artleep Napisano 29 Września 2013 Napisano 29 Września 2013 Drodzy koledzy. Jako osoba łowiąca dopiero od 2 sezonów mam takie pytanie, a raczej wątpliwość. Mianowicie jak ma się łowienie w obecnej temp. (dzisiaj rano we Wrocławiu 3st) metodą spławikowo-gruntową do żerowanian ryb? Tzn. czy jest przy tak niskiej temperaturze szansa jeszcze złowić coś spokojnego żeru. Byłem dzisiaj na jeziorze Bajkał koło Wrocławia i jak nigdy poprostu nic. Często tam jeżdżę i zawsze jakieś płotki, krąpie czy karasie ogólnie coś się dzieje. Ogólnie zastanawiam się czy przy takiej temp. powietrza jest jeszcze szansa coś połowić tą metodą. Z góry dziękuję za jakieś podpowiedzi czy komentarze:) Pozdrawiam. Cytuj
zwykly_michal Napisano 29 Września 2013 Napisano 29 Września 2013 Jakis czas temu byla dyskusja na temat wplywu temp wody na zerowanie ryb. Woda ochladza sie i ryby sa mniej aktywne, przystosowuja sie do nowych warunkow w przyrodzie. Poczekaj az pogoda sie ustabilizuje i bedzie poprawa bran. Cytuj
pankowaty Napisano 30 Września 2013 Napisano 30 Września 2013 Według mnie najlepszy sezon na ryby z gruntu to listopad, grudzień. Gdy temperatura spada, ryby zaczynają się gromadzić w miejscach, gdzie przeczekają zimę. Poczytaj temat "wrocławska odra" a zobaczysz gdzie szukać takich miejsc. Cytuj
bumtarara Napisano 1 Listopada 2013 Napisano 1 Listopada 2013 Według mnie najlepszy sezon na ryby z gruntu to listopad, grudzień. Gdy temperatura spada, ryby zaczynają się gromadzić w miejscach, gdzie przeczekają zimę. Poczytaj temat "wrocławska odra" a zobaczysz gdzie szukać takich miejsc. Osobną kwestią jest to, czy powinno się trzebić ryby na ich zimowiskach. Z drugiej strony lepiej, żeby łowili tam wędkarze a nie kłusownicy. Cytuj
adad Napisano 1 Listopada 2013 Napisano 1 Listopada 2013 Witam! Krótkie pytanko. Jest taki moment kiedy temperatura wody zmienia się w zależności od głębokości. Wiadomo że latem najzimniej jest przy samym dnie, jesienią się to odwraca. Najcieplej robi się na dole woda ma stałą temperaturę 4stopni. Nazywa się to jakoś na s. Czy wiecie może jak określić kiedy to następuje w sensie w miare dokładnej daty, wiadomo że to zależy od pogody, ale załóżmy że dla warunków panujących w tym roku. Cytuj
zwykly_michal Napisano 1 Listopada 2013 Napisano 1 Listopada 2013 Znalazłem ciekawy artykuł na stronie SGGW. W przystępny sposób wyjaśniono procesy ruchów wody w rzekach i jeziorach. Jest też odpowiedż na Twoje pytanie. Warto wiedzieć coś takiego Cytuj
artleep Napisano 4 Listopada 2013 Autor Napisano 4 Listopada 2013 bumtarara Możesz być spokojny bo nie chodzi mi o ogałacanie zimowisk:) Poprostu zacząłem taki wątek bo ciągle jestem początkującym wędkarzem i każda wiedza jest mi cenna. Niestety ta z temperaturą (i ogólnie pogodą) w tle nadal sprawia mi kłopoty:) Cytuj
zwykly_michal Napisano 4 Listopada 2013 Napisano 4 Listopada 2013 Bardzo dobre artykuły można znaleźć na stronie wedkarz.pl Przez kilka lat miałem prenumeratę i brakuje mi tego. Z pewnością znajdziesz coś dla siebie. Temp wody to trudny temat, dużo zależy od ukształtowania i położenia zbiornika. Widziałem gdzieś ciekawy artykuł, poszukam i podzielę się. Cytuj
pawciobra Napisano 7 Listopada 2013 Napisano 7 Listopada 2013 Według mnie najlepszy sezon na ryby z gruntu to listopad, grudzień. Gdy temperatura spada, ryby zaczynają się gromadzić w miejscach, gdzie przeczekają zimę. Poczytaj temat "wrocławska odra" a zobaczysz gdzie szukać takich miejsc. Listopad nie jest najlepszym czasem połowów z gruntu ze względu na sporą ilość niesionych z prądem rzeki liśćmi. W grudniu na grunt, to jedynie możesz połowić sobie klenie z gruntu ew. jakąś płoteczkę choć też pewnie się nie nałowisz. Ja swojego feedera już wyczyściłem i schowałem, a działam teraz tylko odległościówką. Jak dla mnie najlepsza pora właśnie na tą metodę Cytuj
pankowaty Napisano 7 Listopada 2013 Napisano 7 Listopada 2013 Według mnie najlepszy sezon na ryby z gruntu to listopad, grudzień. Gdy temperatura spada, ryby zaczynają się gromadzić w miejscach, gdzie przeczekają zimę. Poczytaj temat "wrocławska odra" a zobaczysz gdzie szukać takich miejsc. Listopad nie jest najlepszym czasem połowów z gruntu ze względu na sporą ilość niesionych z prądem rzeki liśćmi. W grudniu na grunt, to jedynie możesz połowić sobie klenie z gruntu ew. jakąś płoteczkę choć też pewnie się nie nałowisz. Ja swojego feedera już wyczyściłem i schowałem, a działam teraz tylko odległościówką. Jak dla mnie najlepsza pora właśnie na tą metodę Ja mam takie doświadczenia, Ty masz inne. Ale zapewniam, że w listopadzie w dolnośląskiej Odrze można połowić, polecam wspomniany wyżej temat. W tym roku już 2.XI. nie miałem problemu z płynącymi liśćmi, w październiku owszem. Cytuj
maryaChi Napisano 15 Listopada 2013 Napisano 15 Listopada 2013 Ja od dwóch weekendów uskuteczniam "północki" miętusowe. Póki co bez efektów, ale wiary nie brakuje Jutro też jadę! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.