszał to z ziemią z kretowiska w stosunku mniej więcej 1:1. Ostatnio odkurzyłem parę odcinków i przypomniałem sobie o tym sposobie.Postanowiłem wypróbować jej na płotkach. Muszę przyznać, efekty bardzo mile mnie zaskoczyły. Jest jedno ale, zanęta ta sprawdza się raczej w płytkich łowiskach, w głębszych trzebaby kombinować z gliną albo żwirem. Zaletą tej prostej mieszanki jest prostota wykonania, dobra praca zanęty i jej naturalność. Ciężko nią przekarmić ryby, gdyż ciężko im najeść się drobinkami zmiksowanego chleba. Najlepiej używać jasnego, pszennego pieczywa, bułki też się nadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie taka maszynka ( posiadam ten artefakt ) imo to pracochłonne zajecie. Ja zawijam chleb w gruba szmate + młotek :):twisted::twisted: . Łowiłem na mieszanke ziemia + namoczony chleb, lub po akcji z młotkiem + robaki + olejek do ciast wanilia. Hak 16 i 50 ploci w 4 godziny do 15 cm. Zabawa przednia, tylko na wiosne .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.